Autor Wątek: Utylizacja kartusza  (Przeczytany 43311 razy)

Online Mężczyzna Borafu

  • Moderator Globalny
  • Wiadomości: 10796
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 02.04.2010
Odp: Utylizacja kartusza
« 21 Lip 2021, 15:41 »
misiek, może to kwestia wprawy, ale jak podpalałem palnik to buchnął płomień, zapalniczkę musiałbym przystawić jeszcze bliżej.
Bo zapalniczkę się przystawia dynamicznie, po czym płynnym ruchem robisz praktycznie jednocześnie pstryk i odsunięcie, a nie ustawiasz przy palniku i zapalasz.
Nawet jak "buchnie płomień" to czujesz ciepło i nic więcej.
Możesz potrenować w domu na zwykłej kuchni gazowej (o ile taką masz).

Offline Mężczyzna misiek

  • Wiadomości: 740
  • Miasto: Rzeszów
  • Na forum od: 04.11.2018
Odp: Utylizacja kartusza
« 21 Lip 2021, 19:11 »
misiek, może to kwestia wprawy, ale jak podpalałem palnik to buchnął płomień, zapalniczkę musiałbym przystawić jeszcze bliżej.
Przystawiasz zapaloną zapalniczkę do palnika i odkręcasz lekko gaz. Nic nie bucha, włosów nie pali  :)
Zabierasz zapalniczkę, stawiasz kubek/garnek czy co tam chcesz i odkręcasz gaz w miarę potrzeb. U mnie taki sposób sprawdza się bardzo dobrze. 
Pozdrawiam,
Krzysiek


Offline Mężczyzna globalbus

  • Wiadomości: 7348
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 03.05.2011
    • blog podróżniczy
Odp: Utylizacja kartusza
« 21 Lip 2021, 20:37 »
Niektóre palniki mają taki wypływ gazu, że zdmuchują płomień zapalniczki. Wtedy przydaje się taka z krzesiwkiem, żeby to odpalić.

My home is where my bike is.

Offline Mężczyzna memorek

  • Wiadomości: 2688
  • Miasto: Szczecin
  • Na forum od: 12.05.2007
Odp: Utylizacja kartusza
« 21 Lip 2021, 20:43 »
Jeśli ktoś jest gadżeciarzem (jak ja) i nie żal kasy na bajery (też, jak ja), to polecam Primus PowerLighter. Płomień, jak w lampie lutowniczej (choć nie wiem, czy lampy dają aż 1300 st C na wyjściu).
Nie ma takiej kuchenki, która to zdmuchnie. ;D
Zapala nawet mokre kije w lesie.

Marek

Offline Mężczyzna Dziadek

  • Wiadomości: 1602
  • Miasto: Szczytno, Pionki
  • Na forum od: 05.01.2017
Odp: Utylizacja kartusza
« 21 Lip 2021, 21:40 »
misiek, może to kwestia wprawy, ale jak podpalałem palnik to buchnął płomień, zapalniczkę musiałbym przystawić jeszcze bliżej.
Bo zapalniczkę się przystawia dynamicznie, po czym płynnym ruchem robisz praktycznie jednocześnie pstryk i odsunięcie, a nie ustawiasz przy palniku i zapalasz.
Nawet jak "buchnie płomień" to czujesz ciepło i nic więcej.
Możesz potrenować w domu na zwykłej kuchni gazowej (o ile taką masz).
Ja starą kuchnię w domu odpalałem zapalniczką do zniczy (można dostać przy cmentarzach) aż mi się  gaz w tej zapalniczce skończył i została tylko iskra piezo. I tak już 6 lat działa.

Offline Mężczyzna anghan

  • Wiadomości: 1041
  • Miasto: Katowice
  • Na forum od: 18.11.2013
    • Kwestia Szlaku
Odp: Utylizacja kartusza
« 21 Lip 2021, 22:01 »
Używałem zapalniczek do zniczy, zwykłych zapalniczek, zapałek itd. Krzesiw nie polubiłem, bo miałem jakieś badziewne. Od urodzenia mam kuchnię gazową, więc jakoś przyszło mi to naturalnie. W każdym razie poćwiczyłbym i poobserwował jak dany palnik się zachowuje. Nie stoimy oczywiście z głową nad nim, tylko z boku. Źródło ognia też nie musimy podawać od góry tylko z boku.

Można poćwiczyć z takimi zapałkami do zapalania zniczy. To już będzie mega komfort ;)

Zapalniczka do zniczy jest najlepsza na początek. Można kupić w Castoramie lub często w Biedronce.

Offline Mężczyzna Felek

  • Wiadomości: 1382
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.11.2017
Odp: Utylizacja kartusza
« 22 Lip 2021, 06:45 »
No właśnie, a ja najczęściej odpalałem jak gar stał już na palniku i w dodatku zapałkami wiec jak w między czasie gazu się uzbierało to i ogień buchał widowiskowy:)

Memorek, myślałem o takiej zapalniczce żarowej właśnie ze względu na szybkość rozpalenia ogniska. Napełniasz ją z dedykowanych do zapalniczek pojemników czy masz może przejściówkę jak dla Optimus Burny by uzupełniać z kartusza?
Podróże z dziećmi www.tataimapa.pl

Offline Wilk

  • Wiadomości: 20314
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Odp: Utylizacja kartusza
« 22 Lip 2021, 15:00 »
Też problemy macie  ;)
Od lat zwykłej zapalniczki używam, tak mi się to oczywiste wydaje, że w ogóle żadnymi innymi rozwiązaniami sobie głowy nie zawracałem; banalnie proste, tanie i skuteczne. Jedynie na mrozie warto się pilnować i trochę ogrzać zapalniczkę by odpaliła bez problemu

Online Mężczyzna Borafu

  • Moderator Globalny
  • Wiadomości: 10796
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 02.04.2010
Odp: Utylizacja kartusza
« 22 Lip 2021, 15:20 »
Na następnym zlocie zrobimy szkolenie z zapalania palnika.
Jak widać jest luka na rynku ;)

Offline Mężczyzna globalbus

  • Wiadomości: 7348
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 03.05.2011
    • blog podróżniczy
Odp: Utylizacja kartusza
« 22 Lip 2021, 15:57 »
dam wam kiedyś do odpalenia mojego benzynowego optimusa, podepniemy tam gaz i zrobimy zawody, który go szybciej odpali zapalniczką z piezo :D (nie jest to aż tak proste, jakby się mogło wydawać)

My home is where my bike is.

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum