Autor Wątek: Łancuch rowerowy - co ile km zmieniać?  (Przeczytany 15337 razy)

Offline rrozak

  • Wiadomości: 82
  • Miasto: Kłodzko
  • Na forum od: 21.02.2010
Witam,

Łańcuchy SRAM są ze spinką. Nie wiem czy wszystkie, ale wszystkie które kupowałem miały spinkę.

Ale skuwacz do łańcucha na taką wyprawę tak czy siak trzeba mieć. I zapasowy łańcuch.

I poczytaj relację z wyprawy Michała Wolfa do Norwegii, jak opisuje próby założenia nowego łańcucha do używanego napędu. Ja wymieniam łańcuch (zestaw 3 łańcuchów) co <> 500 km.

Pozdrawiam i życzę udanej wyprawy,

Robert
Pozdrawiam,
Robert

Offline Kobieta Janus

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 3598
  • Miasto: Goteborg
  • Na forum od: 20.06.2010
Ok, tak zrobię, wezmę zapasowe części, jakieś narzędzia i postaram się w dodatku nauczyć ich obsługi przed wyjazdem :D
A gdzie mogę znaleźć tę relację z wyprawy Michała Wolfa?

Offline rrozak

  • Wiadomości: 82
  • Miasto: Kłodzko
  • Na forum od: 21.02.2010
W stopce Michała - znajdziesz bez trudu - dużo go na forum :)

Pozdr.

R.
Pozdrawiam,
Robert

Offline toosh

  • Wiadomości: 434
  • Miasto: Żywiec
  • Na forum od: 14.02.2009
    • http://toosh88.blogspot.com/
Cytat: "rrozak"
Ja wymieniam łańcuch (zestaw 3 łańcuchów) co <> 500 km.


Na wyprawach też?
www.toosh88.blogspot.com "prawie ULTRALIGHT"

Offline rrozak

  • Wiadomości: 82
  • Miasto: Kłodzko
  • Na forum od: 21.02.2010
Cytat: "toosh"
Cytat: "rrozak"
Ja wymieniam łańcuch (zestaw 3 łańcuchów) co <> 500 km.


Na wyprawach też?


Jeśli chodzi o dłuższe niż jeden dzień wyprawy to świeżak jestem i sam się zastanawiam jak tą sprawę rozwiązać. Przedwczoraj wróciłem z pierwszej kilkudniówki Kłodzko-Koszalin :) W jedną stronę jechałem na jednym łańcuchu, w drugą na drugim.

Ale jakby nie patrzeć, na wyprawie trzeba ze sobą mieć, co najmniej 1 zapasowy łańcuch, o podobnym stopniu zużycia.
Pozdrawiam,
Robert

Offline Mężczyzna Remigiusz

  • Wiadomości: 2112
  • Miasto: Gdańsk
  • Na forum od: 14.06.2007
    • http://www.rowerowarodzinka.pl
Cytat: "rrozak"
Ale jakby nie patrzeć, na wyprawie trzeba ze sobą mieć, co najmniej 1 zapasowy łańcuch, o podobnym stopniu zużycia.


Czy aby na pewno? W ten sposób to mógłbyś cały rower zapasowy zabrać, co najmniej jeden. To chyba zależy od terenów, które przemierzasz.

Offline rrozak

  • Wiadomości: 82
  • Miasto: Kłodzko
  • Na forum od: 21.02.2010
Każdy ma wolny wybór :) Ja wolę wozić.

Szkopuł z łańcuchem jest taki, że w razie awarii wymiana na nowy, może wcale nie zlikwidować problemu.
Pozdrawiam,
Robert

Offline Mężczyzna yoshko

  • Administrator
  • Kto smaruje ten jedzie.
  • Wiadomości: 15533
  • Miasto: Strzelce Opolskie - Biała Podlaska
  • Na forum od: 11.06.2009
    • Blog Yoshkowy
Pamiętam jak wymieniłem przed wycieczką łańcuch bez przetestowania i na szczęście zabrałem ze sobą stary bo nowy ślizgał się po kasecie..:|

IMO lepszym rozwiązaniem, gdy ma się już troszkę zużyty napęd będzie naprawa używanego łańcucha, bo po założeniu nowego trzeba jak najszybciej pojechać po nowa kasetę. ;)

Offline rrozak

  • Wiadomości: 82
  • Miasto: Kłodzko
  • Na forum od: 21.02.2010
Michał, gdybyś jadąc na Nordkapp miał drugi łańcuch (i podobnie przechodzony), po prostu byś go założył i pojechał dalej mimo, że napęd miałeś nie pierwszej młodości.

Jeżdżenie na jednym łańcuchu przyczynia się do szybszego zużycia reszty (dużo droższej) napędu.

A czy jeździć na 2, 3 czy 4? Czy wymieniać po 500 czy po 1000 czy więcej? Trudno chyba o jedyny słuszny przepis, po decyduje o tym wiele zmiennych. Klasa podzespołów, teren w jakim jeździmy, styl jazdy itd.

Mi odpowiada 500 bo okoliczności pozwalają mi tak częstą wymianę, po za tym nie lubię mięć usyfionego łańcucha. A jak już ściągam łańcuch do czyszczenia to go wymieniam na czysty i nasmarowany.
Pozdrawiam,
Robert

Offline skolioza

  • Wiadomości: 2559
  • Miasto: kraków
  • Na forum od: 01.04.2009
    • http://www.RetroMTB.pl
w kwestii łańcucha - kiedyś ktoś pytał o twardy łańcuch 7/8s Pojawiły się gdzieniegdzie perełki - XTR CN-HG90 za ok 100zł  :)

Offline rrozak

  • Wiadomości: 82
  • Miasto: Kłodzko
  • Na forum od: 21.02.2010
Zgadzam się z Tobą tylko co do niedogodności związanych z wagą dodatkowego łańcucha/łańcuchów. Jest to problem, bo łańcuch swoje waży.

1. Jeśli stosujesz łańcuchy ze spinką, wymiana łańcucha to moment.
2. Jeśli wymieniasz łańcuch odpowiednio często, to po wymianie nie ma jakichkolwiek niedogodności.

Co byś zrobił jakby w tej szosówce którą jeździsz strzelił Ci łańcuch, po np. 5k - wymienił na nowy i klekotał przez 100 km ?

Pewnie jest w tym trochę marketingowej zmowy ;), ale oceniając łańcuch wskaźnikiem zużycia, każdy na jakim jeździłem kwalifikował się do wymiany po przejechaniu 2k. Jeżdżenie na tak wyciągniętym łańcuchu powoduje szybsze wycieranie się zębów, nie tylko kasety ale i przednich zębatek. A więc pozostaje wybór: wymieniać łańcuch na nowy po np. 2-3k ( w MTB pewnie szybciej) albo od razu kupić 3 nowe, wymieniać co ileś tam i jeździć na nich do puki się da.
Pozdrawiam,
Robert

Offline Mężczyzna Robert

  • Wiadomości: 4821
  • Miasto: Konin
  • Na forum od: 03.12.2007
człowieku! jak ty jeździsz?! przekładanie co 500km, po 2kkm do wymiana! niektórzy musieliby korzystać z 10 łańcuchów w ciągu sezonu  :lol:

Offline Mężczyzna matwest

  • Wiadomości: 70
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 03.07.2010
Tak jak ktoś zauważył wcześniej, łańcuch łańcuchowi nie równy. Bezkonkurencyjnej jakości są firmy Campagnolo i własnie taki bym założył na długi wypad. W świadku szosowym nie trzeba ich specjalnie reklamować. Idealnie pracują z napędem Shimano.

Offline Mężczyzna matwest

  • Wiadomości: 70
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 03.07.2010
Oczywiście nie ma co generalizować, ale podobna półka cenowa łańcuchów to np. Shimano Dura Ace i Campagnolo Veloce. Jest to niestety zupełnie inna klasa łańcuchów. Polecam lekturę forumszosowe.org. Campagnolo są sztywne i twarde, praca napędu przez to jest troszkę bardziej głośna. Sam używałem przez długi czas łańcuchów Shimano i SRAM, ale po przesiadce na Campagnolo o powrocie do w/w firm nie ma mowy.

Offline madman

  • Wiadomości: 37
  • Miasto: Rybnik
  • Na forum od: 15.05.2010
Cytat: "skolioza"
w kwestii łańcucha - kiedyś ktoś pytał o twardy łańcuch 7/8s Pojawiły się gdzieniegdzie perełki - XTR CN-HG90 za ok 100zł  :)


A co jest w tym łańcuchu takiego "perełkowatego"? Z tego co czytałem - to jest to samo co HG91 (oprócz koloru), który to łańcuch można bez trudu nabyć za 65 zł.

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum