Manetki tego typu, które widziałem do tej pory były najczęściej przykręcane do gwintów osadzonych w ramie albo montowane przy pomocy opasek i takie rozwiązanie chyba byłoby najlepsze.
Jeśli ta była klejona, to może oznaczać, że jest to jakaś domowa samoróbka - łatanie dziury.
Jeśli taśma, to polecam 3M VHB, ale problem chyba będzie w małej powierzchni styku. Jeśli klej, to polecałbym jakiś metakrylowy, ale zwykle drogi i potrzebuje specjalnego wyciskacza.
Być może znalazłaby się jakaś marketowa jednorazówka. Nie szukałem, nie wiem.
Kleje epoksydowe są dość kruche, ale przy dobrym przygotowaniu podłoża mogą zadziałać. Nawet jakiś Poxipol (ten szary) z Casto da pewnie radę. Warunek, to dobre przygotowanie powierzchni.
Wszystkich klejów tzw. montażowych ogólnobudowlanych raczej bym unikał.