zdaje egzamin , szybki i łatwy w montażu ..nic nie waży…
a tymczasem na roztoczu…
i przyszedł czas na smierć drugiego kolka garbaruka
spadł łańcuch z kołeczka i się zaklinował …
co gorsze nie miałem kluczy… robi się ciemno , gorąco… a lapy upierdolone w smarze..
komary rypią … ja wkurwiony
ani sie podrapać ani wyciągnąć deet..
okazało się ze łożysko ( wątpliwej jakości ) zostało zmielone
(widziałem też popękane kasety)
moje zdanie na temat komponentów garbaruk..
jeśli jezdzisz okazjonalnie , w niedziele do kościoła.. i uda ci się kupić z 50% rabatem
kup ! ładnie wygląda
jeśli coś więcej ? wybij to sobie z głowy !