Autor Wątek: MPP2020  (Przeczytany 43929 razy)

Offline Mężczyzna sinuche

  • Wiadomości: 2808
  • Miasto: Beskid
  • Na forum od: 17.04.2009
Odp: MPP2020
« 10 Wrz 2020, 15:14 »
Mam propozycję do "zapaleńców z Sierpca":
Dodajcie ceny  do herbaty, izotoników, leżaczka - chcą? - niech płacą, będzie tak jak na Orlenie.
A w nocy, wywieszka "nieczynne".

Offline Mężczyzna olo

  • Moderator Globalny
  • Wiadomości: 7081
  • Miasto: Bydgoszcz
  • Na forum od: 12.02.2011
Odp: MPP2020
« 10 Wrz 2020, 15:21 »
Ale okej.
W takim razie mniemam, że Organizatorzy nie mają nic przeciwko grupie zapaleńców z Krakowa, którzy chcieliby ugościć zawodników żelem i izotonikiem na 830 km w Koszycach? (a skoro próbuje się autorytarnie ukrócić dyskusję - ) Odmowę uznam za przejaw dyskryminacji względem chętnych kibiców!!!

Spontaniczne akcje na trasie zdarzały się wielokrotnie i można się z tego tylko cieszyć. Nie można kibicom zabronić kibicowania. Tylko sęk w tym, żeby to była ich własna inicjatywa, a nie cicha prośba od zawodnika o wsparcie. Warto też pamiętać o tym, by zawsze zachować się przyzwoicie. Mnie rok temu z wizytą na trasie zaskoczyli moi rodzice, bo ich znajomi z Tucholi chcieli koniecznie zobaczyć jak wygląda taki maraton i upiekli blachę drożdżówki. Dostał każdy kogo akurat spotkali na trasie. Podobnie było np. z ekipą z Kórnika, która na trasę wyszła zapewne z chęci kibicowania swoim, ale wodę i czekoladę rozdawali każdemu kogo spotkali.

Dodam, że zapaleńcy z Krakowa pomyśleli o zachowaniu dystansu społecznego i stosowaniu masek na punkcie...czy koledzy z Sierpca mają to obmyślone (przypomnę, że maraton odbywa się wciąż w warunkach stanu epidemii)?

Wśród zapaleńców z Sierpca, z tego co wiem, są osoby zajmujące się na co dzień bezpieczeństwem obywateli, jestem przekonany, że nie trzeba ich pouczać jak się zachowywać bezpiecznie nawet w stanie groźnej pandemii  ;)

PS. Proszę byście w kolejnych postach traktowali "zapaleńców z Sierpca" i innych kibiców z szacunkiem.
Cytat: Hipek
To, co napisał Olo, brzmi rozsądnie.


WuJekG

  • Gość
Odp: MPP2020
« 10 Wrz 2020, 15:22 »
Przecież spontaniczne ugaszczanie miało miejsce już podczas wcześniejszych edycji MPP...
Widzę, że (prawie) wszyscy na regulaminy i inne zasady mają wy***ne. I pomyśleć, że się wkurwiam jak 'ktoś' robi rondo po lewej stronie w ruchu niewielkiego miasta na Maratonie Podróżnika...A tu wygląda na to, że **uj, wolno, jak właściwie ironicznie i proroczo głosi podpis w stopce Elizium.

WuJekG

  • Gość
Odp: MPP2020
« 10 Wrz 2020, 15:26 »

Spontaniczne akcje na trasie zdarzały się wielokrotnie i można się z tego tylko cieszyć. Nie można kibicom zabronić kibicowania. Tylko sęk w tym, żeby to była ich własna inicjatywa, a nie cicha prośba od zawodnika o wsparcie. Warto też pamiętać o tym, by zawsze zachować się przyzwoicie. Mnie rok temu z wizytą na trasie zaskoczyli moi rodzice, bo ich znajomi z Tucholi chcieli koniecznie zobaczyć jak wygląda taki maraton i upiekli blachę drożdżówki. Dostał każdy kogo akurat spotkali na trasie. Podobnie było np. z ekipą z Kórnika, która na trasę wyszła zapewne z chęci kibicowania swoim, ale wodę i czekoladę rozdawali każdemu kogo spotkali.

Ależ to fantastyczne, jak jeden z Organizatorów przyznaje się i wręcz prawie namawia (!) do łamania Regulaminu maratonu, który sam organizuje.
Faaantatysczne.
Przyzwoitym jest też przestrzeganie Regulaminu. Serio. Przyzwoitym względem innych Zawodników.
Tak przynajmniej jest/bywa na zawodach, gdzie wszyscy mają zapewnione równe warunki startu przez Organizatora. (i tak, Komunikat  tratujący o tym, że jest taki punkt, jest wyrównaniem dostępu do informacji poda warunkiem, że wszyscy tę informację przeczytają. Równocześnie Organizator nie poinformował o drobnych zmianach w śladzie (postulowane przeze mnie wygładzenia śladu, żeby pozbyć się baboli, o czym nie poinformował - co pewnie ucieszy osoby, które ślad ściągnęły przed dwoma dniami).
Pozwolę sobie przytoczyć graficznie.
https://mpp.kolo-ultra.pl/regulamin/


Offline Mężczyzna olo

  • Moderator Globalny
  • Wiadomości: 7081
  • Miasto: Bydgoszcz
  • Na forum od: 12.02.2011
Odp: MPP2020
« 10 Wrz 2020, 15:33 »
Nie będę brał udziału w przepychankach słownych dotyczących regulaminu i zasad, bo doskonale wiem o co nam chodziło w samowystarczalności i dlaczego ona została wprowadzona. Mówiąc w skrócie: by ktoś, kto ma dom na trasie w nim nie nocował, ani by nie zorganizował sobie obiadów co 100 km i ciuchów na przebranie co 300 km, bo akurat ma tam znajomych i rodzinę. Chodziło o to by ukrócić największe nierówności, bo równych szans nigdy nie będzie. Nie mamy wpływu na zbyt wiele czynników, w tym sprzęt, zasobność portfela i zachowania osób trzecich. Już sama obecność bliskich na trasie (bez karmienia) jest istotnym wsparciem, bo np. odgania myśli, potrafi przezwyciężyć senność, poprawić morale. Nie potrzeba do tego herbaty i ciastek.

Zresztą dyskusje o równych szansach, to typowe dyskusje akademickie, a są o tyle bezsensowne, że spontaniczne pojedyncze akcje nie mają żadnego wpływu na wynik maratonu. Bo my tu klepiemy tysiące znaków, a ze spontanicznego wsparcia kibiców korzysta ogon i środek stawki, bo liderzy mają "obłęd w oczach" i na 1000 km mają 45 minut postojów  :)
« Ostatnia zmiana: 10 Wrz 2020, 15:39 olo »
Cytat: Hipek
To, co napisał Olo, brzmi rozsądnie.


Offline PABLO

  • Wiadomości: 3717
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 25.03.2011
    • http://www.klub-karpacki.org
Odp: MPP2020
« 10 Wrz 2020, 15:42 »
I pomyśleć, że się wkurwiam jak 'ktoś' robi rondo po lewej stronie w ruchu niewielkiego miasta na Maratonie Podróżnika...

A co z jazdą po ulicy, kiedy zgodnie z przepisami powinno się jechać DDR? W tym przypadku różnice mogą być bardzo duże na korzyść zawodników "cwaniakujących".

Zgodnie z Regulaminem Maratonu:

IV. PRZEBIEG MARATONU
6. Maraton odbywa się w normalnym ruchu drogowym, a uczestnicy Maratonu mają obowiązek przestrzegać przepisów Ustawy z dnia 20 czerwca 1997 r. Prawo o ruchu drogowym (Dz.U. z 1997 r. nr 98, poz. 602 z późn. zm).

... na takim PTJ to trasa ciągnie się kilometrami wzdłuż DDR i zapewne niemal wszyscy to olewają, a organizator przymyka oko.

Offline Mężczyzna sinuche

  • Wiadomości: 2808
  • Miasto: Beskid
  • Na forum od: 17.04.2009
Odp: MPP2020
« 10 Wrz 2020, 15:46 »
Punkt w Sierpcu jest/będzie ogólnodostępny (dostępny dla wszystkich).
Można płacić - wtedy będzie sklep (to szerokie pojęcie).
Może być zamknięty/otwarty, jak inne sklepy, może nie być towaru - pewna przypadkowość.

Gdzie tu jest niezgodność z regulaminem?

Offline PABLO

  • Wiadomości: 3717
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 25.03.2011
    • http://www.klub-karpacki.org
Odp: MPP2020
« 10 Wrz 2020, 15:58 »
... na takim PTJ to trasa ciągnie się kilometrami wzdłuż DDR i zapewne niemal wszyscy to olewają, a organizator przymyka oko.
Może powinien ustawić kilku tajniaków i sypnąć DNF-ami, ale dopiero na końcu, na mecie

To raczej kwestia przyzwoitości. Na coś się umawiamy i tego się trzymamy. Albo wszyscy jadą zgodnie z regulaminem, albo odpuszczamy ten punkt regulaminu. Inna sprawa, że organizator jak już bierze kasę za organizację, to mógłby tak poprowadzić trasę aby nie było takich sytuacji. Narzekamy na zachowania kierowców, a sami tak samo traktujemy przepisy ("przecież są bezsensowne, to nie muszę ich przestrzegać"). Narzekamy na państwo, że stawia znaki na zasadzie "dupochronu", a sami zawieramy takie martwe zapisy w regulaminach własnych imprez.

WuJekG

  • Gość
Odp: MPP2020
« 10 Wrz 2020, 15:59 »
Nie będę brał udziału w przepychankach słownych dotyczących regulaminu i zasad, bo doskonale wiem o co nam chodziło w samowystarczalności i dlaczego ona została wprowadzona. Mówiąc w skrócie: by ktoś, kto ma dom na trasie w nim nie nocował, ani by nie zorganizował sobie obiadów co 100 km i ciuchów na przebranie co 300 km, bo akurat ma tam znajomych i rodzinę. Chodziło o to by ukrócić największe nierówności, bo równych szans nigdy nie będzie. Nie mamy wpływu na zbyt wiele czynników, w tym sprzęt, zasobność portfela i zachowania osób trzecich. Już sama obecność bliskich na trasie (bez karmienia) jest istotnym wsparciem, bo np. odgania myśli, potrafi przezwyciężyć senność, poprawić morale. Nie potrzeba do tego herbaty i ciastek.

Zresztą dyskusje o równych szansach, to typowe dyskusje akademickie, a są o tyle bezsensowne, że spontaniczne pojedyncze akcje nie mają żadnego wpływu na wynik maratonu. Bo my tu klepiemy tysiące znaków, a ze spontanicznego wsparcia kibiców korzysta ogon i środek stawki, bo liderzy mają "obłęd w oczach" i na 1000 km mają 45 minut postojów  :)
Fantastycznie, że ta rozmowa wyszła, bo pokazuje podejście Orgów do Regulaminu. I jego interpretacji. Jasnego, rzeczowego punktu Regulaminu i jego rozbuchanej interpretacji. Interpretacji wyrażającej wprost przyzwolenie na powstawanie nierówności wśród startujących, traktowania inaczej jadących na przedzie, a inaczej jadących 'w ogonie' (jakby jedni byli lepsi, a inni gorsi).
Tak, równych szans nigdy nie będzie - ale po to Organizator wprowadza zapisy regulaminu dotyczące samowystarczalności, precyzyjne, bez dużego pola do nadinterpretacji (chociaż, jak widać....), żeby te nierówności maksymalnie eliminować. I myślałem, że tutaj się to udało: jedna kategoria zawodników, zakazy punktów i przepaków, zorganizowanych czy nie, a nawet zakaz (!!!) bookowania noclegów przed wyjazdem na trasę!!! Ale najwyraźniej to, słowami Organizatorów, tylko akademicka paplanina i pisanie regulaminu, bo musi być napisany. A w końcu zapisy końcowe umożliwiają Orgom dowolną jego interpretację i już (tja...).
I nie. Nie tylko środek stawki korzysta.
Te wygibasy retoryczne, próbujące przykryć to, że olewa się formułę z lewej do prawej, niczemu nie służą. Ten łyk koli i batonik to nie tylko łyk koli i batonik, tylko często oddalenie nadchodzącej bomby (i tak, piszę o przodzie stawki) co ma znaczenie. Duże znaczenie.
Je**nie z góry na dół zasad przez Orgów skutkuje je**niem z góry na dół zasad przez zawodników. Co dostrzegam coraz częściej na maratonach ultra. I co będzie skutkowało odchodzeniem części zainteresowanych od tychże (z drugiej strony, będzie przyciągało tych, co mają zasady w dupie, więęęęcc.....).

Punkt w Sierpcu jest/będzie ogólnodostępny (dostępny dla wszystkich).
Można płacić - wtedy będzie sklep (to szerokie pojęcie).
Może być zamknięty/otwarty, jak inne sklepy, może nie być towaru - pewna przypadkowość.

Gdzie tu jest niezgodność z regulaminem?
A będzie 'płatny'? serio?
Zamiast wyjaśniać, skieruję do przeczytania rozmowy wcześniej, gdzie zadawałem ontyczne pytanie na temat dostępności i wyróżnienia tego punktu skoro, wg interpretacji, jest ogólnodostępny.
Punkt w Sierpcu łamie Regulamin (V.4.5 i 6). To nie jest sklep, który tam był wcześniej. To punkt zorganizowany, na tę imprezę akurat.

A co z jazdą po ulicy, kiedy zgodnie z przepisami powinno się jechać DDR? W tym przypadku różnice mogą być bardzo duże na korzyść zawodników "cwaniakujących".

Zgodnie z Regulaminem Maratonu:
[...]
Tak, org przymyka oko najwyraźniej. Na jechanie pod prąd na skrzyżowaniu o ruchu okrężnym, na przejazd na czerwonym świetle na wahadle drogowym, etc.
I powtarzam się, ale....albo - nie będę się powtarzał - wyłuszczyłem to wyżej.

Offline Mężczyzna MikoY

  • Wiadomości: 9
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 10.11.2019
    • Bio

Offline Mężczyzna Miciek

  • SAC
  • Wiadomości: 1298
  • Miasto: Hawana, Kuba
  • Na forum od: 08.05.2009
    • Moje wyprawy
Odp: MPP2020
« 10 Wrz 2020, 16:21 »
Trzy słowa w imieniu krnąbrnych mieszkańców Sierpca:

Po pierwsze - spontaniczny punkt dostępny dla wszystkich, zgłoszony orgowi, w oczywisty sposób nie łamie regulaminu. Prawo to nie tylko litera, ale i duch, intencje prawodawcy, motywy wszelkich zakazów itp.
Po drugie - komuś się chyba pomyliła impreza w formie rajdu turystycznego, która nie ma charakteru zawodów sportowych z imprezą rangi igrzysk olimpijskich.
Po trzecie - przejazd zawodników MPP przez Sierpc jest dla naszego środowiska rowerowego ważnym wydarzeniem, o którym się mówi, na który czekamy i który może być impulsem do popularyzacji turystyki rowerowej.
Zatem, życzę wszystkim jak najmniej bólu d.. (dosłownie i w przenośni) i do zobaczenia! 

Offline Wilk

  • Wiadomości: 19867
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Odp: MPP2020
« 10 Wrz 2020, 17:58 »
Cytat: WujekG
Najprostsza odpowiedź: bo Regulamin.

Zadajmy sobie pytanie: czemu org w takim razie, skoro taki punkt nie różni się od Orlenu w Płocku czy Huzara za Koszycami, nie podał namiarów na te inne punkty w Komunikacie? Czemu wyróżnił tylko ten? A skoro wyróżnił - czy punkt będzie działał do ostatniego zawodnika? Czy org może to zagwarantować, skoro wyróżnił? Czy można teraz spontanicznie zorganizować, po kontakcie z orgiem (jest jeszcze trochę czasu) inne punkty na dalszych częściach trasy? Skoro punkt jest namaszczany przez orga, wymieniany w komunikacie, można podejrzewać, że wszystkich obsłuży tak samo - czy na pewno?
W (moim) odczuciu samo dopuszczenie do pojawienia się jakiegoś 'punktu' na trasie, jest zaprzeczeniem idei samowystarczalności. Która jest nie tylko podstawą ale i regułą tego ultramaratonu.


Podam tutaj przykład TCR, czyli maratonu, gdzie do samowystarczalności podchodzi się bardzo poważnie, wlepia się ludziom kupę kar, dyskwalifikuje się ludzi za to, że dłuższy odcinek jadą koło siebie. I nie ważne że z koła nie korzystają, jazdę w odstępie 200-300m uznaje się za niedozwolone wsparcie psychiczne. Jest to wyścig który niejako stworzył te kanony samowystarczalności i jest takim silnym punktem odniesienia w tym zakresie wobec wielu wyścigów.

I skoro na tym TCR, gdzie tak surowo podchodzą do reguł samowystarczalności na 4 punktach kontrolnych wolno korzystać ze wsparcia (choć nie przypominam sobie by było o tym cokolwiek w regulaminie) to i MPP nic nie ubędzie w tym zakresie.

Tak więc IMO zupełnie nie ma o co kruszyć kopii, jedyny problem jaki tu widzę to fakt, że wg komunikatów punkt ma być czynny do 7 rano, a do tej godziny to nie wszyscy do Sierpca muszą dotrzeć. Bo fakt, że jednych taki punkt obsłuży drugich nie - byłby już nierównością. Ale wystarczy że obsługa poczeka te 1-2h dłużej aż najwolniejsi dojadą i będzie OK. I jak nie będzie nadużywania formuły tego punktu (np. że zawodnicy z Sierpca i okolic zrobią sobie tam przepaki) - to tylko przyklasnąć takiej inicjatywie. Przecież dokładnie to samo było na MRDP, gdzie tuż przed wyścigiem wprowadzono ten punkt Tomka Ignasiaka przy promie Połęcko


Offline Mężczyzna Hipek

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 4866
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 18.08.2011
    • Hipcia i Hipek
Odp: MPP2020
« 10 Wrz 2020, 18:03 »
To była przerwa na złapanie oddechu.

Od tej pory spory w interpretacji regulaminu poproszę przenieść do nowego wątku lub zostawić je na czas po maratonie, by nie przeszkadzać innym.
martwawiewiórka [14:51]: sól kolarstwa, co to takiego?
Elizium [14:52]: spacer z rowerem po górach

Mijah: (...)przy okazji dowiedziałem się czegoś co zmieni moje życie. Oznaczenie podjazdu HC to nie hardcore, tylko hors catégorie.

Offline Mężczyzna Konrad Adkonis

  • Wiadomości: 71
  • Miasto: Słupsk
  • Na forum od: 25.04.2018
Odp: MPP2020
« 10 Wrz 2020, 20:33 »
Zrobiłem sobie małą tabelę, wrzucam, może komuś się przyda:
word - https://drive.google.com/file/d/1ljy2uLI6LR8fZEPOmGERw5xmbiHrSZ_B/view?usp=sharing
excel - https://drive.google.com/file/d/15q7Ze-bKr8V_vv9SRovlVTnHkERt4ZpL/view?usp=sharing

Fajnie przygotowane, szczególnie ze zobrazowaniem wysokości.
To ja dorzucą swoją (jak zwykle nie biorę za nią odpowiedzialności ;) ) , taką bardziej turystyczną ;) . Zakładka MPP2020

https://docs.google.com/spreadsheets/d/1ReeXy_VCzIwizVFtNeJycM3SxJ72qlI95dePd6WtIoU/edit?usp=sharing

Offline Mężczyzna Hipek

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 4866
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 18.08.2011
    • Hipcia i Hipek
Odp: MPP2020
« 10 Wrz 2020, 23:21 »
To tak przy okazji przypomnę jeszcze raz... (Nigdy za wiele)

https://www.podrozerowerowe.info/index.php?topic=22479.0
martwawiewiórka [14:51]: sól kolarstwa, co to takiego?
Elizium [14:52]: spacer z rowerem po górach

Mijah: (...)przy okazji dowiedziałem się czegoś co zmieni moje życie. Oznaczenie podjazdu HC to nie hardcore, tylko hors catégorie.

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum