Cześć Rowerowe Dziewczyny!
Uważam, że dobrze jest dzielić zainteresowanie podróżami i emocje z nimi związane z drugą osobą wg. zasady dzieląc mnożysz (pozytywne emocje).
Dodatkowo w związku z tym, że jestem "M"(lat 37)--->"K" wydaje się być najbardziej rozsądnym wyborem
Dlatego tym razem zapraszam w pierwszej kolejności płeć piękną na jeden lub obydwa wypady rowerowe.
Rzecz jasna najpierw porozmawiamy, zorganizujemy jakiś mały, jednodniowy wypad i jak obie strony wyrażą chęć wyjazdu, to dopiero będziemy wdrażać plan w życie.
A oto i plan na sierpień i październik 2019.
1)Szlak dookoła Tatr+wejście na Rysy+kremówki papieskie w Wadowicach
(rower trekkingowy, około 5-6 dni, sierpień od 21-go )
Trasa:
https://tiny.pl/t5rrgi/lub
2)"Szosowe wariacje"-Dolomity+Stelvio+Garda (rower szosowy, lot do Bergamo i wypożyczenie auta na miejscu, ok. 14 dni w zależności od ilości tras, październik)
Coś o mnie...jak wyżej lat 37, optymista; wierzący, że w relacjach nie warto iść na skróty...reszta podczas rozmowy. Jak nie masz lub masz małe doświadczenie wyprawowe ale za to chęci i jeździsz na rowerze, to nie widzę przeciwwskazań.
Kto nie próbuje, ten nie pije szampana a rozmawiać zawsze warto
Kontakt do mnie: topcustomers2011@gmail.com
Pozdrawiam,
Piotr