tak do końca to sam nie wiem ..
napewno chodziło o bezpieczeństwo ..
jeszcze tak ciekawostka ..
na początku wycieczki , będąc jeszcze w okolicach san francisco , pomagałem kumplowi w pracy ..
byliśmy w san rafael , u majętnego starszego gościa , który się kumpluje z gary fisherem (!)
opowiadał że to właśnie na tej górze ( zapomniałem nazwy )
zaczynała się historia mtb ..

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk