Autor Wątek: Odczepiona manetka w starej damce  (Przeczytany 5276 razy)

Offline Mężczyzna Waxmund

  • Moderator Globalny
  • Ironman
  • Wiadomości: 11154
  • Miasto: Baszowice k/Kielc
  • Na forum od: 07.06.2007
    • www.waxmund.pl
Odczepiona manetka w starej damce
« 14 Sie 2019, 07:36 »
Baran tuż przed naszym wyjazdem urwała w rowerze manetkę. Taką przyczepioną na ramie. Myślałem że toto było jakoś przykręcone, ale pod spodem znalazłem tylko jakąś taśmę którą to wg mnie było przyklejone.

Jak ją z powrotem zamocować? Wyczyścić starą taśmę, i..
1 - taśma dwustronna - jakaś supermocna musi być? Jaka?
2 - klej do metalu - rama stalowa, manetka nie wiem z czego, pewnie alu. Trzebaby ramę czyścić aż do gołej ramy (tj zedrzeć lakier)?
Czasami na drodze spotykam prawdziwych rowerowych szaleńców, pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi... naprawdę... aż ciężko ich czasem wyprzedzić...

www.waxmund.pl

Offline Mężczyzna Markus

  • Wiadomości: 81
  • Miasto: Łomża
  • Na forum od: 13.06.2018
Odp: Odczepiona manetka w starej damce
« 14 Sie 2019, 10:13 »
Trytytki może ?
Jest bardzo duży wybór, mocne, grube, co komu pasuje.
Rower ma duszę. Jeśli go pokochasz da ci emocje, których nigdy nie zapomnisz.

piechucki

  • Gość
Odp: Odczepiona manetka w starej damce
« 14 Sie 2019, 11:13 »
Jak jest za co "złapać", to rewelacyjnie sprawdzają się metalowe opaski zaciskowe (np. do węży ogrodowych), a pod spód pasek gumy ze starej dętki. ...jak jest za co złapać...(?)

Offline Mężczyzna Waxmund

  • Moderator Globalny
  • Ironman
  • Wiadomości: 11154
  • Miasto: Baszowice k/Kielc
  • Na forum od: 07.06.2007
    • www.waxmund.pl
Odp: Odczepiona manetka w starej damce
« 14 Sie 2019, 11:38 »
Hmm, chyba średnio z tego co pamiętam. Manetka taka zwykła, mała, bez indeksacji, sama dźwignia.
Czasami na drodze spotykam prawdziwych rowerowych szaleńców, pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi... naprawdę... aż ciężko ich czasem wyprzedzić...

www.waxmund.pl

Offline Mężczyzna Borafu

  • Moderator Globalny
  • Wiadomości: 10704
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 02.04.2010
Odp: Odczepiona manetka w starej damce
« 14 Sie 2019, 11:47 »
Dojdźcie z tymi osłami, rzuć zdjęcie a wszystko się wyjaśni w 5 minut.
Pewnie nawet się znajdzie ktoś kto ma coś na podmianę i nie wie co z tym zrobić.

Offline Mężczyzna RS

  • Wiadomości: 2438
  • Miasto: Częstochowa
  • Na forum od: 17.11.2016
Odp: Odczepiona manetka w starej damce
« 14 Sie 2019, 13:22 »
Manetki tego typu, które widziałem do tej pory były najczęściej przykręcane do gwintów osadzonych w ramie albo montowane przy pomocy opasek i takie rozwiązanie chyba byłoby najlepsze.

Jeśli ta była klejona, to może oznaczać, że jest to jakaś domowa samoróbka - łatanie dziury.

Jeśli taśma, to polecam 3M VHB, ale problem chyba będzie w małej powierzchni styku. Jeśli klej, to polecałbym jakiś metakrylowy, ale zwykle drogi i potrzebuje specjalnego wyciskacza.
Być może znalazłaby się jakaś marketowa jednorazówka. Nie szukałem, nie wiem.
Kleje epoksydowe są dość kruche, ale przy dobrym przygotowaniu podłoża mogą zadziałać. Nawet jakiś Poxipol (ten szary) z Casto da pewnie radę. Warunek, to dobre przygotowanie powierzchni.
Wszystkich klejów tzw. montażowych ogólnobudowlanych raczej bym unikał.

Offline Mężczyzna LXVII

  • Wiadomości: 239
  • Miasto: Ostrów Wlkp.
  • Na forum od: 01.07.2015
Odp: Odczepiona manetka w starej damce
« 16 Sie 2019, 06:33 »
są manetki 7 czy 8 rz. mocowane na opaski, może coś takiego?
Np:

https://ctbike.pl/shimano-sl-sy20a-manetki-dzwignie-przerzutki-na-rame-prawa-lewa-szosa-2x7rz.html

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum