W garażu Mawgana

[Mawgan]

Cześć i czołem!

Na wstępie chciałem podziękować wszystkim, którzy będą co jakiś czas tutaj rzucać okiem i pomagać mi jako nowej osobie w doprowadzeniu mojego rowerka do wymarzonego stanu z czasem.

Przede wszystkim rozwaliłem dętkę : )
Zakupiłem tego Gudereita c90 no i powiem że hydrauliczne magury są jak dla mnie za ostre. (sam rower jest rewelacyjny!)
Ciężko nimi hamować. Jechałem drogą żwirową około 30km/h no i nagle w poprzek przebiegła jakaś betonowa rynna odprowadzająca deszczówkę. Ostre hamowanie mogło by się zakończyć kraksą, więc przychamowałem lekko, podniosłem przednie koło, zelżyłem tylnie ale jednak dętka poszła baj baj. 5km spaceru z rowerem no i włala.



To są moje opony i tak chciałem je wymienić, proszę o pomoc w dobraniu wielkości.
Zastanawiam się nad tymi oponami (podejdą?): http://www.centrumrowerowe.pl/08710076089/Schwalbe-Marathon_28x1_4_700_35C_Reflex_drut_KevlarGuard/Produkt.aspx (jaka do tego dętka z tego sklepu ?) Tylko nie wiem jak będzie się zachowywać na odcinkach żwirowych. Ktoś używa może takiego bieżnika ?

Druga sprawa:
Chcę wymienić te uszczelki od amortyzatorów przednich.
Można to kupić w ogóle na sztuki osobno?



Jak dostać się do tego miejsca? Należy wykręcić blokadę skoku oraz regulację skoku zdjąć? i jakoś tłok wysunąć?

[Borafu]

Och te nagle wyskakujące rynny!    
Ale oponki to chyba nie takie wybrałeś jak trzeba.
Nie chodzi mi o typ, tylko o rozmiar. Wg strony Schwalbe Marathon 26x1,5 to jest wg ETRTO rozmiar 40-559, a na Twoich oponach chyba jest zupełnie coś innego.

Zresztą zajrzyj sam http://www.schwalbe.de/gbl/en/produkte/tour_city/produkt/?ID_Produktgruppe=36&ID_Produkt=136

[Mawgan]

Fakt, już poprawiłem link.

[skolioza]

moc hamulców docenisz jak zapakujesz na rower 40kg - będziesz się modlić żeby były mocniejsze   a magura ma najlepszą modulację ze szczękowych hamulców więc ja proponowałbym się z nią po prostu obyć Fakt, jest to hydraulika więc potencjalnie coś co w razie awarii nie będzie chciało dać się bardzo łatwo naprawić byle czym - ale jak już ją masz i nie cieknie z tłoczków to się nią ciesz a nie wymieniaj na gwalt (BTW masz tam HS33 czy któreś z niższych modeli?)
Gumki na widelec - te to wywal a niego czym prędzej - bardziej przeszkadzają niż pomagają! Jeśli chcesz aby osłony pomogły zainwestuj w pełne z dobrej gumy Szkoda przepisywać internetu, polecam lekturę (zwłaszcza kilka ostatnich postów, kontekst RSa, ale pewne wartości uniwersalne dla wszystkich typów)
http://forum.retromtb.pl/viewtopic.php?t=374&sid=79aa1e2bfcb0bc519c39e03e5cffaa01

[Mawgan]

Wiesz skolioza pewnie masz dużo racji w tym co mówisz, jesteś bardziej doświadczony. Sam nigdy nie miałem hydraulicznych hamulców. Ciężko mi określić ich stan ale nic raczej się nie leje, a podczas używania jestem po prostu zaskoczony lekkością ich obsługi i mocą hamowania. Obawiam się po prostu o zdzieranie opon : ) bo blokują calkowicie koła, ale to jest pewnie kwestia praktyki i regulacji. Podam model jak się jutro do garażu dorwę.

Zastanawiam się teraz nad tym jakie błotniki podejdą (biorę pod uwagę tylko z tworzywa zeby sie nie tłukły) pewnie nie każde podejdą więc jutro prześlę fotki do konsultacji.

[Symfonian]

Mawgan terazz nikt Ci nie pomoże bo wszyscy na zlot pojechali;p poczekaj do niedzieli

[Borafu]

Z tymi błotnikami to bym nie przesadzał. Moje metalowe od 5 lat jeżdżą i zero problemów. Błotniki brzęczą jak są źle umocowane i tyle.
Jak dobrze umocujesz to nie ma prawa nic się tłuc.
Oczywiście każdy ma swoje preferencje, ale ja wolę metalowe.
Wygięte łatwiej przywrócić do używania niż popękane  

[skolioza]

Ciężko mi określić ich stan ale nic raczej się nie leje, a podczas używania jestem po prostu zaskoczony lekkością ich obsługi i mocą hamowania. Obawiam się po prostu o zdzieranie opon : ) bo blokują calkowicie koła, ale to jest pewnie kwestia praktyki i regulacji. Podam model jak się jutro do garażu dorwę.

i ta lekkość to niebywały plus Magury, nie ma kurczowego zaciskania łapek jak się linka zabrudzi Szczerze nie jestem zwolennikiem hydrauliki w jakiejkolwiek postaci, ale rozumiem tych co za tą pracę klamek "jak masełko" pokroić by sie dali   no i to co już pisałem - Magura ma najlepszą chyba modulację - najłatwiej wyczuć kiedy jaka siał działa na obręcz i kiedy koło sie blokuje Po prostu poeksperymentuj - pobaw się delikatnie klamkami i nie wgniataj ich od razu w kierownicę  

[Mawgan]

Po wymianie tylniej dętki, i założeniu koła z powrotem, kręcac sobie w miejscu pedałami zauwazyłem, że koło przy obrocie ma odchylenie około 3mm. Raz jest bliżej hamulców a raz dalej : ) No i moje pytanie. czy jest to jakoś do skorygowania samemu czy nie. A jeśli tak, to w jaki sposób to zrobić by nie zniszczyć koła.

Drugie pytanie tyczy się konserwacji roweru.
Mam zamiar wyczyścić wszystkie zębatki przerzutki wsio wsio wsio do zera, no i pytanko jakie mazidelka polecacie. Czy może obojętne czym to zapaprać : )

[Waxmund]

odchyla Ci się opona czy obręcz ?

[Daniel]

Załóż jakiś wskaźnik (np ołówek) na widelec, tak, żeby można było zauważyć zmianę odległości rysik ołówka - obręcz. Znajdź miejsce w którym występuje to odchylenie, zaobserwuj jego zakres (od której do której szprychy). Później weź klucz do nypli (jeśli nie posiadasz, to jest to koszt kilu złotych, ale musi być w rozmiarze odpowiednim do Twoich nypli) i odkręć nyple z tej strony, w którą koło się odchyla, a lekko dociągnij z przeciwnej. Oczywiście na zmianę - jeden luzuj, drugi dokręcaj. Nie powinna być to duża korekta - zacznij od pół obrotu w środku obszaru, na krańcach lekko mniej.
Istotne jest to, że jeśli pracujesz na obręczy w jej części dolnej (czyli patrząc na nyple z góry) manipulować nimi należy tak jakby miały lewe gwinty.

[arkadoo]

Jak obręcz to trzeba ją wycentrować. Jeżeli opona, to pewnie źle ją założyłeś.

Czyścić benzyną albo czymś bardziej ekologicznym ze sklepu rowerowego. Na te warunki nasmarował bym łańcuch smarem na suche warunki.

[Mawgan]

Obręcz, obręcz. Nie dużo, ale dobrze się nauczyć to korygować samemu.

Daniel, dzięki za wyjaśnienie,  już miałem na kolanie całe koło ciągnąć : )
Jutro muszę kupić klucz i się tym zająć.

Jeszcze apropo smarowania.
Czym dobrze i w jakich ilościach przesmarować i naoliwić, bo widze muszę się za to zabrać, okorbowanie mi zgrzyta od piachu, a na przerzutkach kilku kolorowe smary.

[Symfonian]

Najlepiej rozkuć łańcuch i zrobić szejka w benzynie, reszte napędu pędzelkiem wyczyścić. Kasete odkręcić jak masz do niej klucz. Przy oliwieniu max 1 kropla na każde ogniwo, pokręcić, po paru godzinach nadmiar wytrzeć szmatą. Dobrze jak byś zastosował jakiś smar rowerowy.

[dudi]

Ja do łańcucha używam smarów finish line. Łańcucha nie paćkaj całego, bo brud się poprzykleja. Nasmaruj tylko ogniwa po kropli-dwóch (zależy jakiego smaru użyjesz, czy gęsty, czy rzadki) odczekaj, a potem wytrzyj porządnie.

O, widzę Symfonian mnie wyprzedził. Tak to jest, jak się daje "otwórz wszystkie w nowych oknach"