Ma ktoś trasę podzieloną na dwie części ?
Lepszy chyba już deszcz, niż 30C+,
Z drugiej strony, nie jechałem jeszcze BBT, żeby nie popadało. W 2016 to chyba było dokładne potwierdzenie schematu, który Michał pokazał. W sobotę i niedzielę pod mocny wiatr w upale. Od niedzielnego popołudnia do mety w deszczu. A powrót, od wtorku ... znowu pod wiatr.Marek
Są też już numery startowe.