Garmin Edge 820 czy 1030

[łatośłętka]

83o chyba ma więcej móc (porównywałem 53o vs 83o - wybrałem tę drugą), ale już nie pamiętam (POIe?, czy coś).
Dla mnie jest git. Ekran działa (na dotyk reaguje) dst. db. (palce "gołe").

Mam takie oczekiwania:
/.../
- komfortowe przeglądanie mapy, płynne przeiwajanie mapy oraz powiększanie/pomniejszanie jej
/.../

Moje oczy mapy jako mapy właściwie zupełnie nie widzą - ekran jest zbyt mały (przynajmniej wówczas, gdy jeździ się terenami/okolicami o małym stopniu zurbanizowania). Jeśli widzieć chcę więcej, patrzę w telefonie kom.

Anal. miałem z przeglądaniem w 62st - widać mało/nic.

[Wilk]

Funkcji ma trochę więcej 830, ale dotyczy głównie nawigacji bezpośrednio na urządzeniu, przy stosowaniu śladów nie ma to większego znaczenia.

Natomiast kwestia widoczności mapy - to pewnie zależy do naszego wzroku, dla mnie na 62 wszystko było dobrze widoczne, ten model ma dość duży ekranik.

[łatośłętka]

No właśnie - nawigacja z urządzenia.

Co do tego, co widać:  zależy, co/jak chcesz zobaczyć.
Lepiej wychodzi to na tel. (jaki przecież wieziesz).

[Semper]

Mam dwa pytania. Jak się sprawuje 830 podczas deszczu? Chodzi o ekran. I drugie, co do 530 to wiem, że nie ma możliwości nawigacji po adresie (swoją drogą dziwne), ale czy można to jakoś obejść? W tym sensie, że np. w RWGPS stworzę na szybko trasę i za chwilę będę ją miał w 530?  Bez zbędnej uciążliwości.

[łatośłętka]

Zależnie od stopnia intensywności. Jeśli tłucze, ekran należy zablokować (inaczej wariuje).