Torba na kierownicę

[Freud]

worek - 6-tka posiada jeszcze bardziej z unifikowane mocowanie na kierownice, na które możesz zapiąć też MSX.
Co do rozmiaru - zależy co wozisz i czy masz dodatkowo wkładkę do środka na aparat. Jeśli tak to nie ma znaczenia bo wkładka ogranicza przestrzeń na aparat więc M-ka.

L-ka jest na prawdę już duża. Żona posiada i zmieściłaby się spokojnie w M-kę z 2 obiektywami i lustrzanką.
Nie zmieściłaby się natomiast z tymi szpargałami, które ma możliwość wpychania w L-kę (po bokach). To jak torebka kobieca jest - tam jest wszystko

Żeby jednak nie było - nie sugeruj się co do wyboru rozmiaru tym co napisałem: zależy co chcesz wozić.

Dodam, że lepiej M bo mniej zapakujesz a wiadomo, że na kierownicy lepiej nie mieć za ciężko.

Kwestia też jakie lustro i jakie obiektywy

[worek_foliowy]

Planuję wozić w porywach dwa aparaty. Ten w telefonie i kompaktowy Głównie zależy mi na szybkim dostępie jedzenia (podczas jazdy), telefonu lub innych drobiazgów. Możliwe, że rozmiar M wystarczy, na zdjęciach L-ka wydawała mi się nadto kobylasta. Raczej skłaniałbym się ku magnesom, choć nie wiem na ile jest to pewne zabezpieczenie..

Rower mam przystosowany do wożenia torby (mostek 9 cm), więc nawet obciążona torba będzie stanem naturalnym.

[Freud]

Wydaje mi się, że M-ka w takim razie wystarczy.
Co do magnesów też nie wiem - nie mniej jednak poszedłbym w ciemno za producentem. Raczej bubla nie wypuścili

[paweł.70]

Można powiedziec,że L jest kobylasta ale zawsze masz komfort,że jest więcej miejsca, a nie musi byc po brzegi zawsze wypchana. 

[przemo3642]

Głównie zależy mi na szybkim dostępie jedzenia (podczas jazdy), telefonu lub innych drobiazgów.

Jeśli kupisz Ortlieba zapinaną na napy, to ostrzegam - zabawa nią w trakcie jazdy może być trudna i niebezpieczna. Jak sprawa się ma z magnesami, tego nie wiem, ale trudno mi to sobie wyobrazić, żeby mogło być gorzej.

PS.: Ponadto napy trochę brzęczą, co niektórych może irytować (np. mnie). Jest na to dość prosty sposób, ale wydając 3xx zł na torbę można by oczekiwać w 100% dopracowanego produktu.

Można powiedziec,że L jest kobylasta ale zawsze masz komfort,że jest więcej miejsca, a nie musi byc po brzegi zawsze wypchana. 

Właśnie z tego powodu teraz brałbym większą (choć na wielkość swojej M-ki nie narzekam).

[Robert]

Jeśli kupisz Ortlieba zapinaną na napy, to ostrzegam - zabawa nią w trakcie jazdy może być trudna i niebezpieczna.

wystsrczy kapnąć na nie smarem, wtedy 'chodzą' znacznie lżej.

PS.: Ponadto napy trochę brzęczą, co niektórych może irytować (np. mnie). Jest na to dość prosty sposób

Pochwal się jaki, przyda się.

[zywiol]

Jeśli kupisz Ortlieba zapinaną na napy, to ostrzegam - zabawa nią w trakcie jazdy może być trudna i niebezpieczna. Jak sprawa się ma z magnesami, tego nie wiem, ale trudno mi to sobie wyobrazić, żeby mogło być gorzej.

PS.: Ponadto napy trochę brzęczą, co niektórych może irytować (np. mnie). Jest na to dość prosty sposób, ale wydając 3xx zł na torbę można by oczekiwać w 100% dopracowanego produktu.

Co do zapinania nap podczas jazdy to ja np. tego w ogóle nie robię. O ile się ktoś nie przewraca na rowerze ( a zdażyło mi się to ostatnio raz ) to nie raczej możliwości żeby coś wypadło. Wystarczy zamknąć torbę bez zapinania nap i to wystarczy, wszystko jest tak wyprofilowane że torba się na 100 % sama nie otworzy

Jeśli zaś chodzi o brzęczące napy to faktycznie jest to dosyć irytujące, ale jeśli jedzie się po równym asfalcie albo ma się doczepiony mapnik to problem znika.

Ja kupiłem Ultimate 5 L i jestem w pełni zadowolony torba jest baaardzo duża i solidna. Dosyć długo się nosiłem z zamiarem jej kupna z uwagi na cenę ale po kupnie stwierdzam że było warto

[worek_foliowy]

Wziąłem Ultimate 6 M Plus. Nie chcę ryzykować pękania PCV na mrozie Mam nadzieję, że magnesy rzeczywiście będą trzymały i zmieszczę w niej co trzeba. Większy rozmiar oznacza, że rzeczy będą się bardziej "rozlewać", będą miały większą przestrzeń do telepania i na pewno trochę bardziej ograniczona jest widoczność pod kołem (heh, kusiała mnie L-ka ale nie ma z magnesami)

[Marta]

Ja też mam tę torbę, jestem bardzo zadowolona i nie narzekam

[worek_foliowy]

Ja też mam tę torbę - przy okazji składam podziękowania dla Freuda!

Do jakości wykonania nie mam zastrzeżeń, choć i tak uważam, że cena to ostre przegięcie (jest z Niemiec, więc nie ma się co dziwić..). Chińczycy mogliby sprzedawać za 150 zł.

W pierwszej chwili magnesy nie wzbudziły mojej ufności (co zatrzask to zatrzask), ale dzięki nim otwieranie i zamykanie jest łatwe i szybkie. Znajdują się w zagłębieniu przez co trzeba ciągnąć w odpowiednim kierunku, powinno to zapobiegać otwieraniu torby przy wywrotce.

Wersja Plus poza tym, że jest z cordury ma też dodatkowe zewnętrzne kieszonki. Bezsens Prawie z ich względu zdecydowałem się na klasyczną wersję Nie dość, że brzydkie to w chwycie na klamkomanetkach (lub klamkach) lekko zahacza się o nie kciukami. Dostęp jest mocno ograniczony.

Nie wiem po co torba jest aż taka wysoka. Gdybym ją projektował zrobiłbym niższą pokrywę. Rozumiem, że w zamysłach producenta miały zmieścić się pod nią chrupki kukurydziane. Nie wiem czy chrupki warte są zwiększania powierzchni czołowej.

Bardzo dobry produkt.

[Freud]

@worek_foliowy cieszę się, że jesteś zadowolony. Nie ma za co.

Co do kieszonek: nam z żoną się przydają właśnie na jakieś bzdety typu baterie, chusteczki, filtr do aparatu wkładany na chwilę, batonik, klamerki do suszenia ubrania itd.

Nie chce się nam odchylać pokrywy, pakować kieszeni itd. to ładujemy tam podręczne duperele.

Co do wysokości: jak załadujesz tam lustrzankę, 2 obiektywy a jeden z obiektywów będzie nieco dłuższy to będzie na styk: tak jak w naszym przypadku. Mam do tego specjalną wkładkę na aparat, więc od też pochłania dodatkowy 1 cm.
Pewnie projektowali to tak, żeby torba byłą zmaksymalizowana.

Fajnie byłoby gdyby była S-ka. Taki produkt sam pewnie bym chciał

Co do tego czy to ładne czy nie to ja się nie wypowiadam. Jestem w tej kwestii mocno skrzywiony

@worek_foliowy a wyobraź sobie teraz, że mamy L-kę!

[jendrzych]

Ortlieb ma w ofercie S-kę na kierownicę: VOILA

[przemo3642]

Nie wiem po co torba jest aż taka wysoka. Gdybym ją projektował zrobiłbym niższą pokrywę. Rozumiem, że w zamysłach producenta miały zmieścić się pod nią chrupki kukurydziane. Nie wiem czy chrupki warte są zwiększania powierzchni czołowej.
Bardzo dobry produkt.

Ta "pokrywka" to zaleta. Przy pierwszym "solidnym" pakowaniu zdziwisz się, jaka pojemna jest ta torba i jakich gabarytów przedmioty dają się w niej upchać (w czym spora zasługa "pokrywki").

[Freud]

Ortlieb ma w ofercie S-kę na kierownucę: VOILA

No ja cię proszę - super!
W takim razie muszę nadrobić zaległości z katalogiem

[worek_foliowy]

Mam mieszane uczucia co do pokrywy Podczas jazdy przednie koło jest zasłonięte, a w wyprawowej szosówce widelec ma duże wyprzedzenie. Za to na dole torby można poukładać rzeczy, a na górę rzucić coś sporego - dzięki temu nie robi się bałagan.

W porównaniu do Sport Aresenal Expedice 310, którą posiadałem przez dobę, Ortlieb jest bardziej pakowny przy mniejszym rozmiarze. Expedice posiadała wkładkę do aparatu (nie wiem na co to komu ), która zajmowała bardo dużo miejsca. Wyjęcie jej w całości (można też odczepiać i dowolnie przekładać przegródki na rzepy) raczej odpadało bo wystawałyby śrubki/nakrętki przykręcone do pleksy

Aha na kierownicy 42 c-c i grubych klamkach Tektro RL-340 puste boczne kieszonki jednak nie były zahaczane przez kciuki.