Ale widziałeś sam po sobie w tym sezonie jakie są efekty jeżdżenia maratonów po za krótkim okresie regeneracji. Oczywiście fizycznie da radę pogodzić MP i Pomorską 500, ale na tym drugim wyścigu będziesz już zajechany (szczególnie że spora szansa na górską trasę MP w 2020) i tylko jechać na przejechanie można. A jak już płacę wpisowe, dojazdy, kwatery itd. - to chciałbym czegoś więcej niż jechać na przejechanie; bo tak to mogę sobie prywatnie w dowolnym terminie pojechać.
Cytat: karolg w 29 Paź 2019, 17:30Idea była ponoć taka, żeby zrobić "bramkę" jak prom na Wiśle 1200. Że po upływie określonego czasu przejazd przez poligon będzie zamykany i trzeba będzie jechać objazdem.Mam nadzieję, że nie. Prom na Wiśle dla mnie był wadą, bo musiałem nadkładać 30 km chcąc jechać non stop. Po prostu ja nie śpię pierwszej nocy i nie ma szans, żebym zasnął. Po za tym uważam, że to trochę niesprawiedliwe, kiedy ktoś chcę się ścigać, a przez choćby drobne spóźnienie musi stracić na ponad godzinę objeździe, albo dużo więcej czekając do rana.
Idea była ponoć taka, żeby zrobić "bramkę" jak prom na Wiśle 1200. Że po upływie określonego czasu przejazd przez poligon będzie zamykany i trzeba będzie jechać objazdem.
Ale ten poligon wypada tak 150-160km mniej więcej, tak więc czas dojechania nie będzie tak wyżyłowany jak na Wiśle na prom, to jednak ponad 100km mniej. Jak mnie pamięć nie myli to na Podróżniku rok temu też jechaliśmy przez kawałek poligonu.
Kilometrów może niewiele ale przewyższeń więcej i drogi wolniejsze niż te początkowe 200 km na Wiśle.
Cytat: Johnny_n w 30 Paź 2019, 13:41Cytat: karolg w 29 Paź 2019, 17:30Idea była ponoć taka, żeby zrobić "bramkę" jak prom na Wiśle 1200. Że po upływie określonego czasu przejazd przez poligon będzie zamykany i trzeba będzie jechać objazdem.Mam nadzieję, że nie. Prom na Wiśle dla mnie był wadą, bo musiałem nadkładać 30 km chcąc jechać non stop. Po prostu ja nie śpię pierwszej nocy i nie ma szans, żebym zasnął. Po za tym uważam, że to trochę niesprawiedliwe, kiedy ktoś chcę się ścigać, a przez choćby drobne spóźnienie musi stracić na ponad godzinę objeździe, albo dużo więcej czekając do rana. no wg mojej wiedzy nie dostanie nikt pozwolenia na przejazd poligonem w nocy. Nie ma innej opcji jak objazd
Może być ciekawie,zastanawia mnie jednak coś innego. Po Wiśle 2019 Ojciec Dyrektor dał do zrozumienia że szykuje się nowe ultra , 600 km w limicie 60 h i nie będzie łatwo...
Z tego co słyszałem to poligon ma być otwarty do przejazdu na jakieś 3h, kto nie zdąży to ma objazd.