Autor Wątek: I wycieczka  (Przeczytany 909 razy)

Offline Mężczyzna rufiano

  • Wiadomości: 1977
  • Miasto:
  • Na forum od: 03.02.2014
I wycieczka
« 23 Kwi 2019, 16:46 »
a tak naprawdę to wcale nie bo byłem przecież na pogórzu przemyskim razem z rochem
ale traktuje to jako przedłużenie roztocza  ;)

więc w piątek 19 wywiozłem się pociągiem do białegostoku i trochę na czuja trochę greentarkąvelo wracałem do zamościa , chciałem poczuć klimat podlasia
czy mi się udało ? sam nie wiem , podobnie jak na roztoczu
na + to więcej szutrów ale za to z pieprzoną tarką
reasumując to nie mam uczucia że ''muszę tu kiedyś wrócić''

wycieczka trwała 3,5 dnia ,zrobiłem prawie 500km i co mogę przyznać to...
na ukr.zakarpaciu (które po raz może 5 ) brałem pod uwagę , wystepuje satysfakcja gwarantowana :D

tutaj jej nie było , może jechałem nie tędy ? może oczekiwałem więcej egzotyki ? nie wiem

zapraszam zobaczcie

https://photos.app.goo.gl/4rW6VVrv2bDGxX7c9

mam też i ślad , wrzucę niebawem

Offline PABLO

  • Wiadomości: 3718
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 25.03.2011
    • http://www.klub-karpacki.org
Odp: I wycieczka
« 23 Kwi 2019, 18:52 »
co mogę przyznać to...
na ukr.zakarpaciu (które po raz może 5 ) brałem pod uwagę , wystepuje satysfakcja gwarantowana
tutaj jej nie było

chciałem poczuć klimat podlasia

No to poczułeś mityczny "Smak Podlasia".


Offline Mężczyzna rufiano

  • Wiadomości: 1977
  • Miasto:
  • Na forum od: 03.02.2014
Odp: I wycieczka
« 23 Kwi 2019, 20:16 »
heh , ale sam przecież doskonale wiesz ze zakarpacie
to wysoko zawieszona poprzeczka  8)

Offline PABLO

  • Wiadomości: 3718
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 25.03.2011
    • http://www.klub-karpacki.org
Odp: I wycieczka
« 23 Kwi 2019, 20:46 »
sam przecież doskonale wiesz ze zakarpacie
to wysoko zawieszona poprzeczka

Wiem. No to następnym razem posmakuj Polesia Wołyńskiego (im dalej na wschód i im bliżej granicy białoruskiej tym treściwiej), Werhowyny czy chociażby Pokucia... Długo można by wymieniać.

Offline Mężczyzna R_och

  • Talizman słońca 🌞
  • Wiadomości: 1765
  • Miasto: Rzeszów
  • Na forum od: 16.03.2015
Odp: I wycieczka
« 23 Kwi 2019, 22:57 »
...chciałem poczuć klimat podlasia
czy mi się udało ? sam nie wiem...
...reasumując to nie mam uczucia że ''muszę tu kiedyś wrócić''

wycieczka trwała 3,5 dnia ,zrobiłem prawie 500km i co mogę przyznać to...
na ukr.zakarpaciu (które po raz może 5 ) brałem pod uwagę , wystepuje satysfakcja gwarantowana :D

tutaj jej nie było , może jechałem nie tędy ? może oczekiwałem więcej egzotyki ? nie wiem

rufiano wydaje mi się, że wiesz  ::)
Wracając do meritum. Jeśli w Polsce i w zasięgu wzroku to pozostają Ci jeszcze momentami puste i naturalne z ciekawymi miejscami i ludźmi oraz lokalnym kolorytem Bieszczady i Beskid Niski oraz Suwalszczyzna z Mazurami Garbatymi i Puszczą Romnicką. Z tym, że na północy Polski możesz spotkać nawierzchnię taką samą nawierzchnię jak na Podlasiu czyli piaszczystą tarkę. Natomiast południe uzbrojone jest w wiele fajnych leśnych szutrówek.

W życiu nie chodzi o to, by przeczekać burzę a o to, by nauczyć się tańczyć w deszczu.
- Gandhi

Offline PABLO

  • Wiadomości: 3718
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 25.03.2011
    • http://www.klub-karpacki.org
Odp: I wycieczka
« 23 Kwi 2019, 23:09 »
Jeśli w Polsce i w zasięgu wzroku to pozostają Ci jeszcze momentami puste i naturalne z ciekawymi miejscami i ludźmi oraz lokalnym kolorytem Bieszczady i Beskid Niski oraz Suwalszczyzna z Mazurami Garbatymi i Puszczą Romnicką.

Niski i Bieszczady to miały klimat, ale ze ... 30 lat temu. Podobnie zresztą i Suwalszczyzna. Obecnie w polskich Karpatach i na Podkarpaciu to ja już nic bym nie umiał wskazać pod tym względem ciekawego.

Oczywiście odczucia są subiektywne i każdy czego innego szuka i co innego znajduje. W Polsce to pozostają jeszcze tylko tzw. "ziemie odzyskane", szeroko pojęte Pomorze Zachodnie (z dala od morza!), Warmia i Mazury (z dala od "Wielkich Jezior"!), kawał Dolnego Śląska (z dala od miejsc powszechnie uważanych za ciekawe i warte odwiedzenia), pewnie i Lubuskie - ale tam się nie kręciłem to nie wiem. Oczywiście to zupełnie inne klimaty niż te, w niektórych co ciekawszych lokalizacjach na Ukrainie, ale moim zdaniem są to miejsca warte odwiedzenia i pokręcenia się po okolicy.

BTW - Puszcza oczywiście jest Romincka. Wraz z okolicami zalicza się do kategorii "ziemie odzyskane". Polecam dawne ścisłe pogranicze polsko-pruskie. Najlepiej z przedwojenną mapą, chociaż i na współczesnej dobrze widać, którędy przebiegała granica.

Offline Mężczyzna R_och

  • Talizman słońca 🌞
  • Wiadomości: 1765
  • Miasto: Rzeszów
  • Na forum od: 16.03.2015
Odp: I wycieczka
« 23 Kwi 2019, 23:21 »
W takim razie muszę się skusić na Dolny Śląsk. Reszta z wymienionych przez Ciebie terenów jest dla mnie karkołomna logistycznie i w tym układzie wolę jechać za wschodnią granicę w czym zupełnie się z Tobą zgadzam.
W życiu nie chodzi o to, by przeczekać burzę a o to, by nauczyć się tańczyć w deszczu.
- Gandhi

Offline EASYRIDER77

  • Wiadomości: 4847
  • Miasto: INOWROCŁAW
  • Na forum od: 27.07.2010
Odp: I wycieczka
« 24 Kwi 2019, 07:49 »
po Ukrainie Podlasie, to chyba nie w tej kolejności. Jadłeś coś lepszego, to się rozbestwiłeś.

 ;)

Zgadzam się z Pablo, pomorze zachodnie polecam. Dosyć pusto potrafi być jak na Polskę.

Offline Mężczyzna paweł.70

  • Marin
  • Wiadomości: 3321
  • Miasto: Ciepłe Łóżeczko
  • Na forum od: 28.11.2011
Odp: I wycieczka
« 24 Kwi 2019, 09:19 »
Podobało się. Nie wiem czego narzekasz, byłeś w drodze. Akurat porównanie Zakarpacia z Podlasiem jest w mojej ocenie nietrafione.
Pozdrawiam

Dom jest tam, gdzie rozkładamy obóz
Liczy się podróż, a nie cel.

Offline Mężczyzna rufiano

  • Wiadomości: 1977
  • Miasto:
  • Na forum od: 03.02.2014
Odp: I wycieczka
« 24 Kwi 2019, 11:00 »
ale ja wcale nie narzekam :D
wiem że przecież nie może być zawsze och/ach :P









jak to naprawić ? uciąć gumę ściągającą stelaż i wkleić tę rurkę naprawczą
i mieć stelaż w 2 częściach ? macie pomysł ?

Offline PABLO

  • Wiadomości: 3718
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 25.03.2011
    • http://www.klub-karpacki.org
Odp: I wycieczka
« 24 Kwi 2019, 11:27 »
Awaryjnie można:

- np. rozciąć puszkę po piwie, ściśle owinąć blaszką z puszki (z zapasem po długości) i usztywnić "srebrną taśmą",

- w podobny sposób, używając rurki z zestawu naprawczego (zamiast blaszki z puszki po piwie).

Docelowo wymieniłbym jak najszybciej segment stelaża i dokładnie obejrzał pozostałe elementy.

Dobra rada: wsuwać do końca rurki stelaża w prowadnice (to samo dotyczy każdego łączenia rurek stelaża). Nawet minimalne niedosunięcie do końca znacząco (łączna powierzchnia styku jest bardzo mała) zwiększa naprężenia na łączeniu (a to pewnie jest liczone po minimalizmie) i łatwo o uszkodzeni jak na załączonym zdjęciu.

Offline Mężczyzna menel

  • Wiadomości: 3311
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 25.03.2012
Odp: I wycieczka
« 24 Kwi 2019, 11:45 »
Przyciąć jak lufę Rudego.

Offline Mężczyzna rufiano

  • Wiadomości: 1977
  • Miasto:
  • Na forum od: 03.02.2014
Odp: I wycieczka
« 24 Kwi 2019, 12:11 »
tak jak pisałem pod zdjęciem że to był efekt niewsunięcia rurki do końca
mam ten zestaw naprawczy , ale jak go użyć ?
bez ucięcia gumki nie da się go nałożyć
a jak przetnę nałożę ją na klej jak to znowu połączyć ?
może w 2 częściach też będzie ok ?

przycięcie nic nie da , przy końcach rurka jest ciut grubsza

Offline PABLO

  • Wiadomości: 3718
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 25.03.2011
    • http://www.klub-karpacki.org
Odp: I wycieczka
« 24 Kwi 2019, 12:19 »
bez ucięcia gumki nie da się go nałożyć

Nie masz tam supła na drugim końcu gumki?

Offline Mężczyzna rufiano

  • Wiadomości: 1977
  • Miasto:
  • Na forum od: 03.02.2014
Odp: I wycieczka
« 24 Kwi 2019, 21:58 »
 :icon_redface: :icon_confused: :icon_confused: jest



zrobione  , dzięki


Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum