B. dziękuję za pomoc.Zależnie od stopnia zaśnie-/oblodzenia nawierzchni, do ro. jadę 1 z 2 rowerów (kolce / nie). Silny snop światła z kiery, by db. widzieć nawierzchnię, z kasku, by z wyprzedzeniem móc wiedzieć, co obok (zwierz drogę przecinający), dalej (nierówny lód). Wszystko, by zimą odległość pokonywać sprawniej, szybciej, bez strat własnych.Propozycje posprawdzałem, na tę chwilę stanęło na cateye gvolt70https://www.cateye.com/intl/products/headlights/HL-EL551G-RC/Cena, parametry, waga -sądzę - dość grają, ten beam wydaje się być git. Wskaźnik stopnia zużycia prądu tak słaby, jak w mej starej lezyne xl. Ufam, mocowanie na tyle jest trwałe, iż w sytuacji wywrotki roweru z tego lampka nie wystrzeli....
Rozważ jeszcze zdublowanie lampki czołówką - wtedy lampka świeci na drogę, a dzięki czołówce możesz się rozglądać i nadal być widzianym przez auta jadące z przeciwka.
B. dziękuję za pomoc.Zależnie od stopnia zaśnie-/oblodzenia nawierzchni, do ro. jadę 1 z 2 rowerów (kolce / nie). Silny snop światła z kiery, by db. widzieć nawierzchnię, z kasku, by z wyprzedzeniem móc wiedzieć, co obok (zwierz drogę przecinający), dalej (nierówny lód). Wszystko, by zimą odległość pokonywać sprawniej, szybciej, bez strat własnych.Propozycje posprawdzałem, na tę chwilę stanęło na cateye gvolt70https://www.cateye.com/intl/products/headlights/HL-EL551G-RC/Cena, parametry, waga -sądzę - dość grają, ten beam wydaje się być git. Wskaźnik stopnia zużycia prądu tak słaby, jak w mej starej lezyne xl. Ufam, mocowanie na tyle jest trwałe, iż w sytuacji wywrotki roweru z tego lampka nie wystrzeli.4gotten:Hajsu zupełnie nie mam, odcięcie, by nie oślepiać, z możliwości mocowania na kask -widzę- muszę zrezygnować. Tę zajawkę w BC widziałem, ta właśnie mi przypomniała, zaraz ciemno będzie. Na Lupine czaję się już z 2, 3 lata, z tego nic.maper: polukałem filmiki - oświetla kółkiem, wolę kwadracik; rozciągniętym kółkiem oświetla mi lezyne - mi nie pasuje; rozwalone B&M robiło kwadracikiem, zawsze po kwadracik sięgałem (lezyne lata przeleżała).Gerwazy: dzięki Twemu, konesera przedmiotów przynajmniej db., poleceniu lukłem na cateya, przez Volty przez Cię wskazane dotarłem do tej 3ciej. Moc tej podawana jest w luxach, ma niemiecki, drogowy dopust; jeśli, sądzisz, wybór paść winien jednak na Volt800, napisz (prądu nie rozbieram).worek_f.: o convoyach, bocialarkach ogólnie słyszałem, mają być git, 'kieś kolimatory. Właśnie coś takiego myślałem na kierę, kask - nie wiem jednak konkretnie, pewnie który model.George: info dot. beamu, mocowania na kasku (bez odcięcia) jw.WujTom: Axa kojarzy mi się niefajnie, nie dla mnie.
Ja używam convoyiów i jestem bardzo zadowolony. Mała zgrabna. Trzeba tylko pokombinować z mocowaniem. Modele S2/S2+. Diód mam kilka. Najlepiej daje chyba "XP-L bin W2S2". Wszędzie dawałem sterownik 3.5 HE wersja 2,8A dostępny u światełkowców. Jest to sterownik którym możesz dokładnie zaprogramować sobie jakimi trybami, miganiami, jasnościami może świecić latarka.
Cytat: zly-szelag w 5 Paź 2019, 17:25Ja używam convoyiów i jestem bardzo zadowolony. Mała zgrabna. Trzeba tylko pokombinować z mocowaniem. Modele S2/S2+. Diód mam kilka. Najlepiej daje chyba "XP-L bin W2S2". Wszędzie dawałem sterownik 3.5 HE wersja 2,8A dostępny u światełkowców. Jest to sterownik którym możesz dokładnie zaprogramować sobie jakimi trybami, miganiami, jasnościami może świecić latarka. Tylko zauważ, że Łatoś szuka lampki nie oślepiającej, więc z odcięciem strumienia światła. A convoye to są mocne i przyzwoite lampki, wiele osób na ultra ich używa, do tego bardzo tanie (najtańsze na rynku jeśli chodzi o ilość lumenów za złotówkę) - ale są to klasyczne latarki świecące na wprost, a co za tym idzie bez odcięcia i mogące oślepiać.
Jako również kierowca, do czołówek na rowerze podchodzę bardzo sceptycznie. Dezorientuje mnie to wysoko umieszczone światło i początkowo nie jestem w stanie określić, co to za obiekt i jak daleko się znajduje. Myślę, że w interesie samych rowerzystów jest, by nie zaskakiwać innych użytkowników drogi.
Odcięcie to nie jest jednoznacznie pozytywna cecha. Z punktu widzenia egoistycznego użytkownika to wręcz same wady
Convoy świeci takim kółkiem. W różnych optykach, różnym, ale co do zasady kółkiem. W optykach gładkich jest ono bardzo wyraźne. Kant tego kółka, to właśnie twoje "odcięcie".
No nie no, Convoye nie mają odcięcia, świecą na wprost. W Niemczech, gdzie ta norma dotycząca odcięcia obowiązuje nie wolno używać takich lampek.
Do convoya wystarczy wsadzić kolimator i już mamy światło skierowane tylko w jednej płaszczyźnie. Nawet Utorcha' za 40 zeta z banggood'a da się tak przerobić ;P
/.../ ale można za to zawisnąć na gałęzi Zakładam, że łatoś wie na co się decyduje.