dwudniówka start Janowice Wielkie - koniec Dzierżoniów Śląski

[dzesio]

Witam,

Może ktoś chce się dołączyć do wycieczki po górkach na MTB - cel zbieranie wierzchołków Korony Gór Polski.
Startuje na pkp w Janowicach Wielkich około 7 rano w wielki piątek. Trasa przebiega przez 5 wierzchołków : SKOPIEC g. Kaczawskie - SKALNIK Rudawy Janowickie - CHEŁMIEC g. Wałbrzyskie - WALIGÓRA g. Suche - WIELKA SOWA g. Sowie.
1. dzień: około 80km około 2500m w pionie - planuję nocleg na rozdrożu pod Krzywuchą (góry suche) w wiacie  ew. niedaleko jest Andrzejówka.
2. dzień: około 50km i 1500 w pionie - dojazd do pkp Dzierżoniów na godzinę około 16:00

Jazda na luzie tak aby dojechać przez zmierzchem, po drodze fotki, posiłek przy ognisku.

trasa: https://www.gpsies.com/map.do;jsessionid=19CEC61B474EE79A7469724219EEC7D7.fe1?fileId=ebjzfqjjbwusyrpv

[zws]

Troszkę cię czeka zapychania. Chętnie bym potowarzyszył w Kaczawskich i Rudawach, niestety nie mam wolnego piątku.
Jakim rowerem jedziesz i jak będziesz wiózł tobołki ?

[dzesio]

Liczę się z wpychaniem i świadomie nie będę brał spdów co by bloków nie zajechać.
Zestawienie rowerowo-bagażowe jak na fotce + śpiwór i materac na kierownicy.

[dzesio]

Jeżeli można ciekawiej (bardziej widokowo) poprowadzić trasę, lub omijam jakieś fajne miejsce które warto zobaczyć to proszę o podpowiedzi. Z tych terenów jedynie znam tylko Góry Sowie, więc trochę na "czuja" wyznaczałem trasę. Nie chciałbym też nabijać więcej podjazdów bo i tak jest dość ambitnie, a priorytetem mimo wszystko jest zbieranie szczytów KGP.

[zws]

Jeżeli można ciekawiej (bardziej widokowo) poprowadzić trasę, lub omijam jakieś fajne miejsce które warto zobaczyć to proszę o podpowiedzi.

Żeby mniej zapychać i coś tam jeszcze zobaczyć warto zrezygnować z zielonego szlaku od Doliny Janówki w kierunku Rozdroża pod Jańską Górą, a jechać asfaltem do skrzyżowania z niebieskim po czym skręcić w prawo do skalnego mostu. Skały maja moc a droga jest w lesie i asfalt nie boli tak bardzo.
Dalej, za Skalnym Mostem, w miejscu gdzie niebieski szlak odbija w lewo, jeszcze kawałek dalej główną do skrzyżowania (w siodle) i dopiero w lewo szutrówką z powrotem do niebieskiego i na Lwią Górę.
Od strony Strużnicy do Przełęczy Rudawskiej najpierw żółtym na Rozdroże pod Bielcem (Łopata to taki kultowy podjazd, stromo ale da się wjechać) i dopiero w prawo do przełęczy. Prosto przez las może się nie udać.
Na skalnik nie pchałbym się niebieskim. Zjazd do ogarnięcia na pusto na rowerze jak Twój ale w przeciwnym kierunku kawał zapychania po trudnym, skalistym podłożu. Korzystniej podjechać czerwonym od strony Kamiennej Ławki. Zjazd niebiesko-zielonym do szutrówki tak jak planowałeś, przy czym nie wiem jak ten następny odcinek stromo przez las. Ja bym pojechał szutrówką przez Grzędziny i wrócił do Czarnowa. Jeśli wybierzesz szlak, napisz później jak było.
Zaoszczędzoną na opisanych fragmentach energię można przeznaczyć na podjazd zielonym prosto od dworca w Janowicach na Zamek Bolczów (fajne miejsce a tylko kawałek pchania/niesienia po kamolach). Dalej czarnym do Skalnych Bram i przecinając szlak niebieski szutrówką do asfaltu w dolinie Janówki, następnie kawałek w dół do skrzyżowania na Skalny Most.
Aha, na Różance koło Kaczorowa nic fajnego nie ma, za to nieopodal w Wojcieszowie jest nowa wieża widokowa na Dłużku. Z Wojcieszowa jest dobry trakt żółtym na Przełęcz Komarnicką w kierunku Skopca.

[dzesio]

Dzięki Panowie za podpowiedzi, jednak pojechałem "po swojemu" jedynie w Rudawach co nieco pozmieniałem. Podjazd Łopata - zacny. szczególnie końcówka, która wyasfaltowana.

Szykuje fotki i opisy to coś wrzucę, na początek fotka z miejscówki ruin starej pasterni pod wierzchołkiem Waligóry.

[PABLO]

Fajny pomysł jak pojechać górami i ominąć wieże widokowe

Staram się jak mogę, aby omijać wieże widokowe. Wyjątkowo kiepski pomysł. Psuje krajobraz oraz kanalizuje ruch turystyczny. Wystarczy popatrzeć na to, co się porobiło chociażby w Gorcach (i nie tylko).

[emes]

Zależy jak zrobiona. Jeśli nie wystaje ponad linię drzew, z zewnątrz jej nie widać, a oferuje widoki, których normalnie nie byłoby szans zobaczyć z powodu lasu, to dlaczego nie? Borowa i Kalenica to przykłady dobrze zrobionych wież. Ta pierwsza oferuje widoki, do jakich niedawno dostęp mieli tylko paralotniarze startujący z Klina.

[dzesio]

Wrzucam linka do foto-relacji z wycieczki.
https://photos.app.goo.gl/wEF7EwxAkkrfdeQQ7

Zapraszam do oglądania.

[emes]

No i pięknie. Jak widać, wieże nie były potrzebne

[Połciu]

Zdjęcia rewelacyjne i rejon również.
Lekko nie miałeś.
A wiata nad Sokołowskiem, bardzo popularna i łatwo dostępna, więc często tam imprezują.
Ja kiedyś tam spokojnie spałem, bez stresu że ktoś skusi się na biesiadowanie, ale było -11 *C      .

[emes]

Tym bardziej, że sąsiednią spalili, więc miejscówek imprezowych ubyło. W Mieroszowie to samo — nie polecam korzystać w weekendy.