Autor Wątek: PDA na rower  (Przeczytany 2907 razy)

Offline Mężczyzna Fijolek2005

  • Wiadomości: 292
  • Miasto: Warszawa Ząbki
  • Na forum od: 27.12.2010
Odp: PDA na rower
« 14 Lut 2012, 21:46 »
A jakie programy rowerowe używasz na systemie Maemo . Gruchnięcie na krótkiej smyczce nie gwarantuje ale nie zrobi szkody. Sprawdzałeś swoje mocowanie chociażby samochodowe. Jak często się przewracasz na wycieczce rowerowej bo ja baaardzo rzadko
Wsiąść do pociągu byle jakiego .
Do Zamościa to kiedy dojadę -widzi pan ten odjeżdżający to jest do Zamościa
O k..wa

Offline Mężczyzna globalbus

  • Wiadomości: 7334
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 03.05.2011
    • blog podróżniczy
Odp: PDA na rower
« 14 Lut 2012, 21:59 »
Cytuj
Jak często się przewracasz na wycieczce rowerowej bo ja baaardzo rzadko
w tym roku zabiłem 2 pary spodni, 2 sakwy, korbę, bagażnik, wkład suportu, manetkę. Strat w owijce i własnych nie liczę :P
Cytuj
Sprawdzałeś swoje mocowanie chociażby samochodowe.
Samochodowe? Zabójstwo. "Clip-on" przy gruntówce w samochodzie nie trzyma zbyt pewnie. Jak ktoś jeździ tylko po asfalcie i tempem spacerowym to może bym się odważył, ale nie na tych uchwytach co są w sprzedaży (chyba trzeba by zipami jeszcze spinać, żeby nie wypadło na wybojach).

PDA w czasie podróży leży sobie bezpiecznie w sakwie, jak się zgubię to korzystam, jak ktoś chce "na pałę" jechać przez nieznane miasto to proponuję słuchawki. Jednak papierowa mapa wygrywa u mnie, przynajmniej na razie.

My home is where my bike is.

Offline Mężczyzna Fijolek2005

  • Wiadomości: 292
  • Miasto: Warszawa Ząbki
  • Na forum od: 27.12.2010
Odp: PDA na rower
« 14 Lut 2012, 22:12 »
Mnie dwa razy wypadł stary telefon z mocowania ale właśnie dzięki smyczy nic mu się nie stało.  Uchwyt był uniwersalny a nie dedykowany a to duża różnica . Zipów  nie potrzeba ja kiedyś od córki brałem gumki frote do włosów dla spokojności sumienia  :D
Wsiąść do pociągu byle jakiego .
Do Zamościa to kiedy dojadę -widzi pan ten odjeżdżający to jest do Zamościa
O k..wa

Offline pajak

  • Wiadomości: 1846
  • Miasto: Gdynia
  • Na forum od: 22.06.2010
Odp: PDA na rower
« 15 Lut 2012, 16:27 »
Fijołek, Twój patent dość słabo zdawał egzamin w czasie aktywności grupy lubelskiej :)
A patent plast-team z folią nad PDA działa(ł) doskonale, poza jednym przyciskiem który powinien być lepiej dostępny (power): nie chciał się automatycznie "budzić" po podaniu zasilania i trzeba było go wypatraszać z pudełka.
Trole są samotnikami i unikają słońca.

Offline Mężczyzna Fijolek2005

  • Wiadomości: 292
  • Miasto: Warszawa Ząbki
  • Na forum od: 27.12.2010
Odp: PDA na rower
« 15 Lut 2012, 17:21 »
No fakt na trzy komórki nie dał rady na raz, chociaż na wieczór można było posiedzieć trochę przy telefonie .  :)
Wsiąść do pociągu byle jakiego .
Do Zamościa to kiedy dojadę -widzi pan ten odjeżdżający to jest do Zamościa
O k..wa

Offline Mężczyzna yoshko

  • Administrator
  • Kto smaruje ten jedzie.
  • Wiadomości: 15533
  • Miasto: Strzelce Opolskie - Biała Podlaska
  • Na forum od: 11.06.2009
    • Blog Yoshkowy
Odp: PDA na rower
« 15 Lut 2012, 21:58 »
i posłuchać w lesie Nightwish ;)

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum