Torba na kierownicę

[Iwo]

Możesz sobie zamocować kosz na kierownicy i tam torbę trzymać, albo zaopatrzyć się w bagażnik przedni z podstawką, np. coś takiego albo takiego, na Allegro do dostania.

[Marta]

Jesli chodzi o aparat, to nie wozilabym go w sakwach, czy torbie na kierwonicy - moim zdaniem za bardzo sie trzesa, a to aparatom raczej nie sluzy. Aparat woze w plecaku, zawsze to troche amortyzuje;)

[suchyy]

W małych aparatach nie ma się za bardzo co zepsuć od wstrząsów, a wozić lustrzankę na plecach to już trochę kłopot. Ja zawsze miałem lustrzankę w sakwie na kierownicy i nic mi się nie popsuło.

[magda]

Na szosach to chyba nie powinno aż tak zle być. Zawsze jakie pianki pod aparat można podłożyć. Bardziej obawiam się gleby, albo że mi torba czy cokolwiek spadnie z mocowania. Teraz i tak nie mam nic tylko plecak to wyjścia nie mam innego jak do plecaka aparat. Na kilkudniowe wypady to niewygodne po prostu by było. 

[Marta]

Hehe, ja juz tak sie przyzwyczailam do jezdzenia z plecakiem, ze jak ostatnio wybralam sie bez niego to zdecydwoanie czegos mi brakowalo:( nie mowiac o tym ze bylo mi chlodno w plecy;)

A co do aparatu w sakwie, czy torbie na kierownicy, to i tak chyba bym sie nie zdecydowala - mowie tu o lustrzance, bo maly aparacik - moze;)

[yoshko]

Jak pod lustrzankę podłożysz milusi polar to nic jej się nie stanie.
Po wielu wywrotka ja bardziej ucierpiałem niż lustrzanka i półkilowy obiektyw

[boney]

Także myslalem o tym, zeby kupić taką torbę na kierownice, żeby wozić w niej min. aparat (kompakt rozmiarowo przypominajacy lustrzanke...) tylko tak się, zastanawiam ile mi miejsca zostanie w tej torbie jak wcisnę do niej aparat...

[magda]

SPORT ARSENAL sakwa wodoszczelna EXPEDICE - wie ktoś może czy to dobra torba? W sensie mocna, wytrzymała i stabilna?

[oszej]

Z najwyższej "serii" firmy Sport Arsenal, ale do Ortlieba się nie umywa nawet w połowie. Materiały dobre, czy stabilna - zależy, co chcesz tam wozić, jest napisane, że max 4kg, i tego się trzymaj Ta torba to coś pomiędzy tanimi wiszącymi torbami a naprawdę sztywnym i wytrzymałym Ortliebem, za którego trzeba zapłacić, niestety. Z ciekawych jest jeszcze wyżej wymieniony MSX, poza tą trójką nic specjalnego.
Jeśli wciąż szukasz torby do TELE, i liczysz, że 26.cm tele zmieści się do 26.cm torby to się mylisz

[irbis9]

rixen & kaul jest też dobra, np. model daypack

[oszej]

Jeśli ją masz, to możesz zrobić mini recenzję, ja osobiście o niej nie słyszałem, myślę, że jak większość, ponieważ  zdecydowany duopol to torby MSX i Ortlieb Cross też miało coś wydać, ale im dalej w czas, tym odleglejsza perspektywa ich superdopracowanego produktu

[irbis9]

Tak, mam ją. Ale zrecenzować nie mogę z racji braku używania. Nabyłem ją okazyjnie w zimowej wyprzedaży i zamierzam użyć dopiero na wiosnę. Torba posiada dosyć pochlebne opinie w necie. Głównie ze względu na system mocowania klik fix z twardego niełamiącego się tworzywa. Sama torba posiada mapnik, dodatkową kieszeń na zamek z przodu, trzy kieszonki w wyściółce w tym jedna główna na rzep, jedna kieszonka od wewnątrz w klapie na zamek. Całość oparta jest na stelażu z bardzo twardego plastiku, torbę można z tego stelażu zdjąc np. do wyprania. Dodany jest pokrowiec na descz mocowany na zatrzaski umieszczone na tylnej ściancie i pasek na ramię przypinany do szlówek na bokach torby.

Ogólnie wrażenie bardzo dobre. Zanim kupiłem, poszukałem trochę informacji w necie (nie podam źródeł na szybko) i ludzie chwalą sakwę i system mocowania ze względu na trwałość, wykładali się z rowerem i nic się nie działo.

Jak dla mnie, może brakuje kieszeni bocznych na bidon.

[globalbus]

Dodany jest pokrowiec na descz mocowany na zatrzaski

hmm? To raczej nie jest zaleta, torba powinna być szczelna dla deszczu bez tego.

[irbis9]

tak, sakwa na pewno nie jest wodoszczelna bez pokrowca

[Dawid_2248]

Ja odkupiłem używaną torbę na kierownicę od kolegi, na dłuższych wyprawach niż weekendowe przydaje się bardzo. Podczas wakacyjnej, miesięcznej wyprawy nie wyobrażam sobie bez niej jazdy - trzymałem w niej rzeczy codziennego użytku, tj. kompas, sztućce, chusteczki, długopis, pompkę, portfel itp. Polecam także zakup tzw. piterka np. na aparat, pieniądze - co zawsze warto mieć przy sobie. Ja od dawna jeżdżę w takiej kombinacji i wszystko mam pod ręką, tylko po większe rzeczy zaglądam do sakwy