no i po pgr … to był ciężki maraton .. płaskich odcinków jak na lekarstwo
pogoda tez taka sobie

zapisanych ponad 170 zawodników ..
wzielo udział 141
w tym ukończyło 94
48 dnf
mi się udało po 55 h dotrzeć na metę na 36 miejscu..
choć popełniłem kilka błędów ..
generalnie bardzo mi się podobało , jestem zadowolony z udziału
i nie pojadę w następnej edycji

kilka fotek..

spotkanie przed startem

na początku nawet udało mi się uchwycić wilka

niektórzy widzieli nawet niedźwiedzia

popaść w smerku

trochę oddechu

o poranku

i popaść

w krepnej czekam na mechanika który wymienia starty klocek
gdyby nie on byłby wycof

a ta się ciagle stroi w różne sukieneczki







