Graveloszał wg Shimano czyli GRX

[anarchy]

Nawiązując do starego rysunku Mleczki (a może Raczkowskiego) gravele-srawele

Ale shimano zauważa w tym najwyraźniej stałą, mocną pozycję skoro pokazało już dziś oficjalnie nowa grupę skierowaną własnie do graveli (sam wolę staromodne monsterctros) i rowerów turystycznych  - GRX.

A jak mówi dobry znajomy siedzący w branży od środka - skoro shimano w to wchodzi to będzie im bardzo zależało na przekonaniu producentów do trendu.

Link do artykułu:
https://granfondo-cycling.com/news-shimano-grx-gravel-groupset/?fbclid=IwAR1zHIBgA7w9OgxpseVMUSFWPN4wWRXTUKVJuI9x4havS3uIRcSImCEwFCw

ps: co ciekawe jeśli ktoś nie pamięta - Shimano nigdy nie pochyliło się nad fatbikami.

[Wilk]

Ciekawy pomysł, ale w sumie nowości sprowadzają się do korby o ciekawym zakresie 48-31. Pozostałe elementy jak przerzutki czy hamulce - to niczym nadzwyczajnym się od istniejących nie różnią, równie dobrze można używać komponentów szosowych

[anarchy]

Oczywiście, ze to lekkie naciąganie obecnego sprzętu do nowości

Pozbierali kilka pomysłów do kupy.
Korba o sensownych koronkach, przerzutka tylna z mocnym rodowodem MTB (pierwsze zajawki było widać w ultegra rx?) i obsługująca kasety o większym zakresie (coś co było "przewagą SRAMA do tej pory) No i klamki o nowym profilu podobno dopasowane do szerszych i rozgiętych baranów.

Ciekawe, ładne i dla tych wszystkich co lubią mieć wszystko z jednej grupy trafione w punkt.

[worek_foliowy]

Ta korba niewiele wnosi. Typowo kasety szosowe zaczynały się od 12 lub 13 ząbków. W gravelach kasety zaczynają się zwykle od 11. Blat dalej bezsensownie duży, bo w zasadzie przełożenia te same co w klasycznej szosie. Mniejsza zębatka lepsza, ale dalej twardo do jazdy w terenie.

Zmiany dosyć kosmetyczne, z punku widzenia użytkowników mało istotne. Na minus rozstaw śrub w korbie.

No i klamki o nowym profilu podobno dopasowane do szerszych i rozgiętych baranów.

Taki profil pozwala ustawić klamki bardziej prosto. Salsa Woodchipper wymusza ustawienie klamek do środka, bo w innym przypadku nie dałoby się wykonać pełnego ruchu dźwignią hamulcową.

Kształt przypomina Tektro RL340

[PABLO]

Szału nie ma.

[anarchy]

Pablo, akurat Tobie będzie zdecydowanie ciężko coś zaproponować co założysz do gravela, z prostą szeroka kierownicą, oponami od 23mm do 2,8" na beskidzkie błoto
Shimano poskładało razem to co sramowi udało się wcześniej. I tyle (tak mnie się wydaje).

[PiKa]

Ja się cieszę z korby  46-30T. Moim zdaniem to dużo lepszy zakres niż 50-34. Czy wciąż za twardo to nie wiem. Myślę, że takie przełożenie sprawdzi się też w szosowych rowerach dla słabszych osób. Np dla mnie w szosie 50-34 to za twardo, może 46-30 będzie idealnie.

Z kolei w crossowym rowerze mam 38-28 plus 11-42 (oidp) i póki co sprawdza się idealnie, ani za twardo ani za miękko.

[PABLO]

Jak by zrobili korbę 40-24 to by był jakiś "postęp".

Pojemność przerzutki byłaby jak obecnie w szosie. Więc dałoby się.

Wielu ludzi jeździ na korbach 1x 40T, ale muszą stosować szerokie i słabo zestopniowane kasety (np. 11-42) (jak w MTB). Przy korbie 40T na blacie i 24T na młynku (tylko do podjazdów i do wymagającego terenu), można by zastosować kasetę o znacznie węższym zakresie i dzięki temu znacznie ciasniej zestopniowaną (jak w szosie), co w jeździe gravelowej i szosowej ma kolosalne znaczenie.

[worek_foliowy]

Tak wystarczyło wyprodukować troszkę mniejsze zębatki i po robocie..

