Autor Wątek: Pogranicze w słońcu - czyli wielkanocna improwizacja.  (Przeczytany 793 razy)

Offline PABLO

  • Wiadomości: 3718
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 25.03.2011
    • http://www.klub-karpacki.org
Z okazji świąt wielkanocnych trafiło się kilka wolnych dni. Prognozy pogody zachęcały do wyjazdu. Zahaczyliśmy o Góry Izerskie (Jizerské hory), Pogórze Izerskie (Frýdlantská pahorkatina), Góry Łużyckie (Lužické hory), Góry Połabskie (Děčínská vrchovina), Grzbiet Jesztedzki (Ještědský hřbet) oraz dokonaliśmy rekonesansu Saksońskiej Szwajcarii (Sächsische Schweiz, České Švýcarsko). Na pewno tam wrócimy!

Krótka relacja - tutaj.

Zapraszam!

Offline Mężczyzna Rowerownik

  • Wiadomości: 595
  • Miasto: Okolice Wrocławia
  • Na forum od: 18.05.2014
Zaglądaliście do Decina?
Kiedyś przyciągnęły mnie tam przedwojenne pocztówki.
Widoki z Pasterskiej  Ściany na całe miasto i zakole rzeki powalają w rzeczywistości są jeszcze ładniejsze niz na kartkach. Jak na razie tylko zakole w Zaleszczykach było dla mnie równie piękne.

Offline PABLO

  • Wiadomości: 3718
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 25.03.2011
    • http://www.klub-karpacki.org
Zaglądaliście do Decina?

Tak. Ale mnie tej wielkości miasta mało interesują. Preferuję wioseczki, przysiółki, kolonie, itp. Im więcej zachowały dawnego charakteru - tym lepiej.

Offline Mężczyzna cyniczny

  • Wiadomości: 637
  • Miasto: Piaseczno
  • Na forum od: 26.11.2012
    • Wycieczki rowerowe bliższe i dalsze
Jeśli tam wrócicie to na pewno warto z buta podejść do Bastei.
Widoki na Łabę i nie tylko znakomite.









Offline PABLO

  • Wiadomości: 3718
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 25.03.2011
    • http://www.klub-karpacki.org
Widoki na Łabę i nie tylko znakomite.

Widoki tam są w wielu miejscach znakomite, ale jak dla mnie ten świat jest zbyt uporządkowany - coś jak park, muzeum, skansen, uzdrowisko, itp. Wszędzie wytyczone ścieżki, tabliczki, szlaki, itp. Mnóstwo ludzi, ale w zasadzie sami turyści (w sensie nie miejscowi, żyjący tam). Ja preferuję normalny świat w którym żyją ludzie.

Offline Mężczyzna kawerna

  • Piotr(ek) Hrehorowicz w realu
  • Wiadomości: 1932
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 22.09.2013
Ale miejsce na biwak udało wam się znaleźć, więc aż tak parkowo-muzealnie nie było :)
... i stałem się social-rowerzystą... Anachronicznie lubię trójrzędowe korby i małe kasety ;)

Offline Mężczyzna cyniczny

  • Wiadomości: 637
  • Miasto: Piaseczno
  • Na forum od: 26.11.2012
    • Wycieczki rowerowe bliższe i dalsze
@Pablo
Napisałeś, że "Jeszcze tam wrócimy" więc tylko podpowiedziałem, że na pewno warto tam podejść, bo widoki jedne z piękniejszych, a nie byliście tam.
Rzecz jasna Twój wybór, Twoja sprawa.

Offline PABLO

  • Wiadomości: 3718
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 25.03.2011
    • http://www.klub-karpacki.org
Ale miejsce na biwak udało wam się znaleźć, więc aż tak parkowo-muzealnie nie było

Sypialiśmy po czeskiej stronie, w lasach, poza parkiem narodowym. Klasyczne biwaki, jak zwykle w górach.

Napisałeś, że "Jeszcze tam wrócimy" więc tylko podpowiedziałem (...)

Miałem na myśli pogranicze.

A za podpowiedź dziękuję. Podobne zdjęcia zachęciły nas do zajechania do parku narodowego. Zwykle omijam parki narodowe szerokim łukiem. Niestety poziom zagospodarowania mnie nieco rozczarował. Ale jak ktoś lubi takie klimaty to szczerze polecam, bo tam jest naprawdę ładnie, a poza głównym nurtem, cicho i spokojnie. Wzdłuż Łaby jechałem tylko kawałek (do mostu i od mostu), jak bym miał tak jechać dłużej to bym chyba umarł z nudów.

Ale generalnie tereny świetne zarówno na piesze jak i na rowerowe spacery. Na szosach wielu szosowców na lekko. W terenie (szuterki nie żaden teren) ludzie na rowerach w rodzaju graveli. Nawet jakaś ekipa jechała obładowana torbami bikepackingowymi. Wielu emerytów na elektrykach.

Offline Mężczyzna cyniczny

  • Wiadomości: 637
  • Miasto: Piaseczno
  • Na forum od: 26.11.2012
    • Wycieczki rowerowe bliższe i dalsze
A za podpowiedź dziękuję.
Proszę:-)

Podobne zdjęcia zachęciły nas do zajechania do parku narodowego. Zwykle omijam parki narodowe szerokim łukiem. Niestety poziom zagospodarowania mnie nieco rozczarował. Ale jak ktoś lubi takie klimaty to szczerze polecam, bo tam jest naprawdę ładnie, a poza głównym nurtem, cicho i spokojnie.
Własnie o tym też miałem napisać. Bo wbrew pozorom jest tam mnóstwo miejsc cichych i spokojnych, choć oczywiście w jakimś stopniu zurbanizowanym

Wzdłuż Łaby jechałem tylko kawałek (do mostu i od mostu), jak bym miał tak jechać dłużej to bym chyba umarł z nudów.
Tu identyczne mam wrażanie. Jechałem z Bad Schandau do zjazdu na Hrensko (niecałe 10 km) i z ulgą zjechałem w bok. Ale to chyba domena dużych, szerokich rzek wzdłuż których trochę trudno poprowadzić ciekawą drogę.
W tamtym roku jechałem trochę wzdłuż rzeki Altmuhl i ani przez chwilę się nie nudziłem. Tyle, że rzeka znacznie mniejsza, fajnie meandrująca to i ścieżka znacznie ciekawsza.

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum