Opony 700x40C, a może węższe.

[Bazyl3]

W crossie MŻonki ujawniło się było pęknięcie w tylnej oponie Smart Sam 28x1.6 od Schwalbe. Opona ma za sobą chwalebną służbę i nieraz sprawdzała się w trudnym terenie, ale latka lecą, a my coraz rzadziej (acz nie rzadko), zjeżdżamy na szutry czy leśne ścieżki. Potrzebuję zamiennika, który szybciej toczyłby się po asfalcie (Samy były tu ciężkim zawodnikiem), ale jednocześnie bez lęku pozwoliłyby realizować pomysły w stylu: O, kruca, jaka fajna polna droga! Jednocześnie pytanie czy zostać przy defaultowym 1.6 czy coś węższego w teren to niedobry pomysł?
Czy wystarczą Schwalbe Land Cruisery z osłoną kevlarową, czy dołożyć (sporo!!!) do Marathon Mondial HS 428 z Double Defense? Zmieniać jedną (tył) czy komplet? A może jakieś inne opcje firmowe, bo jakoś tak wskazałem Schwalbe, z którą tą firmą mam dobre doświadczenia (byle nie Kenda i CST!!).
To chyba wszystko. Dziękuję za uwagę i polecam się odpowiedziom SzP

[Bazyl3]

Cisza, to sobie sam odpowiem dla potomności Zdecydowałem się na Schwalbe Marathon 28 GG Endurance TS 28x1.50 jako kompromis między ceną, a możliwościami i ochroną antyprzebiciową
Pozdrawiam

[kawerna]

Nie chciałem napadać na kultową markę. Ale mam wrażenie (z  miejskiego i  z szosy), że Schwalbe mocno obniżyła loty. Teraz jak zmieniam opony to zaczynam od skreślenia Schwalbe.

[Bazyl3]

Teraz jak zmieniam opony to zaczynam od skreślenia Schwalbe.

A co stoi na podium i co mógłbyś polecić?

[kawerna]

A co stoi na podium i co mógłbyś polecić?

Mam pięć rowerów i w każdym co innego, więc nie podejmuję się polecać. Ale bardzo łatwo jest kupić oponę, która zużyje się w tym samym czasie co Schwalbe, za to dwukrotnie tańszą Włączając w to nawet Kenda i CST, które skreśliłeś bo mam wrażenie, że to ta sama półka jakościowa a może i nawet ta sama fabryka w Chinach. Ale nie przejmuj się za bardzo wyborem, opony są jednak relatywnie tanie. Najwyżej kupisz sobie nowe

[Bazyl3]

Ale bardzo łatwo jest kupić oponę, która zużyje się w tym samym czasie co Schwalbe, za to dwukrotnie tańszą Włączając w to nawet Kenda i CST,

No nie wiem. Ze Schwalbe nie miałem takich przejść jak np. z Kendą, w której oplot wyszedł do środka spod gumy i pociął dętkę w drebiezgi (stąd moja niechęć) CST z kolei mimo jakiejś ochrony antyprzebiciowej łapała kapeć za kapciem. Na 12 tys. zrobionych na Schwalbe dętkę zmieniałem 2x (choć fakt, to było S sprzed kilku lat). Chyba jednak zaryzykuję
Co do taniości, to ja z budżetówki i wolałbym trafić za pierwszym razem

[qbotcenko]

Blisko Schwalbe bo też w Niemczech, możesz się zdecydować na Continentale Travel contact - przejechałem w nich po wielu szkłach, do tej pory brak gumiaka

Choć na najtańszych Kendach Khan też póki co nie złapałem.

Nie masz takiego bieżnika, jak w smart samach (one w ogóle mają wkładkę antyprzebiciową?), ale za to łatwo się z błota czyszczą po zjechaniu z tych szutrów.

Za wadę mogę uznać dość złabą przyczepność na mokrym asfalcie oraz nawet cienkiej warstwie piasku (mowa o continetalach)

[MCsubi]

Wnoszę, że na tych Conti nie jeździłeś.

[PABLO]

Nawet w CST ani w Dębicach nie złapałem tylu gum co w (wyposażonych w zabezpieczenie antyprzebiciowe) oponach Continental (Speed Ride 700 x 42c (42-622) Puncture Protection). Omijam szerokim łukiem produkty tej firmy. Taki uraz.

[Borafu]

Wnoszę, że na tych Conti nie jeździłeś.

Albowiem, ponieważ?
Pytam bo jeździłem aż zajezdziłem.
I nie wiem o co chodzi.

Do zużycia złapałem jednego kapcia.

[Piotr1975]

W przeciągu 9 dni , na dystansie ok 900 km , na oponach wtb resolute zaliczyłem 7 przebić. Nie wiem co mam myśleć.

[MCsubi]

Wnoszę, że na tych Conti nie jeździłeś.

Albowiem, ponieważ?
Pytam bo jeździłem aż zajezdziłem.
I nie wiem o co chodzi.

Do zużycia złapałem jednego kapcia.

Albowiem ponieważ teza o słabej przyczepności Travel Contact na mokrym asfalcie jest chybiona :-)

[qbotcenko]

Albowiem ponieważ teza o słabej przyczepności Travel Contact na mokrym asfalcie jest chybiona :-)

Odarte rogi i tylna zmieniarka w mojej wyprawówce mówią o innego 

[Borafu]

Ja tam nie robiłem porównań ale byłem zadowolony z tej opony.

[MCsubi]

Można mówić o braku przyczepności na błocie, liściach, piachu itd, ale akurat na mokrym asfalcie ta opona bije wszystkie turystyczne Schwalbe. Co oczywiście nie znaczy, że nikt nie da rady się na nich wyglebić, bo można to zrobić nawet na 4season świeżo natartym cytrynką.