MPP2020

[docent161]

Marcel mnie to wygląda jak by ktoś użył buta!

[transatlantyk]

A ja dziś kibicowałem uczestnikom jeżdżąc w trójkącie Szydłowiec - Przysucha - Płaczków. W ciągu kilku godzin spotkałem : Górala Nizinnego, Byczysa, Wilka, Endriu68 i Memorka. Z każdym zamieniłem kilka lub więcej słów, z niektórymi przejechałem kilka lub kilkanaście kilometrów.
Edit: wieczorem spotkałem jeszcze Kota. Pomimo ciemności Kot był różowy.

[poltugalczyk]

Marcel mnie to wygląda jak by ktoś użył buta!

Powiem Ci, że w momencie kiedy się urwała to jadący za mną Janek #117 odpadł na środek jezdni bo się tak przestraszył.
Obręcz się tak wygięła, że musiałem całkowicie odczepić linke od hamulca.
Gdyby dziś był poniedziałek to ktoś w Płocku by przekręcił koło..... ale no właśnie niedziela.

[vuki]

Poltugarczyk, w czym trudniejsza trasa? Jak jakość asfaltów?

[Rafał Górnik]

Na bieżąco:
https://mpp.kolo-ultra.pl/wyniki-mpp2020/

Dzięki,
Kiedy pisałem jeszcze nic tu nie było.

Widzę że Sanatorium 100% DNF

Jak kochać to księcia, jak kraść to miliony. Sanatorium to Sanatorium

[Damsik]

Co się stało, że tak solidarnie cała ekipa zaliczyła DNF.

[poltugalczyk]

Poltugarczyk, w czym trudniejsza trasa? Jak jakość asfaltów?

poltugalczyk 🇵🇹🇵🇱

Pisałem ogólnie wyżej, ale skoro pytasz to dopowiem

Wyjeżdżając z Kaszub przez Wiele,Karsin,Czersk w stronę Tucholi jest znacznie lepiej wyprowadzone wypłaszczenie, i wielu mniej więcej od 200km zaczynają swoją nocna drogę. Forsowanie podjazdów nocą w nie koniecznie ładnie zadbanych gminnych odcinkach dróg jest postawieniem jadącego w dużej gotowości do rekacji na „ciemną dziurę”

Pierwsza noc wypadająca w roku 2018 pozwalała od Czerska, aż pod same Mogilno i rozjeżdżanie się nocą po dość długich wzniosach, a nje jak w przypadku Warmii i Mazur i tej Brodnicy po ciagle morenowych seriach pewnych podjazdów i niepewnych zjazdów

Przywidz i Egiertowo to bliscy sąsiedzi Wieżycy. Następnie odcinki ocierające się od Kwidzynia i zachęcające o granice województw to zawsze tzw. ziemia niczyja gdzie nie dość, ze mamy duże przewyższenia morenowe, to jeszcze ostanie gminy w każdym z województw a szczególnie w powiatach Nowego Miasta Lubawskiego i Brodnicy są traktowane bardzo po macoszemu.
Szczególnie odcinek Tereszewo - Nielbark

Po 2018 roku jeśli chodzi o trasę mam bardzo miłe wspomnienia. Zaś w tym roku w środku nocy poczułem się jak na Janikowych PTJ, który wiadomo z założenia jest trudny, ale nie wymaga rozkładania sił na 1001km. Wiec można poszaleć wraz najmocniejszymi.
„Nasz MPP” to taka impreza bardziej forumowa, rodzinna, podsumowująca sezon. Wiadomo z roku na rok przybywają nowe osoby, co jest tylko odzwierciedleniem Waszej super pracy nad impreza

Dzięki za MPP

[transatlantyk]

Pięknie pojechał Góral Nizinny 6 miejsce, czas 41:55, duże brawa. Byczys właśnie finiszuje na 17 miejscu z czasem ok. 47 godzin.

[Borafu]

Ekipa 11,27,14 obraziła się chyba na bezczelne łamanie regulaminu w Sierpcu i pojechała własną, alternatywną trasą przez Łowicz, Skierniewice, kierując się aktualnie na Rawę Mazowiecką 

[kawerna]

Pachnie tam wycofem chyba...

[Borafu]

Tak myślałem i podejrzewałem że jadą do Skierniewic na pociąg, a oni dziarsko ominęli centrum Skierniewic i właśnie dojeżdżają do Rawy Mazowieckiej. Idę po chipsy 

[Cokeman]

Możliwe, że jadą do Rawy łapać wąskotorówkę do Rogowa

[Dziadek]

Ciągną na Nowe Miasto, może wracają na trasę? A nr 117 A-jedynką na północ...

[Borafu]

Ten to ma status DNF od wczoraj, więc po prostu ktoś po niego przyjechał i jadą teraz samochodem do domu, a trójka indywidualistów wygląda jakby uznała ze nie będzie jechać taka trasą jak wszyscy i jedzie po swojemu.

[Dziadek]

Cofając suwadło czasowe - wychodzi, że w Skierniewicach pojechali na Łowicz i wrócili się te ca 25 km. Krócej mimo późniejszego skrótu to im nie wyjdzie...