witaj1
w temacie do poczytania jest do ściągnięcia moja książka o tym rejonie z wyprawy w 2008 roku. generalnie jedź i kieruj się na wschód. Żadna ścieżka ciebie nie zawiedzie! A widoki...!!!
Jeśli chodzi o trasę przy granicy rumuńskiej to najlepiej dojechać do Luh. Tam się przespać, pytaj o nazwisko Klepacz, super kwatera za 10 dolców. Na drugi dzień kieruj się szlakiem na Stig, to tak jak byś drogą do Luh jechał dalej prosto. Trudno sie zorientować jak trafić dalej na szlak ale jak zabłądzisz to i tak gdzieś wyjedziesz. Jak jusz będziesz na górze to kieruj się drogą, tak tam są drogi! na południe. Dojedziesz do granicy i dalej w lewo do Szybene, jakieś 15 km. Dokładnie mogę wytłumaczyć ale to jakieś parę stron wskazówek.
Pamiętaj o wodzie! Na górze jest źródełko ale w zeszłym roku było prawie wyschnięte. Tam na górze jest bardzo mogło i ledwie cieknących źródeł. W jednym bidon napełnialiśmy tak z 15 minut. Polecam tez wjazd pod Howerlę , przepiękny szlak
A ten strumień to niezła zabawa. Tez nim zjeżdżałem, myślałem że byliśmy jedyni a tu niespodzianka! Witajcie w klubie zjazdowców strumieniowców! Zdjęcie tego liaz kraza też mam.