[Diver]

Witam
Ja dostrzegam duży postęp. "Szosowa" grupa z korbą 46/30 i kasetą 42/11 obsługiwana klamkomanetkami.
Oczywiście "grupa Pablo" byłaby lepsza. Żeby osiągnąć to samo co Pablo postuluje mam korbę 42/32/22 i kasetę 30/11.
Mamy coraz silniejszy trend tzw "kobiecych" rowerów. Nie zmam kobiet dla których 46 z przodu nie było by za twardo. Może w ramach tego trendu w końcu zrobią szosową korbę 40/24 ?
Ciekawe także jest zastosowanie 4 klamek przy hydraulicznych hamulcach (2 standardowe klamkomanetki i 2 klamki hamulcowe przy mostku).

Dalsze informacje
https://mtb-xc.pl/2019/05/07/shimano-grx-pierwsza-grupa-do-graveli-i-rowerow-wyprawowych/
https://bikerumor.com/2019/05/07/shimano-grx-component-series-first-dedicated-to-gravel-w-10-11-speed-options/
https://youtu.be/s5tRIile7L4
https://youtu.be/e1XcDdw4V_g

[PABLO]

Ja w 10s sobie sam zrobiłem (korba:) 38-24 z (kaseta:) 12-27 (opcja 11-28 jak by komu było mało).

Ostatnio zamieniłem blat na 40T (zamiast 38T). Nadal działa.

Uwaga: 12-27 (10s) chyba przestali robić bo nigdzie nie da się kupić.

[anarchy]

A widzisz Pablo, coś pod Ciebie bo akurat tutaj shimano tez rozwiązało problem kompatybilności przedniej przerzutki obsługiwanej szosowa klamkomanteką i korby shimano - mam na myśli (w końcu!) zbliżoną linię łańcucha. Czyli być może będzie można bez żadnych problemów (nie licząc łuku krzywizny wózka przedniej przerzutki) podpiąć korby XT z serii mtb z przerzutką przednią i klamkomanetką RDXa.
A te małe klameczki ciekawe (coś jak w przełaju). Ciekawe czy dało by to podłączyć na końcu lemondki.

[Wilk]

Jak by zrobili korbę 40-24 to by był jakiś "postęp".

Wielu ludzi jeździ na korbach 1x 40T, ale muszą stosować szerokie i słabo zestopniowane kasety (np. 11-42) (jak w MTB). Przy korbie 40T na blacie i 24T na młynku (tylko do podjazdów i do wymagającego terenu), można by zastosować kasetę o znacznie węższym zakresie i dzięki temu znacznie ciasniej zestopniowaną (jak w szosie), co w jeździe gravelowej i szosowej ma kolosalne znaczenie.

Ale gravel to nie jest rower do wymagającego terenu i warto o tym pamiętać, korba 48/31 i kaseta 11-42 to naprawdę dają bardzo duży zakres przełożeń. Nie trzeba tu dawać zębatek po 24T, bo to już jest domena rowerów MTB. Na co znowu lżejsze przełożenie niż 31/42? Przecież to jest przełożenie 0.73, ja w fullu mam 22/34 to jest 0,64, czyli nie tak znowu wiele lżej. A i tak jak gdzieś nie mogę wjechać to nie wynika to z braku przełożenia a z utraty przyczepności i lub utraty równowagi przy prędkości rzędu 4-5km/h.

Podobnie jak i teorie jak to jest źle zestopniowana kaseta 11-42 też trzeba brać w duży nawias. Dobre stopniowanie to ma znaczenie na szosie, w terenie to większe skoki są nawet pożądane. Używam czasem w szosie kasety 11-40 - i stopniowanie na większości zakresu to ma tak samo dobre jak 11-32. Bo szosowa ma dobre stopniowanie skumulowane na rzadko używam zakresie, czyli 11-12-13-14, a wyżej już takie same skoki jak 11-40. Bo ta ma układ 11-13-15 itd. A wielką zaletą szerokiej kasety jest rzadsza konieczność używania przedniej przerzutki.

[globalbus]

Przecież to jest przełożenie 0.73, ja w fullu mam 22/34 to jest 0,64, czyli nie tak znowu wiele lżej.

licz z rozmiarem koła. To samo przełożenie w 26" jest lżejsze do jazdy niż 28"/29"

[Wilk]

licz z rozmiarem koła. To samo przełożenie w 26" jest lżejsze do jazdy niż 28"/29"

To już niewielka różnica, 2,25 w fullu to miałem niemal to samo co 622 w szosie, w gravelu będzie deczko więcej. Ale z kolei większe koło lepiej się toczy w terenie - i to podejrzewam, że większą różnicę zrobi na podjeździe niż różnica w przełożeniu wynikająca z niewielkiej różnicy w średnicy kół.