Autor Wątek: Szlaki piesze - jak sprawdzić dostępność ?  (Przeczytany 1173 razy)

Offline Mężczyzna misiek

  • Wiadomości: 714
  • Miasto: Rzeszów
  • Na forum od: 04.11.2018
Ostatnią wycieczkę planowałem m.in. szlakami pieszymi. Niestety okazało się, że jeden z fragmentów jest praktycznie nie do przejścia/przejazdu. Dotarłem do miejsca, w którym krzaczory, trawska i pokrzywy miały chyba z 1,5m, żadnych oznaczeń czy widocznej ścieżki. Przeprawa przez coś takiego i w dodatku w deszczu nie zapowiadała się ciekawie. Wprawdzie spodziewałem się na całej trasie błota i zarośli, przez które przebrnąłem ale nie czegoś takiego.
Musiałem zrobić odwrót, tracąc niestety sporo czasu. Od spotkanego przypadkiem człowieka, mieszkającego w tym rejonie, dowiedziałem się, że owszem kiedyś była ścieżka ale od dawna nikt tego nie utrzymuje i całość mocno zarosła.
Czy jest jakaś możliwość weryfikacji drożności szlaków ? Da się to gdzieś sprawdzić czy po prostu trzeba być przygotowanym na takie kwiatki ?
Pomyślałem o kontakcie z PTTK ale obawiam się, że nic sensownego się tam nie dowiem.
Pozdrawiam,
Krzysiek


Offline Mężczyzna globalbus

  • Wiadomości: 7334
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 03.05.2011
    • blog podróżniczy
jeśli szlak nie jest używany, to zarasta, nie ma cudów. Musiałby się ktoś nim opiekować i karczować, co jest raczej rzadkie. W tych uczęszczanych, nawet zarośnięte i zawalone drzewami dukty mają widoczne wydeptane "obejścia".

My home is where my bike is.

Offline Mężczyzna Iwo

  • leniwy południowiec
  • Wiadomości: 3448
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 20.09.2010
Nie ma jakiejś uniwersalnej metody. Najlepiej znaleźć jakąś stosunkowo nową relację, ale oczywiście nie zawsze się to udaje, na ogół tylko w stosunku od bardziej znanych i popularnych szlaków, na których i tak nie było by problemu. Można pytać na forum, czy zaczepiać lokalsów na portalach typu bikestats. Na google maps można oglądać zdjęcia satelitarne, można zajrzeć na streetview czy coś widać na skrzyżowaniach z drogami jezdnymi, czasem są też wrzucone zdjęcia 'w środku lasu'.

Jeśli chodzi o kontakt z PTTK, to miejscowy oddział ma wykaz aktualnie utrzymywanych szlaków. Pytanie, czy ten szlak został zlikwidowany, czy tylko zarósł, bo nikt po nim nie chodził, co nie jest wcale rzadkie.

Generalnie, takie niespodzianki na ścieżkach pieszych są raczej normą i nie ma się co łudzić, że się ich uniknie.

Offline Mężczyzna misiek

  • Wiadomości: 714
  • Miasto: Rzeszów
  • Na forum od: 04.11.2018
Cały myk w tym, że ten szlak jest na mapach więc raczej nadal czynny. Na mapach Google widać tylko las więc trudno powiedzieć czy jest ścieżka. Przy planowaniu staram się zawsze sprawdzić czy w danym miejscu widać ślad. Może próbowałbym przez to przebrnąć ale był kawałek, a GPS jest za mało dokładny aby śledzić zmiany. No i wysokość tego trawska też nie pomagała w rozglądnięciu się po terenie.
Oczywiście planując takie trasy można się spodziewać różnych terenowych przeszkód i były odcinki z przepychaniem się przez pokrzywy, zarośla, błoto i kałuże - to też daje trochę radochy  :) Ale były znaki szlaku więc trochę bezpieczniej. A wpakowanie się w takie chaszcze "na ślepo" było średnio fajnym pomysłem.
Wniosek z tego, że trzeba brać pod uwagę możliwość odwrotu lub długiego i mozolnego przedzierania się przez zarośla.   
     
Pozdrawiam,
Krzysiek


Offline Mężczyzna szy

  • Wiadomości: 3146
  • Miasto: Gdańsk
  • Na forum od: 29.04.2009
Heatmapa Stravy?

Szy.

Najlepsze szlaki rowerowe w Polsce, w Niemczech i w Europie

Offline Mężczyzna 365

  • Wiadomości: 675
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 27.02.2018
Jeśli teren nie jest w jakiś sposób niebezpieczny proponuję się przedzierać z włączoną mapą/nawigacją. No i wtedy idziesz na azymut.
Ostatnio tak się wpakowałem i parędziesiąt metrów przenosiłem rower zerkając co jakiś czas na ekran bo wokół były same krzaczory i przewrócone drzewa - naszczęście dość młode. Łącznie kilkasetmetrów zarośniętego szlaku ale wrażenia sympatyczne :)
Używałem mapy.cz
Paweł.

Offline Mężczyzna zolw

  • Wiadomości: 144
  • Miasto:
  • Na forum od: 05.02.2018
PTTK na pewno zbiera jakieś informacje o szlakach, może nie koniecznie o tym czy zarósł na lato czy nie, ale na pewno powinni mieć daty malowań szlaków. Mogą mieć również jakieś informacje o ostatnich przejściach szlaku wśród swoich przewodników.

W 2014 szedłem Główny Szlak Beskidzki i właśnie wyglądał wtedy na nowo odmalowany, ponieważ czasem nowe malowanie dublowało się ze starym, które było mocno wytarte. Wydaje mi się, że teraz malując szlaki zużywa się więcej farby niż kiedyś. Miejsca oznaczeń są częstsze i bardziej widoczne zmiany kierunków szlaków.

Offline Mężczyzna zws

  • Wiadomości: 286
  • Miasto: Jelenia Góra
  • Na forum od: 10.10.2015
Z grubsza Strava Heatmap, szczegółowo lokalne organizacje rowerowe i turystyczne.
Pozdrawiam, Zbyszek

Offline Mężczyzna globalbus

  • Wiadomości: 7334
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 03.05.2011
    • blog podróżniczy
to chyba ma sens tylko dla bardzo jezdnych szlaków, a nie o decyzji "czy tam da radę przejść". Strava to serwis głównie dla liczących cyferki, a nie da jeżdżących/pchających po szlakach pieszych

My home is where my bike is.

Offline Mężczyzna globalbus

  • Wiadomości: 7334
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 03.05.2011
    • blog podróżniczy
czyli zarejestruj się, to zobaczysz cokolwiek.
Kiedyś heatmapa była dostępna bez rejestracji. Odkąd chciałem ściągnąć czyjąś wycieczkę do gpxa i kazało mi "mieć konto premium", to strava jest na liście usług, z których nie mam zamiaru nigdy korzystać.

My home is where my bike is.

Offline Mężczyzna szy

  • Wiadomości: 3146
  • Miasto: Gdańsk
  • Na forum od: 29.04.2009
Chciałem obejrzeć takie klasyczne zarośnięte kawałki, ale dostałem klasycznego kopa w zadek, czyli zarejestruj się, to zobaczysz cokolwiek.

"Street-level detail is available only to registered Strava athletes."

Ty nie potrzebujesz street levelu, po prostu kliknij krzyżyk na pojawiającym się oknie.

Poza tym strava może zmylić jak przez szlak szedł maraton i mieli stravę. Chyba, że ma algorytm, który odsiewa takie jednodniowe wyskoki frekwencji.

Można mieć nadzieję, że autor trasy nie prowadził takiej imprezy przez krzaczory :)

Jak widzę po znajomych, to Stravę używają wszyscy - biegacze, rowerzyści różnej maści i już nawet spacerowicze, którzy kiedyś tylko Endomondo.

Zajrzyj w swoje typy, zajrzyj. Wcześniej rzuć okiem na gdańskie Górki Zachodnie (przykładowo) na morze, żeby wiedzieć jakim kolorem oznaczane są pojedyncze ślady.

Szy.

Najlepsze szlaki rowerowe w Polsce, w Niemczech i w Europie

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum