Autor Wątek: Luzy w piastach, chybocące się koło  (Przeczytany 2618 razy)

Offline Mężczyzna Waxmund

  • Moderator Globalny
  • Ironman
  • Wiadomości: 11154
  • Miasto: Baszowice k/Kielc
  • Na forum od: 07.06.2007
    • www.waxmund.pl
Luzy w piastach, chybocące się koło
« 14 Kwi 2010, 13:37 »
Wczoraj kolega zmacał mój rower i się okazało że tylne koło ma prawie 0,5cm odchyły przy ruszaniu nim.... co może być powodem ? wytarte konusy, kulki ? zniszczone łożysko piasty ?
Czasami na drodze spotykam prawdziwych rowerowych szaleńców, pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi... naprawdę... aż ciężko ich czasem wyprzedzić...

www.waxmund.pl

Offline skolioza

  • Wiadomości: 2559
  • Miasto: kraków
  • Na forum od: 01.04.2009
    • http://www.RetroMTB.pl
Luzy w piastach, chybocące się koło
« 14 Kwi 2010, 14:58 »
może być wszystko na raz, może nie być nic - jak nie rozbierzesz to się nie dowiesz

Offline Mężczyzna van

  • Wiadomości: 819
  • Miasto: Jaworzno
  • Na forum od: 27.12.2009
    • http://vanhelsing.bikestats.pl/
Luzy w piastach, chybocące się koło
« 14 Kwi 2010, 15:10 »
rozbierz, przeczyść, nasmaruj i dokręć z czuciem konusy, potem dokręć mocno kontrę ;)

Offline skolioza

  • Wiadomości: 2559
  • Miasto: kraków
  • Na forum od: 01.04.2009
    • http://www.RetroMTB.pl
Cytat: "Michał Wolff"
A że piasta jest skomplikowana jak cholera - łożysk nie daje się wybić, więc koło będę musiał wysłać do Niemiec na naprawę (to taka drobna złośliwość w stronę tych co tu zachwalali bezobsługowość i niskie koszta obsługi piast na łożyskach maszynowych  :wink: )

wyjątek potwierdzający regułę Michale  :P  :P  :wink:
a poważnie - jestem zaskoczony  :shock:

Offline skolioza

  • Wiadomości: 2559
  • Miasto: kraków
  • Na forum od: 01.04.2009
    • http://www.RetroMTB.pl
Luzy w piastach, chybocące się koło
« 14 Kwi 2010, 18:53 »
XTR pewnie któryś z nowszych.... nie wiem jak tu wypada mocowanie bębna do korpusu, nie rozbierałem nigdy piasty XTRa młodszej niż M950
Jednak w znacznej części piast tylnych mocowanie bębna do korpusu jest takie samo jak w starszych modelach (po wyciągnięciu osi wykręca się pustą w środku śrubę na imbus 10 łączącą bęben z korpusem), a bęben XTRa pierwszej serii M900 (oczywiście szerokość kasety 8s!) można kupić za 40zł - nowy Jesli Cię to jakoś ratuje pisz na PW

Offline Mężczyzna Symfonian

  • Dominik
  • Wiadomości: 1444
  • Miasto: Piekary Śląskie
  • Na forum od: 18.05.2009
Cytat: "Waxmund"
Wczoraj kolega zmacał mój rower i się okazało że tylne koło ma prawie 0,5cm odchyły przy ruszaniu nim.... co może być powodem ? wytarte konusy, kulki ? zniszczone łożysko piasty ?


Też tak kiedyś miałem, okazało sie że konus nawalił, musisz zajrzeć do środka, w najlepszym wypadku konusy sie poluzowały

Offline Mężczyzna Waxmund

  • Moderator Globalny
  • Ironman
  • Wiadomości: 11154
  • Miasto: Baszowice k/Kielc
  • Na forum od: 07.06.2007
    • www.waxmund.pl
Luzy w piastach, chybocące się koło
« 15 Kwi 2010, 14:07 »
wydaje mi się że to to samo łożysko....
http://www.nwideuk.com/bearings/g-deep-groove-ball.asp
Czasami na drodze spotykam prawdziwych rowerowych szaleńców, pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi... naprawdę... aż ciężko ich czasem wyprzedzić...

www.waxmund.pl

Offline toosh

  • Wiadomości: 434
  • Miasto: Żywiec
  • Na forum od: 14.02.2009
    • http://toosh88.blogspot.com/
Cytat: "Michał Wolff"
I moje pytanie - małe łożysko ma symbol 6901 RS, po przeszukaniu sieci znalazłem łożyska ale 6901 -2RS (oba mają takie same wymiary 12x24x6). Czy to jest to samo? Gdzie ewentualnie można takie łożyska kupować w sklepach stacjonarnych, nie w sieci, kupował ktoś tak luzem łożyska do rowerów?


RS- jedna uszczelka, 2RS- dwie uszczelki. Łożyska 2RS, które dokupowałem do korby XT są minimalnie szersze od fabrycznych (o ile to te same, a nie zbliżone, oryginalne były uszczelniane z jednej strony). Uszczelkę z jednej strony pewnie można zdjąć.
www.toosh88.blogspot.com "prawie ULTRALIGHT"

Offline Mężczyzna marek.dembowski

  • Wiadomości: 1653
  • Miasto: Ogrodzieniec
  • Na forum od: 06.04.2007
Luzy w piastach, chybocące się koło
« 15 Kwi 2010, 17:00 »
Cytuj
Uszczelkę z jednej strony pewnie można zdjąć.

Pewnie można, tylko po co? Łożysko typu 2RS jest łożyskiem krytym, uszczelnionym obustronnie specjalnymi uszczelkami z tworzywa sztucznego. (Gdyby to były blaszki stalowe, to wówczas łożysko miałoby symbol 2ZZ). Takie kryte łożysko zawiera odpowiednią ilość smaru (teoretycznie wystarczającą na cały okres jego eksploatacji) i nie wymaga dodatkowego smarowania. Łożyska jednostronnie kryte trzeba nasmarować przed złożeniem. Mogą one być też smarowane w czasie eksploatacji. :)
...prawie wszyscy pytają: "Ile przejechałeś?" a ja wolałbym usłyszeć np. "Co ciekawego zobaczyłeś?"... - Michał Sitarz

Offline Mężczyzna marek.dembowski

  • Wiadomości: 1653
  • Miasto: Ogrodzieniec
  • Na forum od: 06.04.2007
Luzy w piastach, chybocące się koło
« 15 Kwi 2010, 17:34 »
W związku z tymi łożyskami 6901 2RS taka ciekawostka:
może to być łożysko za taką kwotę ale może też kosztować tylko tyle
Wybór należy do ciebie :D
...prawie wszyscy pytają: "Ile przejechałeś?" a ja wolałbym usłyszeć np. "Co ciekawego zobaczyłeś?"... - Michał Sitarz

Offline Mężczyzna marek.dembowski

  • Wiadomości: 1653
  • Miasto: Ogrodzieniec
  • Na forum od: 06.04.2007
Luzy w piastach, chybocące się koło
« 15 Kwi 2010, 18:37 »
Według mnie to bez znaczenia w zastosowaniu rowerowym.
...prawie wszyscy pytają: "Ile przejechałeś?" a ja wolałbym usłyszeć np. "Co ciekawego zobaczyłeś?"... - Michał Sitarz

Offline skolioza

  • Wiadomości: 2559
  • Miasto: kraków
  • Na forum od: 01.04.2009
    • http://www.RetroMTB.pl
Luzy w piastach, chybocące się koło
« 15 Kwi 2010, 18:47 »
Cytat: "Michał Wolff"
sam bez klucza nie byłem w stanie otworzyć samego bębenka (na dłuto nie dało rady).

Myślę, że warto przy tej okazji zaznaczyć jeszcze dla mniej doświadczonych mechaników że "nakrętka" pozwalająca dostać się do wnętrza bębenka ma lewy gwint!

A co do łożysk maszynowych - mamy w Krk taki sklepik w którym cuda niewidy są- podajesz wymiary i Pan przynosi kilka propozycji do wyboru Co ciekawe skusiłem się kiedyś jak mnie przycisnęło na najtańsze łożyska (do suportu akurat) i wysypały się bardzo szybko - zbytnia oszczędność zatem i w tej dziedzinie nie popłaca, choć na czym różnice między poszczególnymi producentami polegają nie podejmuję się oceniać  :wink:

Offline skolioza

  • Wiadomości: 2559
  • Miasto: kraków
  • Na forum od: 01.04.2009
    • http://www.RetroMTB.pl
Luzy w piastach, chybocące się koło
« 15 Kwi 2010, 21:30 »
Cytat: "Michał Wolff"
Cytat: "skolioza"
Cytat: "Michał Wolff"
sam bez klucza nie byłem w stanie otworzyć samego bębenka (na dłuto nie dało rady).

Myślę, że warto przy tej okazji zaznaczyć jeszcze dla mniej doświadczonych mechaników że "nakrętka" pozwalająca dostać się do wnętrza bębenka ma lewy gwint!


W tym typie bębenka nie ma żadnej nakrętki - bo nie jest w ogóle rozkręcany. Wybijasz oś - i zostaje na niej bębenek i pieski, natomiast w korpusie piasty jest reszta mechanizmu zapadkowego (czyli szereg ząbków na których się blokują pieski). Więc w sumie jest to dużo wygodniejsze niż układ w shimanowskich bębenkach, żadnych kuleczek itd. Potem mozna jeszcze zdjąć bębenek z samej osi, ale nie da się wyjąć dwóch łożysk maszynowych z wnętrza bębenka (poza nimi nic więcej w środku bębenka nie ma). Niewykluczone, że trzeba miec jakiś specjalny klucz, bo może sama góra bębenka da się odkręcić. Ale jak pisałem - w razie czego mogę wysłać koło do sklepu, gdzie był kupowany rower, więc nie chcę tego rozwalić próbując wybijać z wielką siłą czy odkręcać w imadle (gdy nawet nie jestem pewien że jest to rozkręcalne). Koła są drogie, więc szkoda takich zabaw, bo łatwo to uszkodzić. Spróbuję wymienić to małe łożysko (poza bębenkiem), jeśli mocno padnięte jest któreś w środku bębenka - to jednak wyślę do Niemiec.

hehe, nie zrozumieliśmy sie - właśnie chodziło mi o nawiązanie do Shimanowskiego bębna XTRa (o to w jego kontekście zdaje się był zacytowany fragment)
a co do piasty do której zdjęć wkleiłeś linka - bardzo podobny system miałem w piaście MTB Ringle'a Do chwili do której dotarłeś rozbiera się to bez najmniejszego problemu (w Ringle nawet bęben schodził w pierwszej kolejności a dopiero później zaczynały się schody)   :wink:

Offline Mężczyzna xArEs

  • Wiadomości: 211
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 15.02.2010
Luzy w piastach, chybocące się koło
« 20 Kwi 2010, 10:23 »
tak se przeczytałem ten temat. I potwierdził mi on moje wcześniejsze przekonanie.
Że do turystyki najlepsza jest średnia półka - nie ma co sie pchac w  - Hi techa czy tez w rozwiąznia niekonwencjonalne.  Czytałem kiedys tu na forum temat o piastach w którym Michał Wolff bronił zaciekle tradycyjnych rozwiązań shimano z kulkami, konusami itp. No i pomimo że był w mniejszości uważam takze że miał rację. Dlatego ja sie trzymam części  shimano (z wyjątkiem szosówki  - tam mam Campę) njasilniej jak mogę własnie dlatego ze konstruktorzy Shimano to doswiadczeni inzynierowie i wiedza co robią . Jak opisza jakieś piasty albo korby jako turystyczne to znaczy ze najlepiej nadaja sie własnie do tego. A i dostępność cześci shimano jest chyba najwyzsza - przynajmniej w polsce i krajach ościennych.  Przy XTR nigdy nie widziałem napisu (grupa turystyczna) :) aczkolwiek ...jak ktos chce to pewnie można :)
pozdr
 
Krzych

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum