Autor Wątek: Pikuj i Borżawa  (Przeczytany 950 razy)

Offline Mężczyzna Thedio

  • Wiadomości: 245
  • Miasto: Łańcut
  • Na forum od: 26.02.2013
Pikuj i Borżawa
« 21 Sie 2019, 17:14 »
Bardzo nie chciałem jechać na tą wycieczkę sam (nawet napisałem ogłoszenie ;) ) . Ale w końcu o 12 we Czwartek wyruszyłem.

Pokrętna Dola tak chciała że na cztery noce trzy spędziłem z naszymi rodakami, spotkania, historie i zbiegi okoliczności wyglądały na wyrafinowany plan.  Z Pikuja zobaczyłem Borżawę i przedłużyłem sobie urlop, bo dobry wypych to fajna sprawa. Zakarpacie to ciekawa kraina, klimat miejsca jest niepodważalny.

Śladu nie będzie bo jest tak pocięty że nie ma to sensu. Trasa Użok- Pikuj-Wołowiec- Borżawa.

Zdjęcia lekko monotematyczne: https://photos.app.goo.gl/xWGnYaRTu9KgBrAZ9

Offline Mężczyzna paweł.70

  • Marin
  • Wiadomości: 3321
  • Miasto: Ciepłe Łóżeczko
  • Na forum od: 28.11.2011
Odp: Pikuj i Borżawa
« 21 Sie 2019, 17:39 »
Ooo rozpalasz me serce, kiedy wrzucasz zdjęcia z Zakarpacia. W 2018 roku odbyłem trochę jazdy po tym regionie. Oczywiście Wołowiec pięknie położony.
Dzięki za zdjęcia.
Gdzie przejeżdżałeś granicę i ile to trwało?

Dom jest tam, gdzie rozkładamy obóz
Liczy się podróż, a nie cel.

Offline Mężczyzna Thedio

  • Wiadomości: 245
  • Miasto: Łańcut
  • Na forum od: 26.02.2013
Odp: Pikuj i Borżawa
« 21 Sie 2019, 20:07 »
Ooo rozpalasz me serce, kiedy wrzucasz zdjęcia z Zakarpacia. W 2018 roku odbyłem trochę jazdy po tym regionie. Oczywiście Wołowiec pięknie położony.
Dzięki za zdjęcia.
Gdzie przejeżdżałeś granicę i ile to trwało?
Dzięki, sam lubię pooglądać relacje z wycieczek to też z wielką ochota wrzucam zdjęcia aby kto inny mógł się ucieszyć  :). Granicę w dwie strony przekraczałem w Medyce  na 15 minut a z 5. Od celników słyszałem że w Niedzielę była kolejka gigant do 1 w nocy. Dlatego jak są długie weekendy warto odpuścić powrót w Niedzielę. Sam na majówce czekałem koło 3 godzin.   

Offline Mężczyzna paweł.70

  • Marin
  • Wiadomości: 3321
  • Miasto: Ciepłe Łóżeczko
  • Na forum od: 28.11.2011
Odp: Pikuj i Borżawa
« 21 Sie 2019, 20:36 »
Dzięki za info.
Coraz dłużej oczekuję się na granicy polsko|ukraińskiej.
Mogę tylko pozazdrościć,że w 2015 roku w Boże Ciało przechodziliśmy z kolegą z forum granicę w Hrebennem i byliśmy jedynymi osobami na granicy.

Dom jest tam, gdzie rozkładamy obóz
Liczy się podróż, a nie cel.

Offline Mężczyzna Rowerownik

  • Wiadomości: 595
  • Miasto: Okolice Wrocławia
  • Na forum od: 18.05.2014
Odp: Pikuj i Borżawa
« 21 Sie 2019, 21:53 »
Cytuj
Zdjęcia lekko monotematyczne: https://photos.app.goo.gl/xWGnYaRTu9KgBrAZ9
Piękności! Właśnie od dwóch wieczorów jeżdżę palcem po mapach tej okolicy...
Tak mi się przypomniał jeszcze Bar Mleczny Duet we Wrocławiu, przed laty serwowali w nim kotlety zakarpackie,ciekawe to było danie :)

Offline Mężczyzna rufiano

  • Wiadomości: 1977
  • Miasto:
  • Na forum od: 03.02.2014
Odp: Pikuj i Borżawa
« 21 Sie 2019, 21:56 »
baaaardzo lubie  miejsca które nam przedstawiłeś 🤙🤜
a przecież pikuj to nie pikuś
wycieczka "nie w kij dmuchał "🤟

Offline Mężczyzna globalbus

  • Wiadomości: 7334
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 03.05.2011
    • blog podróżniczy
Odp: Pikuj i Borżawa
« 24 Sie 2019, 18:33 »
Pewnie trochę się minęliśmy, bo byłem na Pikuju w niedzielę. Na Borżawie w poniedziałek. No, ale ja jeszcze jadę przez Karpaty :)

My home is where my bike is.

Offline Mężczyzna siendziaty

  • Wiadomości: 315
  • Miasto: Tarnów
  • Na forum od: 04.02.2014
Odp: Pikuj i Borżawa
« 26 Wrz 2019, 22:49 »

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum