Wrocław - Masyw Śnieżnika - Góry Orlickie - Czeski Raj - Saksonia

[olo]

Hej, prośba jak co roku o uwagi do trasy

Potrzebna pomoc zwłaszcza jeśli chodzi o przejazd przez Wrocław i okolice. Nie żeby jakoś nad Bystrzycą mi bardzo zależało, ale z mapy wygląda jakoś tak lepiej niż wszystko dookoła. Ślęża - da się wjechać jakoś inaczej niż zaznaczyłem?
Ponadto wszystkie uwagi mile widziane, znając życie ślad omija coś fajnego, a zalicza coś słabego.  Jakieś atrakcje, fajne miejsca na biwak na dziko oraz na legalu też chętnie poznam. Na mapie zaznaczam sporo punktów POI, co nie znaczy, że z nich skorzystam, ale lubię je mieć naniesione.

założenia:
- teren bardzo wskazany, zwłaszcza fajne szutry i inne przejezdne ścieżki
- boczne asfalty też ok, byle bez ruchliwych dróg
- atrakcje przyrodnicze bardzo chętnie, zabytki to raczej z zewnątrz ale też wchodzą w grę.

Z góry dzięki https://ridewithgps.com/routes/30305709?beta=false

[Borafu]

Srebrną Górę omijasz rozmyślnie?

[olo]

a tak, podobnie jak całe Góry Sowie, byłem tam 2 tygodnie temu.

[Rowerownik]

Zjeżdżając ze Ślęży warto myknąć na mniej znaną górę Radunię, która znajduje się tuż obok a jest równie ciekawa jak Ślęża. Dzięki kornikowi od niedawna z jej zboczy są fajne widoki w stronę Gór Sowich.

[emes]

Jeśli chodzi o Wrocław, to zależy co chcesz zobaczyć. Jeśli Rynek, Ostrów Tumski i trochę Odry, to trasa jest okej. Blokowisk i tak nie ominiesz bez większej gimnastyki.

Nad Bystrzycą nie jest tak pięknie jak by się wydawało z lektury mapy, ale faktycznie jest inaczej. To w miarę dzika rzeka. Drogi gruntowe w lasach mogą być błotniste i pełne komarów, na szczęście wszędzie masz opcję ewakuacji na asfalt (nieraz podłej jakości).

Dalej:
1. Jeśli i tak nie wjeżdżasz na Radunię, możesz zahaczyć o źródełko z dobrą wodą (studnia Świerada): https://is.gd/hfPzQ4
2. Lekkie odbicie i zahaczasz o porzucony, całkiem efektowny pałac w Roztoczniku: https://is.gd/de1aWx
3. Warto też rozważyć wariant Niemcza (urokliwa zapadła dziura) - Przerzeczyn Zdrój (efektownie upadłe uzdrowisko ) - Kamieniec Ząbkowicki (ogromny pałac Marianny Orańskiej). Coś w ten deseń: https://is.gd/aEt2dJ Przed Niemczą w lesie jest jeszcze pozostałość grodziska, a po drugiej stronie drogi niepozorna platforma widokowa na Wzgórza Strzelińskie, z której przy dobrej pogodzie widać nawet Pradziada — odbicia na obie atrakcje zaznaczyłem.
4. W Bardzie warto zajrzeć na platformę widokową. Ta pocztówkowa panorama Barda to właśnie stamtąd. Najkrótsza droga piesza wiedzie tak, z rowerem będzie trochę pchania: https://is.gd/LJwLAy
5. W Górach Bialskich możesz zamiast sztajfą z Gierałtowa pojechać dalej wzdłuż Białej Lądeckiej. Asfalt zacznie zanikać, to co po nim nastąpi znane jest jako Dukt nad Spławami i dość łagodnie prowadzi w górę we względnej dziczy. Na granicy rezerwatu Puszcza Śnieżnej Białki masz dobrej jakości wiatę z pięterkiem do spania. Z przeł. Suchej możesz odbić na północ na Czernicę i wieżę widokową, po drodze też źródełko z dobrą wodą pitną. Co ciekawe, droga ta to dobrej jakości asfalt. Zjazd Drogą Marianny to brutalne kocie łby. Trochę więcej o tej okolicy u naszego forumowego kolegi: https://zyciewnamiocie.pl/puszcza-snieznej-bialki-gory-bialskie/
6. Z Mostowic możesz odbić na wschód do Spalonej. Tam jest schronisko Jagodna z przyzwoitym, niedrogim noclegiem, wyśmienitym jedzeniem i sensownymi piwami. I w zasadzie jedyne miejsce z zaopatrzeniem od Domaszkowa chyba aż po Masarykovą Chatę.
7. Nie wiem czy warto pchać się do Lewina i Kudowy. DK8 śmierdzi. Niby masz z górki i szybko poleci ale stada TIRów nie są fajne. Ja bym jechał czeską stroną do Nachodu.
8. Pociąg KD złapiesz już w Zgorzelcu. Droga do Węglińca to płasko i nuda, ale pewnie chodzi o gminy?

[olo]

Dzięki :-) fajne propozycje. Pociąg ze Zgorzelca i tak kończy bieg w Węglińcu i trzeba się przesiadać, więc bilety kupiłem od razu od Węglińca. Pociąg jest rano, więc tamtejszy las akurat pasuje na ostatni biwak :-)

[olo]

Wariant nr 3 odpuszczę, bo chodzi mi o gminy, m.in. Dzierżoniów miasto Z pozostałych chyba skorzystam. Dukt nad Spławami wygląda bardzo obiecująco, trochę może wydłuży nam trasę, ale chyba warto.

Spaloną rozważam, jakby godzinowo pasowało to czemu nie, kiedyś tam przejeżdżałem i kojarzę. Autostradą Sudecką już kiedyś jechałem, jeszcze alternatywnie dobrze wygląda szutrówka przez las - Pylista droga.

Podobnie Kudowę - jechaliśmy na GMRDP, plus kiedyś raz turystycznie tam jechałem i faktycznie wariant czeski wydaje się być lepszy.

Jeszcze raz dzięki, konkretne porady A dałbyś radę polecić jakiś spokojny, w miarę fajny wariant w stronę Ślęży z ominięciem Bystrzycy? Cudów się nie spodziewam, ale to pierwsze kilometry po pociągu, na rozgrzewkę akurat

[emes]

To co narysowałeś w sporej części pokrywa się z moją ulubioną trasą w okolice Ślęży, bo wiedzie przez miejsca, w których da się na czymś oko zawiesić. Od południa Wrocław sąsiaduje z pasem płaskiej nudy i rolniczej monotonii, który właśnie najlepiej przeskakuje się doliną Bystrzycy.

Z kolei jeśli zależy Ci na szybkim opuszczeniu miasta mniej ruchliwymi drogami, to może tak: https://is.gd/eKjg06 Wtedy pojedziesz w dużej części parkami i ogródkami działkowymi, a miasto opuścisz trzeciorzędną drogą. Ale nie oszukujmy się, w godzinach szczytu każda wylotówka z Wrocławia będzie ruchliwa. Od Tyńca nad Ślęzą zaczyna się robić ładniej.

[olo]

Ok, dzięki. Zaktualizowałem Trasę o twoje sugestie https://ridewithgps.com/routes/30305709?beta=false

[emes]

Kiedy startujesz?

[olo]

We wtorek :-)