W bardziej turystycznych miejscach są "pilnujący" czy ktoś robi zdjęcie.
Np. jeśli ktoś robi pokaz z wężami, to inna osoba pobiera opłaty za zrobienie zdjęcia.
Na szczęście, nie płaci się wszystkim na zdjęciu.
Nie mam nic przeciwko płaceniu, ale czasem chcą za pierdoły.