W 2018 roku wybraliśmy się do Prowansji.
Z Warszawy polecieliśmy pod koniec czerwca sprawnie WizzAir'em do Nicei.
Byliśmy 3 dni na Lazurowym Wybrzeżu, a potem skierowaliśmy pokonując Kanion Verdon do Awinionu. Zawróciliśmy potem w stronę Alp, zmierzając do sanktuarium Matki Bożej z La Salette.
Potem przez Col du Lautaret i Montgenevre przedostaliśmy się do Włoch.
Zahaczając o włoskie jeziora, d'Orta, Maggiore, i Lugano dotarliśmy do Mediolanu.
Powrót już tradycyjnie jak dla mnie z Włoch, czyli niezawodny "rowerostop" busikiem do Polski.
Zdjęcia (bez podpisów
) tutaj :
https://photos.app.goo.gl/nt1hpfha6MPrZriv6Mapka z małymi odstępstwami.
Łącznie ok 1000km w dwa tygodnie