No i jak z tymi imprezami? Plany takie szumne, a żadnego maratonu powyżej 300km nie widzę ukończonego. Tak to bywa, że krowy co dużo ryczą - mało mleka dają
Cytat: Hipek w 2 Lip 2019, 21:54Bez jaj. Po co te zaczepki? Wiesz doskonale, że Wilk, podobnie jak co najmniej kilkanaście osób z forum, ultramaraton rzędu 500 km może machnąć w dowolnym momencie, w zasadzie od ręki. Po co te smutne prowokacje?Niestety - nie wiem. Sprawdzałam tylko do marca. Potem raczej za zimno na trzepanie maratonów - no chyba że gdzieś za granicą?A te jak to nazwałeś zaczepki - moim zdaniem to tu jest jakaś prowokacja ze strony Wilka. Ja do niego nic nie miałam, a on sam do mnie wyjechał z takimi dziwnymi tekstami. I czemu?I czemu Ty do mnie bijesz?
Bez jaj. Po co te zaczepki? Wiesz doskonale, że Wilk, podobnie jak co najmniej kilkanaście osób z forum, ultramaraton rzędu 500 km może machnąć w dowolnym momencie, w zasadzie od ręki. Po co te smutne prowokacje?
martap Odpuść. Tego typu tekstami jak wyżej ośmieszasz się jeszcze bardziej niż dotychczas.
Wilk jeśli chodzi o wyjazdy długodystansowe to czołówka
w Polsce
i takich rajderów jak Ty wciąga jedną dziurką w nosie.
No i po co ten wątek faministyczny z "Menszczyżnami" ? Nikt nie ma większego fejmu niż Hipka, która skopała tyłek większości facetów na tym forum (łącznie ze mną i to więcej niż jeden raz ).
W zasadzie mógłbym napisać jeszcze więcej ale w zakończę krótkim pytaniem - jak to było z tym PTJ ? Wiatr wiał ze złego kierunku ?
Cytat: martink w 2 Lip 2019, 23:39martap Odpuść. Tego typu tekstami jak wyżej ośmieszasz się jeszcze bardziej niż dotychczas.Cytując jakby nie było już klasyka polskiego Internetu.jutuba:Oool, no to szambo wyj...ało! Zajebiście bardzo proszę! Dawaj dawaj!
Takie typowe Polactwo. Polaczkowo.
Szkoda, że nawet nie wiecie z jakimi problemami się mierzyłam, o jakich pisałam na BS. Ja wiem swoje - JESTEM DUMNA Z TEGO ŻE PRZEJECHAŁAM 400km w takim terenie i w takich warunkach. NIKT mi tego nie zabierze.Łatwo się wyśmiewać z innych jak się samemu nie pamięta pierwszych chwil na rowere, prawda? Pierwszych 50-100 kilometrów, kiedy d..pa odpadała, rączki bolały a pot spływał ciurkiem... Nie pamięta wół jak cielęciem był, prawda?
Cytat: martink w 2 Lip 2019, 23:39Wilk jeśli chodzi o wyjazdy długodystansowe to czołówkaCzołówka?! Facet, który w tym roku nie był na żadnym z maratonów poza jednym wręcz turystycznym MP?!
JESTEM DUMNA Z TEGO ŻE PRZEJECHAŁAM 400km w takim terenie i w takich warunkach. NIKT mi tego nie zabierze.
od 2 tygodni na rower nie wsiadał