Generalnie, zagadnienie jest ciekawe. Kiedyś miałem dziurawy zbiornik gazu w samochodzie i okazało się, że w województwie łódzkim nie ma żadnego punktu gdzie można opróżnić zbiornik z gazem. Pracownicy zakładu musieli demontować zbiornik pełen gazu i wszyscy wokół chodzili jakoś nerwowo podczas tej operacji. A demontaż do dopiero połowa problemu bo zbiornik nadal pełny i nie ma co z nim zrobić, zwłaszcza, że lekko dziurawy i cały czas uwalniał się gaz.