Autor Wątek: Poszukiwany towarzysz (-ka) na 2 czerwcowe tygodnie  (Przeczytany 1669 razy)

Offline Jakub Gdula

  • Wiadomości: 56
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 02.06.2008
    • http://www.jgdula.friko.pl
Witajcie!

Ku memu niekłamanemu żalowi nie udało się w tym roku zgrać terminów z mym wieloletnim towarzyszem podróży, szukam więc kogoś kto go godnie zastąpi.

Termin: czerwiec (ewentualnie koniec maja)
Długość: 14-16 dni
Dystans: ok. 1500 km
Dziennie: 100-120 km
Noclegi: tylko na dziko
Posiłki: we własnym zakresie, gastronomia od czasu do czasu
Miejsce: na dzień dzisiejszy Litwa, Łotwa i Estonia, ale jak ktoś ma ciekawsze propozycje, to z chęcią wysłucham.
O mnie: 32 lata, Łodzianin, adres strony domowej poniżej, tam co nieco o mych dotychczasowych podróżach

Pozdrawiam, JG
Wyprawy rowerowe po Europie
www.jgdula.friko.pl

Offline Mężczyzna Borafu

  • Moderator Globalny
  • Wiadomości: 10705
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 02.04.2010
Oj, pasuje wszystko poza wolnym czasem. Tydzień by się znalazł, ale 2 nie da rady :(

Iza

  • Gość
w/w kraje nie są chyba rajem dla rowerzystów  :|

Offline Mężczyzna van

  • Wiadomości: 819
  • Miasto: Jaworzno
  • Na forum od: 27.12.2009
    • http://vanhelsing.bikestats.pl/
Dlaczego nie są rajem dla rowerzystów :) Spokój, cisza, tam można znaleźć miejsca, o których w innej części Europy możemy zapomnieć. Piękne okoliczności natury, dookoła lasy i mili ludzie :)

Offline Mężczyzna robertrobert1

  • Wiadomości: 701
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 19.04.2009

Offline Mężczyzna aard

  • Wiadomości: 6095
  • Miasto: Wiedeń
  • Na forum od: 15.08.2007
    • Moje wyprawy
Cześć Kuba! :)
Jak na Ciebie to coś chyba mało km wychodzi - czyżby spora cześć miała być w terenie? :)
Chętnie, BARDZO chętnie bym się z Tobą przejechał, Krajanie, ale niestety nie da rady. Już abstrahując od czasu (w tym okresie go nie mam, bo na lipiec mam już inne plany), to jeszcze muszę przyznać, że jak na mój "nos" kierunek wybrałeś mało atrakcyjny. Co Cię ciągnie akurat tam? Zwłaszcza, ze już po tych terenach jeździłeś (wyprawa dookoła Bałtyku)
A na rowerze zawsze jest miejsce siedzące... chyba że jesteś bikepackerem :p

 

Offline Jakub Gdula

  • Wiadomości: 56
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 02.06.2008
    • http://www.jgdula.friko.pl
Cytat: "aard"
Cześć Kuba! :)
Jak na Ciebie to coś chyba mało km wychodzi - czyżby spora cześć miała być w terenie? :)

Wynika to z mierzenia sił na zamiary - z powodów głównie osobistych ponad 100 km jednego dnia zrobiłem ostatnio w połowie 2008 roku ;) Więc, jak łatwo się domyślić, moja kondycja, że tak delikatnie to określę, bywała lepsza ;)

Cytat: "aard"
muszę przyznać, że jak na mój "nos" kierunek wybrałeś mało atrakcyjny. Co Cię ciągnie akurat tam? Zwłaszcza, ze już po tych terenach jeździłeś (wyprawa dookoła Bałtyku)


Nie nazwałbym tego kierunku mało atrakcyjnym, w tych krajach jest, moim zdaniem, sporo do zobaczenia. No chyba że ktoś sobie wyprawy bez gór nie wyobraża, wtedy faktycznie nie ma co szukać w tamtych rejonach :)

No ale tak czy siak plany się zmieniły i jadę na Białoruś (zakładając że wizę dostanę, a w robocie urlop). Też płasko, ale tam przynajmniej nigdy nie byłem. I niestety zapowiada się na to, że jadę sam. No trudno, lepiej samemu niż wcale.
Wyprawy rowerowe po Europie
www.jgdula.friko.pl

robertcb

  • Gość
Cytat: "Iza"
w/w kraje nie są chyba rajem dla rowerzystów  :|

Jako uczestnik BalticCycle 2008 (Augustów-Wilno-Ryga) mogę powiedzieć że jest tam podobnie jak w Polsce, z tą różnicą ze mniejsza gęstość zaludnienia, większe odległości między wsiami, sporo więcej  terenów niezurbanizowanych.
Jakość dróg jest na poziomie europejskim.

Offline Mężczyzna aard

  • Wiadomości: 6095
  • Miasto: Wiedeń
  • Na forum od: 15.08.2007
    • Moje wyprawy
Cytat: "robertcb"
Jakość dróg jest na poziomie europejskim.

Zwłaszcza tych szutrowych :lol: (mspanc ;) )

Kuba, to zahacz, jeśli będziesz miał po drodze, o jedyny na Białorusi BIG ( http://www.challenge-big.eu/list/872-.htm ) i napisz, czy jest sens tam jechać ;)

PS. A wyprawa bez gór, to faktycznie jakiś koszmar! :o
A na rowerze zawsze jest miejsce siedzące... chyba że jesteś bikepackerem :p

 

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum