Kalendarz Ultramaratonów Rowerowych w Polsce 2020

[Rado]

Na FB trafiłem na taki maraton:

https://robinsonada.com.pl/

z Regulaminu imprezy:
"Nagrody:
Organizator przewiduje - zarówno w kategorii kobiet, jak i w kategorii mężczyzn - poniżej wskazane nagrody pieniężne:
750,00 zł za I miejsce;
500,00 zł za II miejsce;
350,00 zł za III miejsce".

[rybadigital]

3/5 szansy na piniondz na tą chwilę 

[LKRISS]

Wszystkie zaplanowane Brevety na 2020 zostały odwołane.

ZAMKNIĘCIE SEZONU BREVETOWEGO

Koleżanki i Koledzy, podjęliśmy trudną decyzję o zamknięciu tegorocznego kalendarza startów i odwołanie wszystkich, homologowanych brevetów w 2020 roku.
Obecnie pracujemy intensywnie nad możliwością realizowania naszej pasji rowerowej w zupełnie nowej formule brevetów indywidualnych. Jeżeli tylko sytuacja nam pozwoli postaramy się zorganizować jeszcze w tym roku Brevety w klasycznej formule (nie homologowane).
Jak wiecie Regulamin brevtów nie przewiduje zwrotu wniesionych opłat. Jednocześnie, ponieważ prawdopodobnie nie będzie możliwości startu w innych terminach (oraz na wniosek wielu uczestników) dla wszystkich którzy zwrócą się z takim wnioskiem zwrócimy opłatę startową (do 30 czerwca 2020). Procedurę zwrotu roześlemy na Wasze indywidualne wnioski, które proszę przesyłać na adres email: biuro@randonneurspolska.pl
Niezwrócone opłaty (z góry dziękuję za takie decyzje) zamierzamy przeznaczyć na rozwój brevetowego systemu informatycznego, zakupy infrastruktury brevetowej.
Na przełomie maja i czerwca zaprezentujemy nową propozycję organizację brevetów z wykorzystaniem smartfonów, nowego systemu brevetowego oraz oczywiście rowerów.
Trzymajcie się zdrowo i koniecznie w dobrej kondycji

https://www.facebook.com/rndpol/posts/3267846359912942

[Wilk]

Na FB trafiłem na taki maraton:

https://robinsonada.com.pl/

Ale limit 85h na trasę 460km to na kanony ultra trochę śmieszny parametr 

[wiki]

Na FB trafiłem na taki maraton:

https://robinsonada.com.pl/

Ale limit 85h na trasę 460km to na kanony ultra trochę śmieszny parametr 

Jak widać są dwa trendy. Jedni organizatorzy idą na jakość (krótkie limity czasowe, niewielka ilość startujących) inni na ilość. Te 85 godzin to  niewiele więcej niż 80 na Pomorskiej. Dla wygody organizatorów optymalnym wyjściem byłoby zmniejszanie limitów czasowych w miarę jak impreza staje się na tyle popularna, że limity startujących zapełniają się w ciągu kilku dni (np. Wisła1200).

[Wilk]

Ten trend myślę, że wynika z prostego faktu - chęci zarobienia
Tylko porównując to z większością szosowych maratonów to widać jednak inny poziom zawodników. Wisła 1200 przejechana w te 200h to nie jest jednak to samo co BBT w 70h, czy tym bardziej MPP w 72h.

Po prostu na szosie jest większa liczba ludzi jeżdżących ultra, ale wielu z nich ogranicza się do samej szosy i terenowe imprezy ich nie interesują. Natomiast dzięki wprowadzeniu bardzo łatwych limitów na wielu terenowych maratonach - zainteresowało się nimi sporo ludzi spoza środowiska ultra. Z jednej strony pozytywna sprawa, bo wielu z nich wciągnie się w to mocniej, z drugiej jakoś ciężko pogodzić mi się z nazywaniem ultra wyścigu, gdzie jak na Wiśle wystarczy do ukończenia 130km dziennie 

[Żubr]

Ale limit 85h na trasę 460km to na kanony ultra trochę śmieszny parametr

No chyba że to PGR. Wtedy 80 h na 450 km to tak w sam raz jest

Tylko porównując to z większością szosowych maratonów to widać jednak inny poziom zawodników. Wisła 1200 przejechana w te 200h to nie jest jednak to samo co BBT w 70h, czy tym bardziej MPP w 72h.

Akurat na BBT to eee... kwestie finansowe sprawiły, że dojechać w przedziale czasowym 60-70 h jest trudno. Najsłabsi muszą zaczynać od zarwania nocy, jeśli chcą zdążyć w limicie.

[Wilk]

No chyba że to PGR. Wtedy 80 h na 450 km to tak w sam raz jest

PGR to jest inna rozmowa, bo to jest maraton stricte górski, więc tam limit musi być odpowiednio dłuższy. No i nie jest 450km, a po ostatnich zmianach 540km i 10tys w pionie, czyli średnio blisko 2000m w pionie na 100km, czyli dwa razy większy stosunek przewyższeń do dystansu niż solidny górski maraton szosowy (czyli tak 100km/1000m). A nawet bez uwzględniania tego to ukończenie wymaga 160km na dobę, a w takim terenie to przeliczenie na trasę o trudności Wisły to bym się pokusił na okolice 250km/dobę.

Akurat na BBT to eee... kwestie finansowe sprawiły, że dojechać w przedziale czasowym 60-70 h jest trudno. Najsłabsi muszą zaczynać od zarwania nocy, jeśli chcą zdążyć w limicie.

To prawda, w ostatnim roku przez finanse paradoksalnie skala trudności dla ludzi będących na styk z tymi 60h skala trudności wzrosła. Ale to wynika z punktów kontrolnych oraz przepisów drogowych, na Wiśle czy Carpatii tego nie ma, naraz startuje nawet 400 ludzi bo i punktów nie ma i ograniczeń co do wielkości grup.

[zly-sze]

W pierwotnym terminie PZ odbędzie się Brevet po tej samej trasie.

Zapraszam 6 - 7 czerwca na zapowiadany wcześniej Brevet 501
K -19 .
Brevet ten jest nową kategorią Solo K-19 i jednoczesnie częścią składową Ultramaratonu Kolarskiego "Piękny Zachód - Huzar Cup 501 km Non Stop ", który został z przyczyn ogólnie znanych przeniesiony na wrzesień .
Propozycja Solo K-19 przeznaczona jest dla chętnych ,którzy uwielbiają samotną solową i samowystarczalną jazdę na długich dystansach - mieści się ona w pojęciu " indywidualnego treningu kolarskiego " definiowanego przez restrykcje rządowe ,dlatego też jest możliwa do przeprowadzenia w terminie czerwcowym .
Limit przejazdu to 35 h dla pokonania trasy 501 - brevet 550 .
(...)

https://www.facebook.com/permalink.php?story_fbid=2612458579035096&id=1829022407378721

[LKRISS]

Tyle. że to podobno nie jest oficjalny Brevet bo nie posiada licencji?

[CFCFan]

Tyle. że to podobno nie jest oficjalny Brevet bo nie posiada licencji?

Chyba nie. Mi to wygląda na niejako test nowego rozwiązania i kategorii. W sumie, gdyby to się udało to w podobny sposób może pojechać cały Puchar Polski. Gdyby obecne zakazy zostały utrzymane

[CFCFan]

Śląski Maraton Rowerowy w Mszanie (24h)

W tym roku impreza odwołana. Można wykreślić z kalendarza

[LKRISS]

Do kalendarza dodany "Great Lakes Gravel 2020"

[Bubu]

Na FB trafiłem na taki maraton:

https://robinsonada.com.pl/

Trochę się zainteresowałem tematem, bo i moje okolice, i termin prawie że dobry.
Trasa na oko teren/szosa 50/50 - więc trochę zmarnowany potencjał jak na "przygodę gravelowo-survivalową" (cokolwiek miałoby to znaczyć). Najbardziej chyba boli odcinek Błądzim-Świecie wyznaczony po wojewódzkiej, dość ruchliwej 240 - dla mnie porażka. Jest tam naprawdę sporo fajniejszych opcji czy to terenowych, czy szosowych - już od Ceckyna można by pojechać bardziej na północ, możliwości jest multum, a tereny krajobrazowo pyszne. Tu możnaby nawet wydłużyć nieco odcinek, a na przykład skrócić (i też zrobić bardziej ciekawym) odcinek Ostromecko - Toruń - zamiast przez Dąbrowę i Unisław szosami, to puścić z grubsza skrajem pradoliny, przez Skłudzewo i Rzęczkowo.
Z kolei, fajny odcinek wzdłuż Drwęcy, a potem od Młyńca Rychnowskiej Strugi - takie klasyczne szutrówki, miejscami piaszczyste (choć mogą być ostre tarki, jak będzie dłuższy czas sucho).

[Antracyt]

Coś jest nie tak ze śladem bo po przekroczeni Wisły jedziemy dalej i za chwilę wracamy żeby znowu pojechać ten sam odcinek