Autor Wątek: Łancuch rowerowy - co ile km zmieniać?  (Przeczytany 15339 razy)

Offline rrozak

  • Wiadomości: 82
  • Miasto: Kłodzko
  • Na forum od: 21.02.2010
Cytat: "vagabond"
człowieku! jak ty jeździsz?! przekładanie co 500km, po 2kkm do wymiana! niektórzy musieliby korzystać z 10 łańcuchów w ciągu sezonu  :lol:


Przecież pisałem, że to marketingowy spisek ;) Porównywałem kiedyś długość łańcucha (jakiś tani), na którym miałem przejechane ok. 1.5k i który wg. serwisantów kwalifikował się do wymiany, z nowym łańcuchem. Różnica w długości na 112 ogniwach wynosiła ok. 3-4 mm. I gdyby się tym kierować niektórym pewnie 10 łańcuchów by było mało ;)

A co do przekładania, to tak jak piszesz - jak ściągnę łańcuch czyszcząc rower to przekładam na kolejny z trzech. Mi to odpowiada. Ciekaw jestem ile na takim zestawie przejadę.
Pozdrawiam,
Robert

Offline pajak

  • Wiadomości: 1846
  • Miasto: Gdynia
  • Na forum od: 22.06.2010
oj, Michał, troszku się mylisz.
Nawet gołym okiem widać róznice (np. głupie "wcięcia" na system przy IG).
Najważniejsze jednak jest to czego nie widać: przede wszystkim różne materiały: różna waga, różna elastyczność, różna rozciągliwość, różna ścieralność, różna odporność na złamania, itd..
Campagnolo faktycznie są niezniszczalne, idealne dla "ciężkiej nogi". Co prawda osprzęt dostaje nieźle po du..pie i trzeba je dobrze czyścić i smarować bo lubią się zacinać (stara metoda "smarowania": "gotowanie" w parafinie z benzynką, na wyjazd starcza, brud się nie ima)
Trole są samotnikami i unikają słońca.

Offline Mężczyzna cinek

  • SP2SJ
  • Wiadomości: 1979
  • Miasto: Bydgoszcz
  • Na forum od: 12.03.2008
Cytat: "pajak_gdynia"
Najważniejsze jednak jest to czego nie widać: przede wszystkim różne materiały: różna waga, różna elastyczność, różna rozciągliwość, różna ścieralność, różna odporność na złamania, itd..
Campagnolo faktycznie są niezniszczalne, idealne dla "ciężkiej nogi". Co prawda osprzęt dostaje nieźle po du..pie i trzeba je dobrze czyścić i smarować bo lubią się zacinać (stara metoda "smarowania": "gotowanie" w parafinie z benzynką, na wyjazd starcza, brud się nie ima)


A nie patrzysz z perspektywy szosowca? Na jak długo te czary-mary z gotowaniem starczają, na ile km?
A zacinanie się na czym polega? Że w ogóle nie można kręcić korbą, czy zmiana biegu nie jest idealna?
Cytat: miki150
Cinek muszę powiedzieć, że jesteś bardziej fotogeniczny, kiedy Cię na zdjęciu brakuje

Offline pajak

  • Wiadomości: 1846
  • Miasto: Gdynia
  • Na forum od: 22.06.2010
Faktycznie trochę patrzę z perspektywy "szosy". Ale też na tym "czary-mary" też jeździłem trekingowo. Takie smarowanie jest skuteczne do trzeciego-czwartego błota (woda/piasek prawie się nie imają, "termin ważności" nawet do 1kkm :).
"Zacinanie" możesz sobie zasymulować przy pomocy imadełka: za mocno skuj łańcuch. Robi się wtedy taki trójkącik. Oczywiście można spokojnie jechać, tylko łańcuch skacze, chrzęści przy zmianie przełożenia.
Trole są samotnikami i unikają słońca.

Offline Mężczyzna matwest

  • Wiadomości: 70
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 03.07.2010
Możliwe, że problem dotyczy tylko łańcuchów do rowerów szosowych (10 rzędów), i tanich Shimano 8 rzędowych, dlatego nie chciałem generalizować. Ja na nowym Dura Ace zrobiłem 1/3 Twojego dystansu i już zaczął sporadycznie skakać na kasecie.Po wymianie łańcucha problem zniknął. O łańcuchy dbam, bo zwłaszcza w tych 10 rzędowych troche brudu z ulicy już pogarsza pracę. Nie jeżdżę na dużych przekosach. Stosuje spinki, ale nie sądze, żeby to miało jakiś wpływ na ich żywotność. Te same problemy miałem z tanimi Shimano i SRAM, podobne przebiegi i już sporadyczne przeskoki na kasecie. Przyznam się bez bicia, że nigdy XT nie miałem, więc nie potwierdze/zdementuje, zakładam, że tak jest.

Offline Mężczyzna matwest

  • Wiadomości: 70
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 03.07.2010
Cytat: "pajak_gdynia"
oj, Michał, troszku się mylisz.
Nawet gołym okiem widać róznice (np. głupie "wcięcia" na system przy IG).
Najważniejsze jednak jest to czego nie widać: przede wszystkim różne materiały: różna waga, różna elastyczność, różna rozciągliwość, różna ścieralność, różna odporność na złamania, itd


Zgadza się. Campagnolo są wykonane z zupełnie innej stali niż Shimano, co łatwo widać, mając oba łańcuchy przed sobą. Można zrobić test na twardość, i okaże się, że Shimano jest wyraźnie bardziej miękki.

Offline Mężczyzna Symfonian

  • Dominik
  • Wiadomości: 1444
  • Miasto: Piekary Śląskie
  • Na forum od: 18.05.2009
Jeśli łańcuch Shimano zrobi 20tyś to Campagnolo 30tys :)

Offline skolioza

  • Wiadomości: 2559
  • Miasto: kraków
  • Na forum od: 01.04.2009
    • http://www.RetroMTB.pl
Cytat: "madman"
Cytat: "skolioza"
w kwestii łańcucha - kiedyś ktoś pytał o twardy łańcuch 7/8s Pojawiły się gdzieniegdzie perełki - XTR CN-HG90 za ok 100zł  :)


A co jest w tym łańcuchu takiego "perełkowatego"? Z tego co czytałem - to jest to samo co HG91 (oprócz koloru), który to łańcuch można bez trudu nabyć za 65 zł.

Wiesz.... perełką jest to ze kupujesz nowy, nieużywany sprzęt, który wiekiem już pretenduje prawie do miana zabytku ;-) To tak jak z Mini Cooperem - możesz bez kłopotu wyjechać takim "odgrzewanym" z salonu, ale znaleźć pierwowzór w stanie "nowy" jest już ciężko  :wink:
A poważnie
Nie jeździłem na HG91, mógłbym podzielić się jedynie opiniami które usłyszałem od znajomych użytkowników, i które potwierdzają moją teorię nt kierunku ewolucji Shimano :wink:
Zauważ że HG-91 to wznowienie koncepcji 8s w chwili kiedy Shimano zauważyło że nie wszyscy owczym pędem pokochali 9s w MTB
HG-90 - jak nie kocham łańcuchów Shimano - to jeden z tych o których mam dobrą opinię Nawet w napędzie MTB pozwala długo cieszyć się tą samą kasetą, wyciąga się IMO wyraźnie wolniej niż inne łańcuchy na których jeździłem (nawet w porównaniu z "legendarnym" Sachem Sedisem) A przy nowej kasecie M950 ma to dla mnie duże znaczenie  :D

Offline pajak

  • Wiadomości: 1846
  • Miasto: Gdynia
  • Na forum od: 22.06.2010
Michał, oczywiście że jest to subiektywne.
"Obiektywnych" testów raczej nie znajdziesz (bo tylko producenci mieliby w tym jakiś interes, a bike-coś-tam magazyny z reguły sponsorowane: o obiektywność tu raczej trudno: każda sroka swój ogonek chwali). Co więcej ciężko jest testować "sam łańcuch", to są to raczej całe systemy. Z TVN Turbo za rowery się jeszcze nie zabrali..

Ja przejechałem na Campo z serii Rekord (na 9ce, dawno to było) prawie dwa sezony (jak pamięć nie myli było tego jakieś 30-40kkm), napęd musiałem zmienić.. bo mi się korba pękła! Faktycznie koronki były już potwornie wytarte, ale łańcucha jeszcze nie szło skręcić (czyli stan dobry?)

Tak, wiem: kiedyś jeździłem do "śmierci" (bo z kasą krucho było), a teraz robię zakupy na bieżąco (a co tam, nie stać mnie? :) )

Teraz łańcuchy wymieniam znacznie częściej (Sram, 5ki), a mimo to kaseta już trzecia (a rower ma tylko jakieś 20kkm przebiegu!) Jak "coś się psuje" to wydatki idą w kosmos (bo jak przerzutka zmieli szprychy to smutno zostawić starą kasetę, a jak suport się popsuł, to korby też cza zmienić a i kaseta wtedy też :)
Trole są samotnikami i unikają słońca.

Offline Mężczyzna Robert

  • Wiadomości: 4821
  • Miasto: Konin
  • Na forum od: 03.12.2007
Cytat: "pajak_gdynia"
ale łańcucha jeszcze nie szło skręcić

nie szło skręcić? co to oznacza? jakaś metoda sprawdzania zużycia łańcucha?

Offline Mężczyzna matwest

  • Wiadomości: 70
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 03.07.2010
Ja swoje chwalebne opinie o Campagnolo mam poparte doświadczeniami. W podobnych warunkach - czyli jazda tylko po szosie -na Campagnolo robiłem zwyczajnie 3x więcej km. Taka też jest powszechna opinia o tych łańcuchach, bo fakty bronią się same. Jeżeli po niecałych 7k km nowy łańcuch zaczyna skakać na kasecie to coś chyba jest nie tak.

Offline Mężczyzna matwest

  • Wiadomości: 70
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 03.07.2010
Campagnolo generalnie jest trudniej dostępne w sklepach niż Shimano czy choćby SRAM, a i sama cena zależnie od dostawcy jest inna i waha się od 90 - 140zł za "9". Jest także problem z zakupem pozostałych akcesoriów Campy. Chyba nie ma dobrego dystrubutora na Polskę. Wszystkie komponenty które mam, są robione we Włoszech. Nie zwróciłem uwagi, gdzie robione są łańcuchy Shimano? Wytrzymałość kaset Shimano vs Campagnolo to też temat do debaty, ale ogólnie proporcje są takie jak w przypadku łańcuchów.

Offline pajak

  • Wiadomości: 1846
  • Miasto: Gdynia
  • Na forum od: 22.06.2010
Cytat: "pajak_gdynia"
ale łańcucha jeszcze nie szło skręcić

Cytat: "vagabond"
nie szło skręcić? co to oznacza? jakaś metoda sprawdzania zużycia łańcucha?

Łańcuch po zdjęciu z roweru się skręca na całej długości. Ile da się go "wyżmnąć" jest (podobno) oznaką zużycia (wytarcia tulejek). Podobno właśnie to powoduje "rozciąganie" zębów (i późniejsze skakanie).

Cytat: "Michał Wolff"
No ale przeczysz trochę sam sobie. Reklamujesz Campę jako świetny łańcuch - a jeździsz teraz na czymś innym.


Campagnolo jakby to powiedzieć.. zapomniało o ludziach z kasetami innymi niż czasowe (chyba najsłabsze dostępne są 10 rzędowe). Na 8/9mio rzędowe to już od paru lat nie produkują w ogóle, można jeszcze "gdzieś tam" znaleźć..

Inna sprawa, że jest jeszcze taki element ludzkiej psychiki (?), po prostu zwany lenistwem. Sklep mam 400 metrów od domu.. I na pewno nie prowadzą nic Campo.

A osprzęt szosowy w trekingu to nie jest najlepsze rozwiązanie :( Raczej do tego nie trzeba zbyt wielu przekonywać, mam nadzieję.
Trole są samotnikami i unikają słońca.

Offline madman

  • Wiadomości: 37
  • Miasto: Rybnik
  • Na forum od: 15.05.2010
Cytat: "skolioza"

Zauważ że HG-91 to wznowienie koncepcji 8s


No właśnie z informacji jakie ja znalazłem to nie jest żadne wznowienie - HG90 i HG91 pojawiły się w tym samym czasie, są wykonane tak samo, jedyna różnica to kolor blaszek.
No chyba że znalazłem złą informację :)

Offline Mężczyzna matwest

  • Wiadomości: 70
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 03.07.2010
Cytat: "Michał Wolff"

Nie wymyślaj niestworzonych rzeczy, wcale nie ma "powszechnej opinii", bo łańcuchy Campy na naszym rynku właściwie nie istnieją, używa ich bardzo wąska grupa osób (więc teksty o powszechności nie mają zupełnie racji bytu).


Wśród szosowców są tak samo popularne jak Shimano, a nawet bardziej, bo często z napędem Shimano jest stosowany łańcuch Campy, nie odwrotnie. Nie ograniczam się tylko do rynku naszego, bo na naszym jest tak, jak napisałem post wcześniej. Shimano ma "przewagę" z powodu swojej dostępności, co zauważyłeś, i tylko dlatego.

Cytat: "Michał Wolff"
A o faktach to już Ci dość wyraźnie napisałem. Porównywanie na zasadzie "ja przejechałem na tym tyle, tamten na czym innym tyle" - jest śmiechu warte.

Napisałem wyraźnie o własnym doświadczeniu w tym zakresie. Osobiście przetestowałem oba łańcuchy i dziwnym zbiegiem okoliczności (w które nie wierzę) moje teorie pokrywają się z teoriami bardzo wielu ludzi.


Cytat: "Michał Wolff"

 Dopóki nie ma OBIEKTYWNEGO testu takie stwierdzenia, że Campa bije wszystko na głowę - można między bajki włożyć.


Tutaj się niestety zgadza, takiego testu nie ma, są tylko niezliczone ilości subiektywnych, jednostkowych testów - takich jak mój. Zachęcam do wypróbowania łańcucha Campy.

Przyznaję, że pisanie o łańcuchu Campy, że jest najlepszy bez konkretnego kontekstu (w moim przypadku porównania z Dura Ace), może być mylące.

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum