Nocleg/kwatera Międzylesie

[vuki]

Pod koniec kwietnia potrzebuje noclegu pod dachem na 1 noc/1 osoba (i rower).
Wysłałem kilkanaście e-maili do tanich kwater i ... nawet jednej odpowiedzi
Wiem, że to nie biznes 1 osoba na 1 dzień ale jak się prowadzi taki interes to chyba trzeba się z tym liczyć.
Znacie jakieś miejscówki gdzie mógłbym uderzyć? Cena jest najważniejsza. Okolica też może być.

[cyniczny]

Pod koniec kwietnia potrzebuje noclegu pod dachem na 1 noc/1 osoba (i rower).
Wysłałem kilkanaście e-maili do tanich kwater i ... nawet jednej odpowiedzi
Wiem, że to nie biznes 1 osoba na 1 dzień ale jak się prowadzi taki interes to chyba trzeba się z tym liczyć.

W przypadku tanich kwater jakoś tak zauważyłem, że znacznie skuteczniejszy jest telefon do właściciela niż mail.

[Borafu]

Znając polskie realia byłbym bardzo zaskoczony gdybyś dostał w ogóle jakąkolwiek odpowiedź.
Tylko telefon.

[pepin]

Ja kiedyś nocowałem w Kosaczówce na ulicy ,bodaj ,Wojska Polskiego. Byłem sam i na jedną noc - nie było problemu, Miła gospodyni, miejsce i cena ok

[RS]

Chyba mógłbym załatwić nocleg w Międzygórzu, ale cena może nie być bardzo niska, a poza tym, do Międzylesia jest kawałek drogi. Jakby co, daj znać - sprawę załatwię.

[MCsubi]

Kraliki - http://poutnidum.cz/ , można było zawsze się dogadać na nocleg rzędu 200 koron, jeżeli masz śpiwór. Jest też fajna gospoda po drodze do Kralików, tuż przy ścieżce rowerowej, w takim jaskrawopiaskowym malowaniu. Ok. 500KC.

Samo Miedzylesie to noclegowa pustynia, zajazd Sukiennice za ok. 100, ale smętny i z dziwnym zapaszkiem. Można próbować też leśniczówkę w Jodłowie.

[emes]

Zdecydowanie dzwoń. I, niestety, spodziewaj się odpowiedzi "Jedna osoba na jedną noc? Mie sie nie chce." W tych okolicach kapitalizm nadal jest nieznany

Na MRDP z Wigorem nocowaliśmy tutaj: https://goo.gl/maps/vVQagNzEekw Wprawdzie dwie osoby ale właściciele sympatyczni i pewnie jednej by też nie wygonili.

No i Podjazdy dobrze mówi, rozważ Spaloną. To super miejsce z przyzwoitym noclegiem, świetnym jedzeniem i rozsądną ceną. Kuchnię zamykają o 20 ale jak zadzwonisz i poprosisz, odłożą jakieś prostsze danie (np. ruskie) gdybyś miał się spóźnić. Podjazd z Bystrzycy to konkret, akurat na rozbudzenie apetytu. (Asfalt fatalny, zjazdu nie polecam, ale podobno ostatnio coś remontowali.)

[emes]

No to dobre wieści Co do kuchni, Spalona dla mnie nie ma konkurencji w Sudetach, choć o Andrzejówce złego słowa powiedzieć nie mogę.

Aaa — drobna uwaga — ponieważ do Spalonej jest asfalt, w weekendy bywa trochę imprezowo. O 22 gonią spać ale wiadomo jak to jest

[MCsubi]

Przypomniałem sobie jeszcze o Gaworowie, chyba Emaus. Szuter w prawo za biedrą w Międzylesiu.

[dzesio]

ja również mogę polecić schronisko na spalonej przełęczy. W zeszłym roku zawitałem tam bez śpiwora a na miejscu wszystko było zajęte - bez problemu przenocowałem w jadalni głównej pod kocem na kanapie.