Autor Wątek: piasta tylna  (Przeczytany 18253 razy)

Offline EASYRIDER77

  • Wiadomości: 4847
  • Miasto: INOWROCŁAW
  • Na forum od: 27.07.2010
piasta tylna
« 4 Kwi 2019, 09:27 »
cześć

jaką polecacie piastę tylną pod tarcze na 6 śrub?
Waham się pomiędzy Shimano Deore XT, a marką  Novatec.
Tej Novatec znam tylko z opisów. Koła jedne mam na NOvatec u córki, ale nie na hamulec tarczowy.

Jaki ewentualnie model Novatec?

Offline Mężczyzna skrzysie.k

  • Kapituła MP-P 2019
  • Absent.With.Out.Leave
  • Wiadomości: 2676
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 29.01.2016
    • Szlaki i Drogi
Odp: piasta tylna
« 4 Kwi 2019, 15:37 »
Ja tam się nie znam, ale od piast Novateca jest tu kilku specjalistów. Pewnie usłyszysz, że to szrot. Używam piasty NOVATEC D812SB i jak na razie, po 10k km jest OK.

Offline Mężczyzna Król Julian

  • Wiadomości: 7320
  • Miasto: Pabianice
  • Na forum od: 14.02.2017
Odp: piasta tylna
« 4 Kwi 2019, 15:38 »
Ja mam Novatec D042SB. Trudno mi ocenić jej wytrzymałość bo zrobiła dopiero 3ka. Jednak w sieci zbiera dobre recenzje. Na tej podstawie ją kupiłem.

A większą mi rozkoszą podróż niż przybycie!

Offline Mężczyzna furman

  • Wiadomości: 2257
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 02.09.2010
    • http://www.szybkitowar.pl
Odp: piasta tylna
« 4 Kwi 2019, 15:47 »
Najwyższy model Novateca po kilku tys. km.
Rowery i kobiety to moje podniety
Podjazdy i dziewczyny to moje dyscypliny

Offline Wilk

  • Wiadomości: 19859
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Odp: piasta tylna
« 4 Kwi 2019, 16:19 »
Najwyższy model Novateca po kilku tys. km.

Bo paradoksalnie wydaje mi się, że właśnie te najdroższe są bardziej awaryjne. Bo są dość wyżyłowane wagowo, a jakość materiałów i wykonania bywa za niska by tę niską wagę zrekompensować. Mi padł bębenek właśnie w wylajtowanym klonie Novateca.

Offline Mężczyzna furman

  • Wiadomości: 2257
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 02.09.2010
    • http://www.szybkitowar.pl
Odp: piasta tylna
« 4 Kwi 2019, 16:26 »
Trochę piast zajeździłem w swoim rowerowym życiorysie. Novatec jak widać, Shimano XTR, też zdechła ale dostała w tyłek.
Póki co bronią się DT.
Od kilku lat gdzie się tylko da pakuję DT.  Mam 370, 350 i 240..najstarsza 370 będzie miałem już z 10 lat. Nawet łożysk nie zmieniałem.
Rowery i kobiety to moje podniety
Podjazdy i dziewczyny to moje dyscypliny

Offline Mężczyzna wojtek

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 5172
  • Miasto:
  • Na forum od: 02.03.2010
    • Pokój z Tobą
Odp: piasta tylna
« 4 Kwi 2019, 16:27 »
Novatec D042SB
Miałem egzemplarz z wadliwym łożyskiem, kilka dni jazdy z rozciętym korpusem łożyska i zablokowanym sprzęgłem poskutkowało tym, że piasta w zasadzie nadaje się na szrot.

Offline Mężczyzna Robert

  • Wiadomości: 4821
  • Miasto: Konin
  • Na forum od: 03.12.2007
Odp: piasta tylna
« 4 Kwi 2019, 17:07 »
Jak byś znalazł to bierz Novatec-F062 SB. Mam 9 lat i tylko raz wymieniałem łożyska (profilaktycznie, nie awaryjnie).

Offline Mężczyzna globalbus

  • Wiadomości: 7334
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 03.05.2011
    • blog podróżniczy
Odp: piasta tylna
« 4 Kwi 2019, 18:13 »
powiem tak, w połowie wycieczki wymieniałem piastę, bo novatec dał oś z gównolitu (D812SB).

Zaplotłem nową, noname na konusach, praktycznie bez uszczelnień (zapewne z tej samej fabryki co novatec). Przewiózł mnie przez zalany Salar, kawałek Atakamy, błotne potoki w Argentynie i kilka mniej hardkorowych miejsc. Dojechałem bez problemów.

My home is where my bike is.

Offline Mężczyzna łatośłętka

  • Skup i ubój. Rozbiór.
  • Wiadomości: 8786
  • Miasto: nie, wioska
  • Na forum od: 21.03.2013
Odp: piasta tylna
« 4 Kwi 2019, 18:21 »
U velotraum czytałem nt. piast Shimano XT: Różni, w tym velotraum, Shimano zgłaszać mieli dość liczne awarie tych piast w nadziei, z tą produkcją Shimano coś poprawi. Miało nie uczynić nic. M.in. velotraum - na tę chwilę - piasty Shimano XT w swych rowerach montować przestał.

tutaj jestem łatoś, odtąd łętka ... łatośłętka!

Offline Mężczyzna Król Julian

  • Wiadomości: 7320
  • Miasto: Pabianice
  • Na forum od: 14.02.2017
Odp: piasta tylna
« 4 Kwi 2019, 20:21 »
Na obronę "mojej" piasty napiszę, że jest ona łatwa w serwisie, możliwe to jest w terenie i oparta na 4 takich samych i łatwo dostępnych łożyskach.

A większą mi rozkoszą podróż niż przybycie!

Offline EASYRIDER77

  • Wiadomości: 4847
  • Miasto: INOWROCŁAW
  • Na forum od: 27.07.2010
Odp: piasta tylna
« 5 Kwi 2019, 14:32 »
Robert, piasta którą podałeś nie jest pod tarcze.

Zaskoczony jestem słabymy opiniami o XT.

DT to widzę drogie są te piasty.

Ma ktoś dostęp, propozycje to dobrych cen?
32 otwory, tarcze na 6 śrub, piasta tylna, czarna, cena do 200 zł

Offline Mężczyzna Robert

  • Wiadomości: 4821
  • Miasto: Konin
  • Na forum od: 03.12.2007
Odp: piasta tylna
« 5 Kwi 2019, 15:19 »
No tak, oddzbaniłem ;)

Offline Mężczyzna MCsubi

  • Wiadomości: 2439
  • Miasto: Bezdomny menel rowerowy
  • Na forum od: 13.05.2018
Odp: piasta tylna
« 5 Kwi 2019, 18:57 »
U velotraum czytałem nt. piast Shimano XT: Różni, w tym velotraum, Shimano zgłaszać mieli dość liczne awarie tych piast w nadziei, z tą produkcją Shimano coś poprawi. Miało nie uczynić nic. M.in. velotraum - na tę chwilę - piasty Shimano XT w swych rowerach montować przestał.

Tu muszę sprostować:
gówniane XT to najnowszy wypust (choć już trwa to ładne parę lat), gdzie Shimano chciało pogodzić kompatybilność z osiami przelotowymi i dużą liczbę zazębień na obrót. Lekki rowerzysta może na niej zrobic 30-40 000 km bez zająknięcia, ale pod mocną nogą piasta strzeli szybko. Nie kupować!

Jeśli jednak mówimy o piastach na 5 śrub, to są to konstrukcje sprzed ćwierć wieku z bardzo mocnymi osiami i trwałym bębenkiem (oczywiście stalowym). Na początku tysiąclecia uchodziły za najmocniejsze piasty na rynku. Kilka lat temu poprawione zostały uszczelnienia, teraz są gumowe wargi uszczelniające jak w simerach. Piasta waży 0,5 kg i jest jak najbardziej godna polecenia, przy sensownej konserwacji można spodziewać się potężnych przebiegów.

Przy okazji istnieje też odmiana 525A - tańsza o 1/3, a różni sie tylko brakiem otworów ulżeniowych na kołnierzach i bardziej niechlujnym ustawieniem luzu bębenka, co w niczym nie przeszkadza, ale w sumie można poprawić przy pierwszym serwisie. Konusy i kulki są identyczne.

Offline Mężczyzna łatośłętka

  • Skup i ubój. Rozbiór.
  • Wiadomości: 8786
  • Miasto: nie, wioska
  • Na forum od: 21.03.2013
Odp: piasta tylna
« 5 Kwi 2019, 20:51 »

Uściślić/doprecyzować, za co dziękuję. :)

Obok Rohloff'a - patrz przebieg u MCsubi'ego - ciekaw jestem jakie? jeszcze są bdb., finansowo do łyknięcia (i nie pancerklotze). ACROS mi za trochę tysi się skończy (ostatnie zapas. pieski/sprężynki), trza będzie coś nowego. DT Swiss u mnie działa db., jednak może 'kaś fajna odmiana ...

Czytuję, ludzie tune kręcą /ale to nie ratchet/, xwalą.
tutaj jestem łatoś, odtąd łętka ... łatośłętka!

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum