Rower roboczy czyli rower do roboty - pierwszy raz

[Felek]

Cześć,

Ponieważ w ostatnim rowerze (Kross Trans Arctica 2013), którym jeździłem do pracy w okresie od jesieni do wiosny pękła rama, potrzebuję czegoś nowego. Chociaż otrzymałem nową, Kross Trans 5.0, nie ma ona możliwości montażu hamulców tarczowych a docelowo chciałbym by ten rower stał się biorcą części z letniego Breezer'a Radar Expert. Zatem mam zamiar zakupić ramę z możliwością założenia zarówno hamulców v-break czyli przejęcia osprzętu po starym trekkingu jak i przełożenia kiedyś wybranych, wyeksploatowanych podzespołów z Breezer'a.

Ponieważ ma to być rower w 80% do pracy szukam czegoś taniego jednak nie za bardzo:) Wybrałem omawianą na tym forum ramę Accent Nordkapp w rozmiarze 20" (mam 179 cm). Przykładowa cena na portalu aukcyjnym to 450 zł https://allegro.pl/oferta/rama-accent-nordkapp-czarno-tytanowa-20-6769591603 .

Do tego potrzebowałbym sztywny widelec. Do tej pory miałem najniższy model amortyzowanego Suntora, niestety w połączeniu z solą, mrozem i śniegiem golenie zardzewiały i "mechanizm stanął". Do miasta na takie warunki wystarczy coś bez amortyzacji i tu zastanawiam się nad dwoma opcjami: RST Rigid Fork rf-m7 Disc lub Accent CX ONE alu VB (RST https://allegro.pl/oferta/widelec-rst-rigid-fork-rf-m7-czarny-disc-8436261127 ACCENT https://allegro.pl/oferta/widelec-przelajowy-accent-cx-one-alu-vb-graf-bialy-6413361702). Cenowo nie różnią się wiele, RST jest chyba nieco szerszy i dłuższy oraz waży mniej, Accent z kolei może być bardziej kompatybilny z ramą. Czy ktoś mógłby mi coś doradzić?

Do tego dokupiłbym stery Accent HSI Air Stery półzintegrowane 1 1/8 https://www.rowertour.com/p/83974/accent-hsi-air-stery-polzintegrowane-1-18 (czy będą  kompatybilne z ramą i widelcem?). Gwiazdke i kapsel ahead Accent AC-900 1-1/8". Support do korby Alivio M431 48/36/26T https://rowerek.pl/product-pol-8329-Suport-Accent-BB-40-BSA-kwadrat.html. Dodatkowo nowe linki i pancerze oraz regulowany mostek. Reszta zostanie przełożona ze starego roweru.

Ponieważ nigdy wcześniej nie składałem roweru, potrzebuję pomocy i doradzenia czy powyższe części będą kompatybilne? A może warto kupić coś innego? Chodzi mi szczególnie o ramę i widelec. Czy będą kompatybilne? Rama jest pewnie dedykowana pod widelce amortyzowane, czy sztywny nie zaburzy geometrii?

Będę bardzo wdzięczny za każdą pomoc i radę.

Pozdrawiam,
Feliks

[365]

W geometrii ramy podano wymiar FL 440mm - sugerowałbym dobrać widelec o podobnej długości bo inaczej rama pójdzie trochę w dół. Np coś takiego:
https://allegro.pl/oferta/widelec-force-treking-28-1-1-8-ahead-7588941228
Nie wiem jak się ma sprawa z widelcami z carbonu, na pewno lepiej tłumi drgania ale tylko z z dalekiego wschodu mają znośną cenę. Może ktoś inny się wypowie.

Przy korbie (jeśli znalazłem odpowiednią)
https://allegro.pl/oferta/korba-shimano-alivio-8-9rz-fc-m431-48x36x26-175mm-8458573331
jest sugerowany suport 126mm. Jeśli weźmiesz inny możesz mieć problemy z linią łańcucha i ustawieniem przedniej przerzutki. Przełożyłem kiedyś korbę pomiędzy rowerami i był z tym kłopot.

[gimak]

Jeżeli miałby to być w 80% rower na dojazdy do pracy, to ja bym wybrał z biegami w piaście - 7 lub 8, a może teraz jest więcej dostępnych. Mój 10 letni mieszczuch Stanley Park, ma 7 biegów i dynamo w piaście i widelec amortyzowany. Przez ten czas zaliczył ponad 30 tys. km i praktycznie, poza łataniem dętek i wymianą opon oraz wymianą ułamanej korby i paru pękniętych szprych, na razie nie wymagał większych nakładów. Raz po 5 latach dałem do serwisu rowerowego przesmarować tylną piastę.
Rowerem jeżdżę codziennie okrągły rok. A że jeżdżę nie tylko po Nowym Sączu, ale dla przyjemności, również po okolicznych wertepach, żeby się nadmiernie nie wysilać na bardziej stromych podjazdach, wymieniłem tylną zębatkę z 18 na 24 zęby.   

[worek_foliowy]

Myślę, że bardziej sensowne od kupna ramy i widelca jest kupno używanego roweru. Zamiast kupić nową ramę i widelec dostaniesz cały rower, a części, które już masz zostaną jako zapas.

[Felek]

W geometrii ramy podano wymiar FL 440mm - sugerowałbym dobrać widelec o podobnej długości bo inaczej rama pójdzie trochę w dół. Np coś takiego:
https://allegro.pl/oferta/widelec-force-treking-28-1-1-8-ahead-7588941228
Nie wiem jak się ma sprawa z widelcami z carbonu, na pewno lepiej tłumi drgania ale tylko z z dalekiego wschodu mają znośną cenę. Może ktoś inny się wypowie.

Przy korbie (jeśli znalazłem odpowiednią)
https://allegro.pl/oferta/korba-shimano-alivio-8-9rz-fc-m431-48x36x26-175mm-8458573331
jest sugerowany suport 126mm. Jeśli weźmiesz inny możesz mieć problemy z linią łańcucha i ustawieniem przedniej przerzutki. Przełożyłem kiedyś korbę pomiędzy rowerami i był z tym kłopot.

Chodzi o odległością oś-bieżnia/miska sterowa? W geometrii ramy jest 440 mm, w RST 412 mm a w FORCE 435 mm czyli najbliżej. Czy geometria to problem wyłącznie wygody czyli niższej lub wyższej pozycji, czy techniczny to znaczy jeżeli dam za krótki widelec rama może mieć większe naprężenia i np. pęknąć?

Co do korby, rozmiar 126 mm to szerokość suportu? Jak tak zmierzę poprzedni i będę wiedział, dziękuję za zwrócenie uwagi.

Jeżeli miałby to być w 80% rower na dojazdy do pracy, to ja bym wybrał z biegami w piaście - 7 lub 8, a może teraz jest więcej dostępnych. Mój 10 letni mieszczuch Stanley Park, ma 7 biegów i dynamo w piaście i widelec amortyzowany. Przez ten czas zaliczył ponad 30 tys. km i praktycznie, poza łataniem dętek i wymianą opon oraz wymianą ułamanej korby i paru pękniętych szprych, na razie nie wymagał większych nakładów. Raz po 5 latach dałem do serwisu rowerowego przesmarować tylną piastę.
Rowerem jeżdżę codziennie okrągły rok. A że jeżdżę nie tylko po Nowym Sączu, ale dla przyjemności, również po okolicznych wertepach, żeby się nadmiernie nie wysilać na bardziej stromych podjazdach, wymieniłem tylną zębatkę z 18 na 24 zęby.   

Posiadam praktycznie nowe koło ze starego roweru z kasetą 9-cio rzędową, takie są też manetki oraz przerzutka, które są od nowości i w dobrym stanie. Jeżeli chodzi o napęd mam praktycznie wszystko ze starego roweru. Chcę kupić ramę, widelec, stery, suport i mostek - reszta będzie przełożona.

P.s. Przez te 30 TKM nie wymieniałeś kasety i łańcucha? Niezły wynik:)

Myślę, że bardziej sensowne od kupna ramy i widelca jest kupno używanego roweru. Zamiast kupić nową ramę i widelec dostaniesz cały rower, a części, które już masz zostaną jako zapas.

I to jest właśnie to nad czym też się zastanawiałem. Problemem jest to, że w starym rowerze miałem kilka podzespołów, które wymieniłem niedawno i pewnie nie przydałyby się w nowym np. tylne koło (niestety pod hamulce v-brake). Gdybym kupował rower używany dobrze byłoby gdyby był dostosowany i pod v-brake i pod tarcze a takich będzie niewiele. Ewentualnie mógłby być tylko pod tarcze i stare części opchnę za grosze.

Inna sprawa, że po tej mojej historii z ramą, trochę bałbym się brać rower używany. Nigdy nie wiadomo kto na nim jeździł, jak będę jakieś mikro pęknięcia, które w czasie się rozejdą to znowu będzie zabawa.

Generalnie spodziewane koszty inwestycji w obecnym wariancie to około 1 100 zł za nowe podzespoły plus jakieś 150/200 zł koszt poskładania w serwisie tego z czym sam sobie nie poradzę. Wychodzi około 1 300 zł, porozglądam się za czymś używanym w tym zakresie.

Dziękuję wszystkim za komentarze.

[Borafu]

Co do korby, rozmiar 126 mm to szerokość suportu? Jak tak zmierzę poprzedni i będę wiedział, dziękuję za zwrócenie uwagi.

Te 126 to długość osi suportu
Pomiar poprzedniego niekoniecznie wystarczy, bo inny model korby może wymagać innego suportu.

[Felek]

Co do korby, rozmiar 126 mm to szerokość suportu? Jak tak zmierzę poprzedni i będę wiedział, dziękuję za zwrócenie uwagi.

Te 126 to długość osi suportu
Pomiar poprzedniego niekoniecznie wystarczy, bo inny model korby może wymagać innego suportu.

Korba zostaje stara.

[Borafu]

No to już wiesz jakiej długości suport kupić.

[365]

Tak - odległość od osi do miski. Teoretycznie po zmianie widelca na krótszy zmieniają się kąty, obciążenia itd. - tak słyszałem i czytałem. Praktycznie nie wiem czy w normalnym użytkowaniu ma to znaczenie i czy będzie to miało jakieś konsekwencje ale skoro już raz miałeś złe doświadczenia z ramą...
W każdym razie, jeśli widelec będzie krótszy, to i kierownica będzie niżej. Nie wiadomo jak się będzie jeździło. Geometria może Ci przestać odpowiadać, będzie niewygodnie. Dał bym taki, który jest zbliżony do obecnego.

[Felek]

Tak - odległość od osi do miski. Teoretycznie po zmianie widelca na krótszy zmieniają się kąty, obciążenia itd. - tak słyszałem i czytałem. Praktycznie nie wiem czy w normalnym użytkowaniu ma to znaczenie i czy będzie to miało jakieś konsekwencje ale skoro już raz miałeś złe doświadczenia z ramą...
W każdym razie, jeśli widelec będzie krótszy, to i kierownica będzie niżej. Nie wiadomo jak się będzie jeździło. Geometria może Ci przestać odpowiadać, będzie niewygodnie. Dał bym taki, który jest zbliżony do obecnego.

Tak, coś w tym jest. Znajomy jeszcze powiedział istotna rzecz o za niskim widelcu, obniża się wtedy i suport co przy korbie z dłuższymi ramionami może powodować częstrze wadzenie pedałami o nierówności terenu.

[Felek]

Jeszcze jedno pytanie, przednia przerzutka jaka była w Kross'ie to Shimano Deore M590, linkę miała podprowadzoną od dołu. Z tego co przeczytałem Accent Nordkapp ma prowadzenie linki od góry.

Wyczytałem, że część przerzutek obsługuje tak zwane Top Pull lub Down Pull, ale podobno są i takie, które można dostosować do tego i tego. Czy Shimano Deore M590 do takich należy? Czy też będę musiał zamówić jeszcze przednią przerzutkę?