Jeśli jest ktoś, kto ma do czynienia na co dzień z taką dziedziną jak Inżynieria Ruchu to niech potwierdzi albo mnie poprawi. Pierwszym bodźcem odbieranym przez rowerzystę jest dźwięk. Z zastrzeżeniem, że moje informacje są sprzed kilkunastu lat i od tej pory mogło się coś pozmieniać ;-)
Może kwestia odpowiedniego poziomu głośności?
nie słyszę samochodów, które szykują się do wyprzedzania.
Jeżeli wykonujesz jakiś manewr to się rozglądasz. Jeżeli jedziesz prosto to masz pierwszeństwo i niech tamten się martwi.
@menel - zyskałem?