Sezon lada chwila.Ku przestrodze...

[Borafu]

Wbrew pozorom nie jest to takie oczywiste. To jak wybór w samochodzie. Co bardziej wpływa na bezpieczeństwo: ABS czy klimatyzacja? W moim przypadku klima, bo jak się robi gorąco to po godzinie jazdy zasypiam i co mi po ABSie skoro zasnę i przywalę w coś w ogóle nie hamując?
Jeśli komuś jest w kasku naprawdę mocno nieprzyjemnie to moim zdaniem to też wpływa negatywnie na jego jazdę i pośrednio na bezpieczeństwo.

[yoshko]

Bardziej pasuje tu porównanie do pasów bezpieczeństwa. Wygoda albo bezpieczeństwo
Lubię zapinać pasy bo Ci kierowcy....nie ufam im.

[szyroki]

Robi się powoli powtórka z poprzedniej, zalinkowanej dyskusji ;-)

[yoshko]

Historia lubi się powtarzać, więc zamilkam.

[mordimer]

A ja jeżdżę w kasku zawsze. Przyzwyczaiłem się i nie będę tego zmieniał. Noszę go nie dlatego, że ktoś mi kazał tylko z własnej woli.
A czy ktoś wie jak to jest z ubezpieczeniem? Jeśli przykładowo wykupiłbym ubezpieczenie, a w czasie wypadku, nie miałbym kasku  to czy dostałbym odszkodowanie? Na swoich dalszych wycieczkach za granicę, kupuje ubezp ale nigdy w sumie nie pytałem o taki wariant... Pytam z ciekawości

[yoshko]

od PZU

https://www.ubezpieczeniaonline.pl/kup/ubezpieczenie_inne/szczegoly_ubezpieczenia/133,242.html

W sumie te ubezpieczenie to zwykłe NNW czyli obojętnie czy będziesz na rowerze czy szedł piechotą.

Ciekawostki ubezpieczenia:

Wyłączenia odpowiedzialności

5) na skutek działań wojennych, stanu wojennego albo stanu
wyjątkowego oraz udziału w strajkach, rozruchach, zamieszkach,
akcjach protestacyjnych, blokadach dróg, aktach terroryzmu lub sabotażu,
6) podczas uczestnictwa w rajdach i wyścigach o charakterze
wyczynowym, wyczynowego uprawiania sportu, udziału w wyprawach rowerowych do miejsc charakteryzujących się ekstremalnymi warunkami klimatycznymi lub przyrodniczymi,
7) poza granicami RP, chyba że ryzyko to zostało objęte ubezpieczeniem,
podczas dokonywania wszelkich napraw roweru.

[BikeTrips.pl]

Każde ubezpieczenie jest inne, a ubezpieczyciel może sobie nawet w umowie wpisać, że nie odpowiada za rowerzystów w dziurawych skarpetkach.

Ja na wyjazdach stosuję kartę ISIC-PTSM + ubezpieczenie + dopłata na sporty ekstremalne, koszt w tej chwili to chyba 119 PLN, ale ważna jest cały rok prawie we wszystkich krajach świata i upoważnia do zniżek w schroniskach PTSM. Jedyny kruczek: trzeba być uczniem lub studentem.

[transatlantyk]

Wszystko zależy jaką umowę zawrzesz z ubezpieczycielem. No i od tego ile mu płacisz

[E-busola]

Bardzo dobre porównanie do samochodu i klimatyzacji. Ja oczywiscie także wybieram klimę,ponieważ najbardziej przydaje się podczas dużych upałów. Z hamowaniem jakos sobie poradze...