Autor Wątek: Karton na lot powrotny  (Przeczytany 4852 razy)

Offline Mężczyzna jedenkg

  • Wiadomości: 289
  • Miasto: BB
  • Na forum od: 21.11.2008
    • http://fotowyprawy.com
Karton na lot powrotny
« 7 Sie 2019, 22:54 »
Czołem

Jakie macie patenty na pakowanie roweru w drogę powrotną samolotem? Najlepiej mieć trochę folii bąbelkowej, stretch no i karton. Skąd to brać? W tym przypadku chodzi mi konkretnie o Lourdes. Jeśli ktoś był to może podpowie jak tam ewentualnie ze sklepami na lub przy lotnisku - czy da się coś dostać z tych rzeczy? Ale wszelkie ogólne patenty i dobre pomysły niezwiązane z tym konkretnym lotniskiem też mile widziane. Zakładam, że całe opakowanie wyrzucam w drodze tam, więc nie mam nic na drogę z powrotem.

Dzięki

Offline Mężczyzna MCsubi

  • Wiadomości: 2439
  • Miasto: Bezdomny menel rowerowy
  • Na forum od: 13.05.2018
Odp: Karton na lot powrotny
« 7 Sie 2019, 23:03 »
We Francji zawsze zagaduję u kloszardów, mają kartonów w opór i chętnie pomagają się spakować w miłej atmosferze wspólnego popijania winka.

Offline Dream Maker

  • Wiadomości: 2851
  • Miasto: Baile Uí Mhatháin
  • Na forum od: 11.06.2011
Odp: Karton na lot powrotny
« 7 Sie 2019, 23:09 »
Jak będziesz wracał z tego samego lotniska co przyleciałeś to schowaj karton gdzieś w pobliskich krzakach, pod mostem itp.
Rok temu wracałem z Bergamo z rowerem owiniętym tylko w worki na śmieci.



Warto przy tym mieć osłonę na przerzutkę i plastikowy "zacisk" na przedni widelec, aby go nie wygięło po zdjęciu koła.
Do you have a dream? I'll make this dream come true. I'm... the Dream Maker

Offline Mężczyzna jedenkg

  • Wiadomości: 289
  • Miasto: BB
  • Na forum od: 21.11.2008
    • http://fotowyprawy.com
Odp: Karton na lot powrotny
« 8 Sie 2019, 00:59 »
We Francji zawsze zagaduję u kloszardów, mają kartonów w opór i chętnie pomagają się spakować w miłej atmosferze wspólnego popijania winka.
Hehe, dobra koncepcja, ale zostawię w rezerwie :))

Jak będziesz wracał z tego samego lotniska co przyleciałeś to schowaj karton gdzieś w pobliskich krzakach, pod mostem itp.
Niestety różne lotniska. Ale dzięki za zwrócenie uwagi na zacisk na widelec i od razu mi się przypomniało, że trzeba też włożyć zaślepkę w hamulec tarczowy, o ile będę koło wyciągał.

Offline Mężczyzna Robb

  • "Ojciec Założyciel"
  • Wiadomości: 15
  • Miasto: Kraina Wygasłych Wulkanów
  • Na forum od: 04.06.2006
    • Robb Maciąg
Odp: Karton na lot powrotny
« 9 Sie 2019, 08:53 »
schowaj karton gdzieś w pobliskich krzakach, pod mostem itp.
Będę to testował za 3 tygodnie :)
Chcę jeszcze nakleić kartkę, żeby nie ruszać bo "zaraz wracam".
… why so serious ?

Offline Mężczyzna rufiano

  • Wiadomości: 1977
  • Miasto:
  • Na forum od: 03.02.2014
Odp: Karton na lot powrotny
« 9 Sie 2019, 09:31 »


albo w takiej rurze ;)

Offline Mężczyzna Robb

  • "Ojciec Założyciel"
  • Wiadomości: 15
  • Miasto: Kraina Wygasłych Wulkanów
  • Na forum od: 04.06.2006
    • Robb Maciąg
Odp: Karton na lot powrotny
« 9 Sie 2019, 11:16 »
 ;D
… why so serious ?

