pięknie pusto, takie wybrzeże nasze lubię odwiedzać. pozdrawiam i zazdroszczę takiego Sylwestra.
Zmarzłem oglądając choć pewnie i tak cieplej było niż w Krakowie .
Jechałam tylko 8 km niedawno plażą - tyle że pod wiatr. Mimo wszystko pięęęęknie było. Fajny filmik
nie chciałem ryzykowac zmoczenia butów
hehehe, chciało Ci się jeszcze na tym Helu patrzeć w dal tego morza ?
Czyli teraz tylko wymiana każdej stalowej części w rowerze i można jechać dalej? Starałem sie unikac w miare możliwosci kontaktu z morską wodą . Poza tym opłukiwałem pod koniec dnia słodka wodą napęd . Rower zniósł tą wycieczke raczej dobrze , choc fakt - słona woda i piach to mieszanka wybuchowaNudne to nasze wybrzeże - spędzałem nad Bałtykiem każde wakacje w czasach szkolnych i praktycznie wszędzie ten sam widok ;P Mogliby tam hołdy pousypywać, skał nawieźć, palmy zasadzić, czy coś...Czy nudne to względne pojecie . Pod koniec tez juz raczej uciekałęm z plazy i jechałem albo r 10 albo lasem . Dla mnie ma swój urok ale tylko w zimie - w lecie juz bym tam nie pojechał Cytat: Piotr St w 7 Sty 2020, 15:42nie chciałem ryzykowac zmoczenia butówPatentu z workami po śmieciach na nogi nie znasz? ;P Ja tak przez strumyki przechodzę.
Chlupnie Ci wieksza fala i pozamiatane . A przy takiej pogodzie i noclegach na dziko butow juz nie wysuszysz . Podjazdy własnie w ten sposób zamoczył buty bo omijał jakies drzewa .Ja osobiscie nie znosze mokrych butow .
Cytat: Piotr St w 7 Sty 2020, 16:23Chlupnie Ci wieksza fala i pozamiatane . A przy takiej pogodzie i noclegach na dziko butow juz nie wysuszysz . Podjazdy własnie w ten sposób zamoczył buty bo omijał jakies drzewa .Ja osobiscie nie znosze mokrych butow .Nie rozpalałeś sobie ognicha podczas biwakowania? Sporo czasu mówisz, że w namiocie spędzałeś - czyli miałeś sporo czasu ;]
Nudne to nasze wybrzeże