Autor Wątek: Transcontinental No7  (Przeczytany 22830 razy)

Offline Wilk

  • Wiadomości: 19866
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Odp: Transcontinental No7
« 28 Lip 2019, 11:30 »
Tak, to tylko tracker się trochę przykisił, Kosma jechał całą noc i ze świetnym skutkiem, bo jest obecnie na trzeciej pozycji, widać że ta walka o podium, a może o zwycięstwo jest całkiem realna w jego przypadku. Coś słabo działa ten jego tracker, bo już parę razy przez parę godzin nie ma sygnału, a potem Kosma nagle się przesuwa mocno do przodu.

Wygląda na to, że Radek Rogóż zanotował wpadkę z trasą, pojechał inaczej niż wszyscy, na tej jego trasie i dystans i przewyższenia będą większe, do tego jeszcze Sofię mniej korzystnie objeżdżał. Natomiast Paweł Puławski też w samym czubie 7-8 pozycja, na razie łatwiej to oceniać, bo układ pierwszej części trasy jest taki, że prawie wszyscy jadą tą samą trasą. Lehnard ma na razie koło 3-4h przewagi, ciśnie bardzo mocno, ale zobaczymy czy i ile czasu będzie w stanie utrzymać takie tempo, bo na RTP było widać, że cisnął do czasu, podobnie i na TCR 2016, w którym jechałem zarżnął się po 1500km ;). Na razie raczej gorąco, ale bez ekstremów, koło 30'C; Kosma najbardziej lubi temperatury sporo niższe, więc w drugiej części trasy powinno być dla niego lepiej, szczególnie jeśli by zaczęło padać.

Offline Wilk

  • Wiadomości: 19866
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Odp: Transcontinental No7
« 28 Lip 2019, 17:16 »
Strasznie słabo działa ten tracker Kosmy, odświeża się to co parę godzin. Lenhard przejechał cały szutrowy segment, ale potem jakąś dziwną akcję robił na CP2, ruszył z punktu, a później na niego wrócił i tam stoi, kto wie czy coś w rowerze mu nie strzeliło; drugi zawodnik już go dzięki temu prawie doszedł; stracił na tym 3h prawie. Może śpi, ale to mała szansa, bo po co by wtedy ruszał z tego punktu? No i godzina na spanie tez nie za bardzo. Kosma najpewniej już zjeżdża w dół ze szczytu na 1900m. Niesamowicie jedzie prowadząca wśród kobiet Fiona Kolbinger, bardzo blisko Kosmy, z dużą przewagą nad drugą Tanją Hacker, która przecież jest bardzo mocną zawodniczką.

Fajny też pomysł organizatorów, żeby dawać czapeczkę Lidera dla osoby co jako pierwsza dojedzie na punkt kontrolny. Do tego Lenhard jeszcze jedzie w żółtej koszulce  :lol:

Offline Mężczyzna kosola

  • Kosma
  • Wiadomości: 377
  • Miasto: Leszno
  • Na forum od: 05.01.2016
Odp: Transcontinental No7
« 28 Lip 2019, 18:38 »
Kosma się odezwal: Wlasnie bylem na punkcie kontrolnym w Serbii. Niemiec sie wycofuje. I mnie wszystko ok. Wlasnie szukam hotelu.


Zagadkowo nie ma co. Nie wiem co z trackerem Ale może mu naprawia

Offline Mężczyzna Ricardo

  • Wiadomości: 817
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 25.05.2011
Odp: Transcontinental No7
« 28 Lip 2019, 18:49 »
Na stronie Björna na fb jest info że ruszył z CP2 i na niego wrócił by odpocząć bo problemy z którymi się zmaga (nie napisał o co chodzi) nie zostały rozwiązane. Ma nadzieję że wkrótce będzie mógł jechać dalej.

Offline Mężczyzna CFCFan

  • Wiadomości: 470
  • Miasto: Godów
  • Na forum od: 12.05.2014
Odp: Transcontinental No7
« 28 Lip 2019, 18:58 »
BJÖRN IS BACK.⁠⠀
⁠⠀
Björn has returned to CP2 after suffering a wasp bite and saddle trouble. He's resting for now.⁠⠀


Takie coś na FB znalazłem. Chyba odpocznie i może spróbuje jechać dalej. Albo skończy tak samo jak na #RTP2019

Offline Wilk

  • Wiadomości: 19866
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Odp: Transcontinental No7
« 28 Lip 2019, 19:09 »
Jeśli Niemiec się rzeczywiście wycofał to Kosma jest prawdopodobnie drugi, z minimalną stratą do prowadzącego. Po Lenhardzie na CP2 dojechał Jonathan Rankin (któremu też tracker słabo działa). Nędza się spora robi z tym monitoringiem, dwóm czołowym zawodnikom słabo działają trackery i w sumie nie wiadomo gdzie są. Paweł Puławski też doskonale jedzie, jest najpewniej czwarty.

Lenhard ma wielkie problemy z tyłkiem, jedzie z siodłem obwiniętym zakupionym ręcznikiem i do tego ugryzła go osa


Ale jeśli przez to miałby się rzeczywiście wycofać - to myślę, że jednak zawiodła głowa; na takim wyścigu trzeba umieć mocno cierpieć, na RTP też na podobnej zasadzie poległ

BJÖRN IS BACK.⁠⠀
⁠⠀
Björn has returned to CP2 after suffering a wasp bite and saddle trouble. He's resting for now.⁠⠀


Takie coś na FB znalazłem. Chyba odpocznie i może spróbuje jechać dalej. Albo skończy tak samo jak na #RTP2019

Ale to jest informacja sprzed 2h, zanim tam dojechał Kosma, więc możliwe, że to Kosma ma świeższe informacje. zobaczymy czy się tylko regeneruje, czy już goodbye.
« Ostatnia zmiana: 28 Lip 2019, 19:16 Wilk »

Offline Wilk

  • Wiadomości: 19866
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Odp: Transcontinental No7
« 28 Lip 2019, 21:44 »
Bjoern Lenhard nie ma na tym wyścigu lekko, czyli jak wygląda ultra od kuchni  :lol:


Offline Mężczyzna MaciekK

  • Wiadomości: 1707
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 14.07.2017
Odp: Transcontinental No7
« 28 Lip 2019, 21:52 »
Ale pulsometru nie ściągnął  ;D
Btw. Takie problemy z tyłkiem po dobie jazdy u takiego zawodnika brzmią co najmniej zaskakująco. Tego typu relacje to pisali debiutanci z Wisły 1200...
« Ostatnia zmiana: 28 Lip 2019, 21:58 MaciekK »

Offline Wilk

  • Wiadomości: 19866
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Odp: Transcontinental No7
« 28 Lip 2019, 21:59 »
Ale pulsometru nie ściągnął  ;D

Na tym polega maestria tego zdjęcia - pasek do pulsometru, buty kolarskie i kask  ;)

Ależ Kosmie jakąś kaszanę wcisnęli, pół dnia nie działa ten spot i kto wie czy w ogóle to ruszy. Bo oni z reguły mają dwa rodzaje spotów do dyspozycji, Spot Gen3 i Spot Trace, te pierwsze są jednak trochę pewniejsze.

Offline Wilk

  • Wiadomości: 19866
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Odp: Transcontinental No7
« 28 Lip 2019, 22:04 »
Btw. Takie problemy z tyłkiem po dobie jazdy u takiego zawodnika brzmią co najmniej zaskakująco. Tego typu relacje to pisali debiutanci z Wisły 1200...

To jest m.in. efekt wielkiego ciśnięcia. On pewnie zrobił pod 700km z naprawdę minimalnymi odpoczynkami, do tego 80km szutrów na koniec tego dystansu. A na Bałkanach są upały, wtedy problemy z tyłkiem są dużo większe. A jak przez ponad dobę w ogóle nie dajesz siedzeniu odpocząć - to się może tak skończyć.

Na Wiśle też ludziom bardziej tyłki siadają niż na szosie, bo w terenie wibracje są dużo większe, szczególnie na sztywnych rowerach, a większość tutaj na ten ciężki odcinek szutrowy ma nawet nie gravele tylko szosówki.

Offline Mężczyzna kosola

  • Kosma
  • Wiadomości: 377
  • Miasto: Leszno
  • Na forum od: 05.01.2016
Odp: Transcontinental No7
« 28 Lip 2019, 22:10 »
Kosma do mnie zadzwonił I powiedział że koniecznie mam wam napisać że te szutry to wymyślił ktoś nienormalny.  Że głównie kamienie. Zerwał hak Ale miał drugi. Zameldował się na cp2 I pani "szefowa" przełożyła mu tracker w inne miejsce I od jutra ma być dobrze. Poszedł na trochę spac. Opowiadał jeszcze że na granicy Fiona go chciala chyba minąc I zapomniała że to granica I trzeba się wylegitymowac. Pojechała prosto... wpadła w jakaś rampe. Ale dzielnie pociągnęła później dalej. Straznik ją zatrzymał I wylegitymowal


Brzmiał dobrze. Już bardzo w wyscigu.  Mówił szybko I z pełną buzią. Już wykąpany :3

Offline Mężczyzna 4gotten

  • Wiadomości: 1829
  • Miasto: Stargard
  • Na forum od: 26.08.2012
Odp: Transcontinental No7
« 28 Lip 2019, 22:23 »
Kosma do mnie zadzwonił I powiedział że koniecznie mam wam napisać że te szutry to wymyślił ktoś nienormalny.  Że głównie kamienie. Zerwał hak Ale miał drugi. ...

Widziałem na fejsie kilka zdjęć i faktycznie, jedynie ktoś jadący na fatbike by nie narzekał zbyt mocno  ::)
dalej przed siebie... najlepiej po asfalcie ;-)

Offline Mężczyzna kosola

  • Kosma
  • Wiadomości: 377
  • Miasto: Leszno
  • Na forum od: 05.01.2016
Odp: Transcontinental No7
« 28 Lip 2019, 22:43 »
 Zapomnialabym dodać. Tyłek dobrze jak dotąd.

Offline Mężczyzna kosola

  • Kosma
  • Wiadomości: 377
  • Miasto: Leszno
  • Na forum od: 05.01.2016
Odp: Transcontinental No7
« 29 Lip 2019, 08:34 »


Po dzisiejszych aferach z nadal nie działającym trackerem, tracker zadziałał. Kosma nie dostawał moich smsów wiec myslał ze wszystko ok. Popełnił jakis błąd nawigacyjny (wywnioskowałam ze ten tracker go rozpraszał, cały ten wątek go wkurzył mocno) i troche wdupił. Aleee. Był pełen sił jakby wystartował od początku i powiedział, że musi cisnąć i był bardzo spokojny więc mys e ze najblizsza doba pokaże.

Jeszcze mi sie przypomniało a propos szutru ze wczoraj mówił ze dwa kilometry prowadził rower bo nie dało się jechać. Nie wiem kto dzis w nocy ile spał ale moge ręczyć, że Kosma w doskonałej formie fizycznej i psychicznej był. (poza tym, że ten traker go troche wkurzył)

Offline Mężczyzna MarcinPl

  • Wiadomości: 29
  • Miasto: Ścinawa
  • Na forum od: 30.08.2016

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum