Dojechać w Alpy, wersja kobieca

[marg]

W Polsce gdy nie można już kupić biletu na rower, kupuję bilet na duży bagaż, zwykle zdejmuję koło, zawijam rower płachtą i taśmą albo sznurkiem.
Nigdy nie było problemu.
Nie najlepsze zdjęcie, ale widać chyba o co chodzi (to zawiniątko w rogu za przyczepką)

[magfa]

Niewielka galeria z 5-cio dniowego wypadu w Alpy. tj. tyle dokładnie jeździłam po górach. Reszta była inna.

https://photos.google.com/share/AF1QipMs6F12Puy3zihSjmcTohVVRNchE9-r2nOTNR9Pce06IsY2wEcLjLc2VbsMdAL5Tg?key=Z2JDbVlRQUp3eVdVR3F2M1FXOUlYVGZKQmVxbUd3

Miłego oglądania

[EASYRIDER77]

do kogoś jechałaś?
To płaskie na bagażniku rowerowym co to? Laptop?

Spanie na dziko? widoczkowo fajne, baardzo.

[magfa]

]

do kogoś jechałaś?

Zobaczyć kuzynkę 

To płaskie na bagażniku rowerowym co to? Laptop?

Nie, to torba na rower, choć i laptopa można było dopakować. Muszę zapamiętać.

Spanie na dziko? widoczkowo fajne, baardzo.

Wyłącznie na dziko. Chciałam się oderwać i nie miałam ochoty na uzgodnienia nawet tak ograniczone. Raz się tylko łamałam: jak ten camping sam się pchał w ręce pod przełęczą o 22.00. Ale nagroda czekała za kilkoma zakrętami...

O ile pamiętam, to pierwszy raz całkiem samotnie 

A na końcu czekał samochód i camping przez dwie noce. Jak wlazłam pod prysznic, to tak długo stałam z zamkniętymi oczami, że nie zauważyłam, że zgasili światło i nie byłam w stanie określić czy ktoś to zrobił minutę temu czy 10 

[PiKa]

Ładne zdjęcia. Ale myślę, że pod górę byłoby łatwiej, jakbyś nie miała lustrzanki

Podzielisz się jakimiś statystykami z przejazdu?

[magfa]

Ładne zdjęcia. Ale myślę, że pod górę byłoby łatwiej, jakbyś nie miała lustrzanki

Ale ja chciałam mieć lustrzankę 

Statystyki? na  wyprawce kulinarno-slajdowej 

[PiKa]

No wiesz, ile kalorii spaliłaś, co jadłaś, ile klatek strzeliłaś