Offline Kobieta suchyy

  • trolololo
  • Wiadomości: 1479
  • Miasto: Amsterdam
  • Na forum od: 24.07.2006
    • www
Odp: Karton na lot powrotny
« 9 Sie 2019, 12:15 »
Najlepiej nam się kiedyś udało schować przy lotnisku w Oslo. Schowaliśmy dwa kartony pod wiaduktem na 3 tygodnie. Jak wracaliśmy po tych 3 tygodniach pociągiem do Oslo to pociąg przejeżdżał pod tym wiaduktem, więc z okna mogliśmy zobaczyć czy kartony ciągle na nas czekają, odlot mieliśmy następnego dnia. Jakby ich nie było to byśmy kombinowali nowe w mieście, a tak spokojnie pojechaliśmy na lotnisko :D

Offline Mężczyzna Robb

  • "Ojciec Założyciel"
  • Wiadomości: 15
  • Miasto: Kraina Wygasłych Wulkanów
  • Na forum od: 04.06.2006
    • Robb Maciąg
Odp: Karton na lot powrotny
« 9 Sie 2019, 13:49 »
O, dzięki za protipa  :D
… why so serious ?

Offline Dream Maker

  • Wiadomości: 2851
  • Miasto: Baile Uí Mhatháin
  • Na forum od: 11.06.2011
Odp: Karton na lot powrotny
« 9 Sie 2019, 18:28 »
schowaj karton gdzieś w pobliskich krzakach, pod mostem itp.
Będę to testował za 3 tygodnie :)
Chcę jeszcze nakleić kartkę, żeby nie ruszać bo "zaraz wracam".


Nie zapomnij kartonu włożyć w worek na śmieci. Tak na wypadek deszczu (chyba że karton będzie gdzieś pod dachem).
Do you have a dream? I'll make this dream come true. I'm... the Dream Maker

Offline Mężczyzna Robb

  • "Ojciec Założyciel"
  • Wiadomości: 15
  • Miasto: Kraina Wygasłych Wulkanów
  • Na forum od: 04.06.2006
    • Robb Maciąg
Odp: Karton na lot powrotny
« 10 Sie 2019, 00:23 »
schowaj karton gdzieś w pobliskich krzakach, pod mostem itp.
Będę to testował za 3 tygodnie :)

Chcę jeszcze nakleić kartkę, żeby nie ruszać bo "zaraz wracam".


Nie zapomnij kartonu włożyć w worek na śmieci. Tak na wypadek deszczu (chyba że karton będzie gdzieś pod dachem).

Taki (workowy) mam plan.
… why so serious ?

Offline Mężczyzna jedenkg

  • Wiadomości: 289
  • Miasto: BB
  • Na forum od: 21.11.2008
    • http://fotowyprawy.com
Odp: Karton na lot powrotny
« 7 Wrz 2019, 23:56 »
Witam po podróży. Udało się z tym pakowaniem. Kilka kilometrów przed lotniskiem kupiliśmy folię stretch (całkiem fajnie siedzi na kierownicy typu baranek, więc jazda nie była uciążliwa :) ) oraz szarą taśmę klejącą. Na lotnisku stały kontenery, a że obowiązuje segregacja śmieci, więc suche i czyste kartony (zgniecione pudła) były dostępne w dużej ilości. Efekt widać na zdjęciach. Oczywiście w środku jest prawie cały bagaż, jaki mieliśmy. Do samolotu wsiedliśmy tylko z torebkami biodrowymi z podręcznymi rzeczami.




Offline Dream Maker

  • Wiadomości: 2851
  • Miasto: Baile Uí Mhatháin
  • Na forum od: 11.06.2011
Odp: Karton na lot powrotny
« 8 Wrz 2019, 01:15 »
To teraz czekamy na relację ;)
Do you have a dream? I'll make this dream come true. I'm... the Dream Maker

Offline Mężczyzna jedenkg

  • Wiadomości: 289
  • Miasto: BB
  • Na forum od: 21.11.2008
    • http://fotowyprawy.com
Odp: Karton na lot powrotny
« 11 Wrz 2019, 21:53 »
To teraz czekamy na relację ;)
Zanim jeszcze relacja, to najpierw recenzja namiotu. Zakupiony specjalnie na wyjazd, bo nie miałem odpowiednio lekkiego. A, że sprawdził się świetnie, to go polecam. Chodzi o Fjorda Nansena Tromvik II. Każdy, kto myśli o bikepackingu niech go weźmie pod uwagę: http://fotowyprawy.com/2019/09/09/fjord-nansen-tromvik-lekki-namiot-do-1000-zl/

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum