Autor Wątek: Siodełko  (Przeczytany 124892 razy)

Offline Kobieta magda

  • Wiadomości: 3335
  • Miasto: Tröjmiasto
  • Na forum od: 19.12.2011
    • Przejażdżkowe zapiski
Odp: Siodełko
« 5 Cze 2016, 19:18 »
Siniaki od siodełka?!  :o masakra... W życiu nie miałam, choć może to przez warstwę tłuszczu? ;) Dla mnie zdecydowana większość siodełek jest za szeroka, nawet się zastanawiam czy drugiego brooksa nie kupić węższego.


Offline Mężczyzna mxdanish

  • Kręcę bo lubiĘ
  • Wiadomości: 178
  • Miasto: Rumia
  • Na forum od: 10.03.2015
Odp: Siodełko
« 5 Cze 2016, 23:13 »
Przyznam się że po pierwszym dłuższym dystansie (300 km na MTB - 16h brutto) mój zadek oberwał solidnie. Skończyło się na mega obtarciach, jednym krwiaczku i delikatnym zniechęceniu. To było na seryjnym siodełku mojej starej meridy.
Wygodnie mi się jeździło dystanse 50-80 km, a na 300 życie wszystko zweryfikowało.
Potem przesiadłem się na deskę selle italia, jakiś chyba średni model, nie pamiętam i było sporo lepiej, ale też po jakimś czasie cierpiałem i musiałem się w trakcie jazdy podnosić i poprawiać.
Potem spróbowałem jakiegoś siodła fizika, które w ogóle się nie dogadało z tyłkiem a teraz na brooksie, przy jednoczesnym smarowaniu sudokremem, dystanse 200-400 i więcej nie stanowią problemu. Na pierścieniu 1000 jezior w zeszłym roku tyłek poczułem 100km przed metą, czyli znośnie :)
Pozdrawiam
Mariusz

Offline Mężczyzna outsider

  • Wiadomości: 64
  • Miasto: Częstochowa
  • Na forum od: 13.07.2015
Odp: Siodełko
« 13 Cze 2016, 10:26 »
Gdyby ktoś jeszcze szukał siodełka to może takie:

http://mantasaddle.co.uk/

Brooks to przeszłość ;)

Offline Mężczyzna vuki

  • Wiadomości: 1018
  • Miasto: Rawicz
  • Na forum od: 16.04.2014
Odp: Siodełko
« 13 Cze 2016, 11:32 »
na tym się siedzi czy to wieszak do suszenia  bielizny?  ;D
MiRowerDajePower

Offline Mężczyzna Hipek

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 4866
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 18.08.2011
    • Hipcia i Hipek
Odp: Siodełko
« 13 Cze 2016, 12:30 »
Na skarpetki jak znalazł!
martwawiewiórka [14:51]: sól kolarstwa, co to takiego?
Elizium [14:52]: spacer z rowerem po górach

Mijah: (...)przy okazji dowiedziałem się czegoś co zmieni moje życie. Oznaczenie podjazdu HC to nie hardcore, tylko hors catégorie.

Offline Mężczyzna kawerna

  • Piotr(ek) Hrehorowicz w realu
  • Wiadomości: 1932
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 22.09.2013
Odp: Siodełko
« 13 Cze 2016, 15:09 »
To chyba idealny produkt do "telezakupów Mango" :)


http://mantasaddle.co.uk/gallery/
... i stałem się social-rowerzystą... Anachronicznie lubię trójrzędowe korby i małe kasety ;)

Offline Mężczyzna jorisvoorn

  • Wiadomości: 72
  • Miasto: Rypin
  • Na forum od: 03.05.2016
Odp: Siodełko
« 20 Cze 2016, 19:04 »
Witam,
jestem na etapie poszukiwania siodełka i mam dylemat jakie siodło wybrać. W swoim rowerze posiadam siodełko, które po przejechaniu ok 50 km i więcej sprawia mi lekki dyskomfort (lekki ból tyłka i ciśnie mnie w mój "interes"). Sporo dobrych opinii czytałem o Selle Italia Man Gel Flow lub też C2 Gel Flow, tylko bym musiał szerokość dobrać.
Może coś polecicie innego w cenie do 300zł (Brooks odpada)? Wiem, że najlepiej by było wypożyczyć jakieś siodełko testowe ale za daleko mam żeby jeździć po stacjonarnych sklepach.
Jeżdżę głownie rowerem crossowym w 80% po asfalcie czasami lekki teren. Planuje teraz wypad z sakwami na tydzień na Mazury i muszę coś kupić.
Z góry dzięki za odpowiedzi :)

Offline Mężczyzna dracorp

  • Wiadomości: 168
  • Miasto: Trójmiasto
  • Na forum od: 05.07.2013
    • Dziennik rowerowy…
Odp: Siodełko
« 24 Sie 2016, 23:03 »
Witajcie
Używał ktoś może siodełka Selle Royale na dłuższych trasach w pozycji mocno pochylonej? Po ostatnich jazdach z barankiem i lemondką na siodle Selle Italia Shiver nie mogłem siedzieć na siodełku przez kilka następnych dni. Głównie pachwiny jak i sam spód tyłka, ale to raczej przez wcześniejszy urlop rowerowy.
No i te Respiro wygląda obiecująco ale w sklepie nie chcą dać przymierzyć. Rozumiem że ciut szersze, miększe siodło może być wygodniejsze w normalnej pozycji ale jak się sprawdzi z lemondką albo dolnym chwytem baranka.
Wąskie deski do mnie nie przemawiają, kiedyś nawet jakieś miałem ale po czasie z nich zrezygnowałem.
Piecia aka dracorp

Moje graty na olx.pl

Offline Mężczyzna Elizium

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 6060
  • Miasto: Bnin
  • Na forum od: 17.03.2013
    • Klasyka w niedzielny poranek
Odp: Siodełko
« 25 Sie 2016, 06:48 »
Tydzień przed BBT przełożyłem siodło z mojego crossa Zethosa (siodło Lookin Frecia) do szosy. 1000 km zrobione i zero obtarć czy odcisków. Nic mnie nie boli.

Ale z tego co wiem, to dość indywidualna sprawa. Jednak sporo osób miało w szosach żelowe siodła z rowerów crossowych. Chrzanić wagę, liczył się komfort.
Absurdalny Eli

Hipek: "Starość to wg mie coś takiego że marudzisz jak to jesteś słaby i w ogóle, a potem wciągasz na lajcie podjazdy 25% i elo"

Offline Wilk

  • Wiadomości: 19869
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Odp: Siodełko
« 20 Lut 2017, 12:04 »
Wiadomość usunięta.

Offline Mężczyzna olo

  • Moderator Globalny
  • Wiadomości: 7081
  • Miasto: Bydgoszcz
  • Na forum od: 12.02.2011
Odp: Siodełko
« 25 Sie 2016, 15:36 »
Poza tym, o czym sam się przekonałem, to samo siodełko dla tej samej osoby w jednym rowerze może być niewygodne, a w drugim całkiem przyjemne.
Cytat: Hipek
To, co napisał Olo, brzmi rozsądnie.


Offline Mężczyzna dracorp

  • Wiadomości: 168
  • Miasto: Trójmiasto
  • Na forum od: 05.07.2013
    • Dziennik rowerowy…
Odp: Siodełko
« 25 Sie 2016, 23:17 »
Dlatego najlepiej przymierzyć. Ale to też nie zawsze pomoże. W moim przypadku siodła które użytkowałem lub użytkuję dopiero z czasem stwierdziłem że się nie nadają. Miałem już deski, które po kilkunastu kilometrach odkręcałem. Miałem pompowane, które oddałem koledze ale dopiero po kilku latach. Raz przez tydzień miałem żelowe ale też sprezentowałem. Aktualnie teraz pasuje mi WTB Pure które mam w góralu. Ale w tym rowerze mam bardziej wyprostowaną pozycję bo to w sumie RTB a nie MTB. A w dolnym chwycie te siodło uciskało krocze.
Korci mnie Selle Royal ale bez przymierzenia będzie ciężko. Na razie szukam po znajomych kto ma podobne siodło.
Piecia aka dracorp

Moje graty na olx.pl

Offline Mężczyzna dracorp

  • Wiadomości: 168
  • Miasto: Trójmiasto
  • Na forum od: 05.07.2013
    • Dziennik rowerowy…
Odp: Siodełko
« 27 Sie 2016, 19:35 »
Poza tym, o czym sam się przekonałem, to samo siodełko dla tej samej osoby w jednym rowerze może być niewygodne, a w drugim całkiem przyjemne.
Dzisiaj kupiłem i od razu przetestowałem SR Look in Viper. Szkoda że zapomniałem o modelu Athletic, bo jest ciut większe.
No i te siodło jak na razie jest dobre, idealnie pasuje mi do mojej "szosówki", aczkolwiek do górala chyba lepszy byłby model Athletic. Bo ile w pozycji dolnej nie czuć że siodło jest ciut za krótkie to w górnej pozycji już tak. Ale ogólnie i tak jest dobre. Jeśli by jeszcze miało wgłębienie jak w WTB to było by idealne, jak dla mnie.
Udało mi się dogadać ze sprzedawcą na sprawdzenie siodełek w rowerze. Jak dla mnie to wielki sukces, bo ogólnie jest problem z przetestowaniem.
Teraz tylko dłuższa trasa żeby sprawdzić jak się naprawdę na nim jeździ.
Piecia aka dracorp

Moje graty na olx.pl

Offline bialek25

  • Wiadomości: 8
  • Miasto: Radymno
  • Na forum od: 04.06.2018
Odp: Siodełko
« 4 Cze 2018, 11:44 »
Hej ! Jako, zę to mój pierwszy post chcę wszystkich serdecznie powitać. A teraz do sedna. Boli tyłeczek. Jeżdżę ok 30 km 3 razy w tyg. Rower trekingowy, pozycja ok 60 st. lub bardziej wyprostowana. Przetestowałem już kilka siodełek, zarówno sportowych jak i żelowych kanapek, tanich i tych z wyższej półki, obecnie używam selle italia man gel flow i ciągle boli. Zastanawiam się nad zakupem Brooksa pewnie B17, może pomoże. Moje wątpliwości jednak odnośnie szerokości czy nie będzie za wąskie, mój rozstaw kości to ok 13 cm mierzone w domu na tekturce, B 17 ma 17,5 cm i niby ok, ale pod skórą jest metalowa szyna ze stelaża i efektywna szerokość siedziska to ok 12.5 cm miedzy prętami szyny. Może ktoś pomoże.

Offline Mężczyzna Gerwazy

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 396
  • Miasto: Polska
  • Na forum od: 13.10.2016
Odp: Siodełko
« 4 Cze 2018, 14:10 »
Hej ! Jako, zę to mój pierwszy post chcę wszystkich serdecznie powitać. A teraz do sedna. Boli tyłeczek. Jeżdżę ok 30 km 3 razy w tyg. Rower trekingowy, pozycja ok 60 st. lub bardziej wyprostowana. Przetestowałem już kilka siodełek, zarówno sportowych jak i żelowych kanapek, tanich i tych z wyższej półki, obecnie używam selle italia man gel flow i ciągle boli. Zastanawiam się nad zakupem Brooksa pewnie B17, może pomoże. Moje wątpliwości jednak odnośnie szerokości czy nie będzie za wąskie, mój rozstaw kości to ok 13 cm mierzone w domu na tekturce, B 17 ma 17,5 cm i niby ok, ale pod skórą jest metalowa szyna ze stelaża i efektywna szerokość siedziska to ok 12.5 cm miedzy prętami szyny. Może ktoś pomoże.

Kwestia doboru siodełka to bardzo indywidualna sprawa i niestety jedynie empirycznie możesz znaleźć swojego "św. Graala".

W teorii jednak,  jeżeli rozstaw guzów kulszowych (GK) masz około 130mm (warto to jednak dobrze pomierzyć) to siodełko powinieneś mieć o szerokości powyżej 155mm (tradycyjne siodła), jeżeli jeździsz na rowerze trekkingowym i utrzymujesz pozycję bardziej wyprostowaną siodło dla Ciebie powinno być nawet szersze - 168mm (w przypadku przyjmowania pozycji bardziej wyprostowanej w trakcie jazdy często do rozstawu GK dodaje się 4 cm i uzyskuje się wartość optymalnej szerokości siodła).

Co do samego Brooks'a to B17 przy Twoich warunkach (pozycja na rowerze, rozstawa GK) może okazać się nie tak wygodne jak B67 bądź B72 - które są znacznie szersze. Aby otrzymać właściwą szerokość (tak aby móc porównać z innymi siodełkami) min. z uwagi na metalowy stelaż, część osób zaleca odjęcie 2 cm od podanej/nominalnej  szerokości siodełka Brooks'a. I tak kolejno szerokość "efektywną" miałbyś w B17 na poziomie 155mm a w B67/72 -185/189 mm. Tym samym przy sportowo/touringowej pozycji B17 powinno Ci pasować, przy pozycji bardziej wyprostowanej skłaniałbym się jednak do B67.

Dodatkowo (bo o tym nie piszesz czy jeździsz z "pieluchą" czy bez) na Brooks'ie możesz jeździć (dłuższe trasy - czyli kilku/kilkunasto godzinne) bez "pieluchy" przy innych siodełkach to już tyko chyba wybrani mogą sobie pozwolić na tego typu "przyjemności".

« Ostatnia zmiana: 4 Cze 2018, 14:37 Gerwazy »

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum