Kawalerski Maraton Rowerowy - Lizbona ->Kraków

[poltugalczyk]

Witajcie,

W tym roku opuszczam już kawalerską część naszego forum i wkraczam na nieznane nowe wody małżeńskie 

Planowałem od dłuższego czasu ten Kawalerski Maraton - ale musiałem czekać na dwa zielone świtała w kwestiach  spraw rodzinnych i uniwersyteckich.
Jako, że w obu zapaliło się zielone światło, przeszedłem do dopinania ostatnich rzeczy.

Plan jest prosty. Lecę do Lizbony 22 maja i rozpoczynam 23 maja pedałowanie z miejsca gdzie 1,5 roku temu się zareczylem, aż pod sam kościół Piotra i Pawła na Grodzkiej w Krakowie - gdzie odbędzie się ślub.

Będę prowadził relacje na instagramie pod nickiem @poltugalczyk
oraz na stronie www.poltugalczyk.pl będzie prowadzona relacja LIVE.

W tej ostaniej kwestii zwracam się również do Naszej społeczności forumowej o wsparcie w kwestii kosztów nadajnika GPS - od firmy TrackCourse - tej samej, która obsługuje trwający RaceThroughPoland. Koszt takiego nadajnika to ok 300zl
Pod tym linkiem można wesprzeć zbiórkę na TrackingGPS

https://pomagam.pl/qpdyjwrk?utm_source=messenger&utm_medium=invitation

Planowo mam swój własny przedmałżeński limit na pokonanie trasy Lizbona - Kraków wynoszący
13 dni, 13 godzin, 13 minut, 13 sekund

Tracking:
http://event.trackcourse.com/view/kawalerski-maraton-rowerowy-2019

Dzięki za wsparcie w sprawie GPS’a
I zaprszam do śledzenia na bieżąco od 23 maja

[rybadigital]

Wjeżdżasz na metę i mówisz Tak ? 

[docent161]

A nie myślałeś żeby dotrzeć do Wierszyny??

[oko_strusia]

Trzymam kciuki i będę śledził kropkę

[CFCFan]

A nie myślałeś żeby dotrzeć do Wierszyny??

Tam już dawno był 

[docent161]

Wiem wiem i też tam komuś kobieta powiedziała tak w kościele 

[Wilk]

Powodzenia - trzymam kciuki, bo plan jest bardzo ambitny, 3000km w 13,5 dnia to średnio ok. 220km dziennie - na takim dystansie to już poziom ultramaratonu. Żebyś się tylko tak nie sforsował, żeby ślub trzeba było przekładać 

Pomysł bardzo fajny i romantyczny, dobrze że jeszcze jest trochę ludzi co się nie wstydzą takich rzeczy realizować.

[m.arek]

Pomysł bardzo fajny i romantyczny, dobrze że jeszcze jest trochę ludzi co się nie wstydzą takich rzeczy realizować.

Miałeś na myśl maraton małżeński czy wycieczkę rowerową? 

[endriu68]

Oj... po takich kaemach to narzeczona może zrobić...focha.
Mimo wszystko kibicuję.
😲.Mi to bardziej pasi na wstrzemiężliwość przedmałżeńską ,a nie na maraton i ... czar prysł😳

[Wilk]

Stare zboki tylko o jednym 

[M-kwadrat]

Ale przecież kolega nie jedzie prosto pod kościół - startuje 23 maja, planuje jechać niecałe 14 dni a ślub ma 20 czerwca. To zostanie jeszcze czas na odpoczynek i rehabilitację itp.

Ciekawy pomysł - będę zerkał na relację.

[Raphael]

Gdyby to był maraton rozwodnika to dołączyłbym z dziką rozkoszą...

[poltugalczyk]

Zaczynamy!
KTW-LIS

Od jutra tutaj będzie tracking:

http://event.trackcourse.com/view/kawalerski-maraton-rowerowy-2019

[paweł.70]

Powodzenia, będę obserwował

[Żubr]

Ohhhh i to serduszko w logo. Ujęło mnie to.

Będę śledził.