Autor Wątek: Typ roweru a zdrowie  (Przeczytany 1611 razy)

Offline Mężczyzna karol1994cz

  • Wiadomości: 72
  • Miasto: Zamość
  • Na forum od: 07.03.2018
Typ roweru a zdrowie
« 9 Sty 2020, 17:55 »
Witam, Czy wyjaśni mi ktoś następującą kwestię związana z jazdą na rowerze i z potencjalnymi  negatywnymi skutkami z niej wynikających. Jeżdżę rowerem szosowym.
Ostatnio w zasadzie dużo nie jeździłem, bo tylko kilka  przejażdżek  po 40 km, ale pojawił się problem bólu w kroczu, który trwa już 5 dzień. Ból ma charakter  promieniujący, coś jakby lekkie drętwienie, najbardziej odczuwalny w czasie stania. ( na ogół gdy przez dłuższy czas stoję w miejscu to najbardziej go odczuwam). Poczekam jeszcze kilka dni, może przejdzie, a jeśli nie to umówię wizytę z lekarzem. Jednak zmierzając do sedna, to czy rodzaj roweru ma wpływ na potencjalność różnych powikłań związanych z bólem krocza ( Zakładając, że nie jeżdżę rowerem w pozycji sportowej, tylko na : a) rowerze szosowym endurance, b) rowerze mtb  c) trekkingowym/ miejskim).
Czy w celu zminimalizowania ryzyka problemów zdrowotnych powinienem bardziej skupić się na doborze właściwego siodełka ( bo na chwilę obecną wydaje mi się, że to ono jest przyczyną bólu), czy też zmiana typu roweru jest rozwiązaniem? Pozdrawiam

Offline Mężczyzna qbotcenko

  • Wiadomości: 3037
  • Miasto: Tomprofa Gbórnicza
  • Na forum od: 17.03.2018
    • http://qbot.pro/
Odp: Typ roweru a zdrowie
« 9 Sty 2020, 18:00 »
Zaraaz.. nie zmieniłeś konfiguracji roweru i ból się pojawił, czy to jest po prostu nowy rower z inną geometrią?

Offline Mężczyzna karol1994cz

  • Wiadomości: 72
  • Miasto: Zamość
  • Na forum od: 07.03.2018
Odp: Typ roweru a zdrowie
« 9 Sty 2020, 18:32 »
Mam dwa rowery: jeden w Polsce i drugi w Holandii.  Geometrię mają różne, jeden to giant defy, a drugi to batavus cruiser ( ma nieco inną geometrię, ale i tak pozycje uzyskałem niemalże identyczne jeśli chodzi o wysokość kierownicy względem wysokości siodełka, bo  przełożyłem wszystkie podkładki pod mostek i zamontowałem mostek na +. Rowery mają te same rozmiary ram, te same mostki i te same siodełka. Bardzo rzadko jeżdzę w dolnym chwycie.
Pozycja na giant https://ibb.co/KLhQYyy
Pozycja na batavus cruiser : https://streamable.com/riq1v

Offline Mężczyzna Majzel

  • Wiadomości: 41
  • Miasto: Malmö
  • Na forum od: 13.08.2019
Odp: Typ roweru a zdrowie
« 9 Sty 2020, 19:58 »
Witam.
Specem nie jestem ale tak na " chłopski " rozum jeśli wydażyło się to na spawdzonym już rowerze to może lepiej wybrać się do lekarza jeśli trwa to już 5 dni. Jeśli na nowym to kwestia ustawień.
Pamiętam jak walczyłem ze swoim . Jak nie plecy to krok, jak nie du...a to ręce ;) .
Mimo wszystko 5 dni bólu ??? Nie lekceważył bym.

Offline Mężczyzna kawerna

  • Piotr(ek) Hrehorowicz w realu
  • Wiadomości: 1932
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 22.09.2013
Odp: Typ roweru a zdrowie
« 9 Sty 2020, 20:03 »
@karol1994cz: Ja bym potraktował sprawę poważnie i gruntownie się przebadał. Bo to co piszesz brzmi dość niepokojąco i rower przy takich krótkich aktywnościach nie powinien powodować aż takich dolegliwości. Może rower w ogóle mało ma z tym wspólnego?
Rozumiem, że "niektóre" okolice mogą czasem drętwieć z powodu jakiegoś ucisku na nerw bądź naczynia krwionośne. Jednak powinno to niemal natychmiast ustąpić po zaniku tego ucisku. Czyli nawet po niewielkiej zmianie pozycji na siodełku czy po przejechaniu kilkudziesięciu metrów na stojąco. Podczas gdy u Ciebie, jak piszesz, dolegliwość już piąty dzień się utrzymuje.
... i stałem się social-rowerzystą... Anachronicznie lubię trójrzędowe korby i małe kasety ;)

Offline Mężczyzna karol1994cz

  • Wiadomości: 72
  • Miasto: Zamość
  • Na forum od: 07.03.2018
Odp: Typ roweru a zdrowie
« 11 Sty 2020, 18:16 »
Czy regułą jest że odpowiednia szerokość siodełka to rozstaw kości kulszowych + 15/20 mm?

Offline Mężczyzna remik

  • Wiadomości: 1275
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 01.01.2017
    • Rowerowe Pobiedziska
Odp: Typ roweru a zdrowie
« 14 Sty 2020, 22:10 »
Oczywiście, że nie - bo spora liczba osób musiałaby jeździć na siodłach z traktora  ;)
Ja mam b. duży roztaw , tj 13 , w niektórych próbach wychodziło ponad 14 cm, a siodło na którym mi się najlepiej jeździ to 146 mm . Wydaje mi się, że najważniejszy jest kształt - predyspozycje itd.
Np ja nigdy nie tolerowałem siodła z takimi dziurami w środku, muszę mieć klasyki z lat 90, i najlepsze moje siodło to właśnie  Selle Italia Flite 1990 (w/g testów Salle Italia idmatch - wyszło mi właśnie indeks siodła - kształt L1) 

https://www.isport.pl/system-doboru-siodelek-selle-italia-idmatch-n-71.html

Offline Mężczyzna karol1994cz

  • Wiadomości: 72
  • Miasto: Zamość
  • Na forum od: 07.03.2018
Odp: Typ roweru a zdrowie
« 19 Sty 2020, 20:27 »
Chyba udało się całkowicie przez przypadek znaleźć właściwe siodełko. Jest to siodełko które przyszło wraz z nowym rowerem - giant contact pro sl neutral https://www.cyclestore.co.nl/giant_contact_sl_saddle-ID_73678?sv_source=google&sv_medium=cpc&sv_campaign=[campaign_name]&sv_term=[keyword]&gclid=Cj0KCQiAmZDxBRDIARIsABnkbYT78e8GZuejHA2EqtFYmXPfTXSnp12U5OuRdfrqR7WpP0zWNYmJ2hMaAiQZEALw_wcB
Zrobiłem wczoraj trasę 70 km i dzisiaj 50 km,a bólu w kroczu nie czułem  nawet przez chwilę.

Offline Mężczyzna remik

  • Wiadomości: 1275
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 01.01.2017
    • Rowerowe Pobiedziska
Odp: Typ roweru a zdrowie
« 20 Sty 2020, 19:02 »
Ale że tylko siodło - czy na nowym rowerze nie boli ?

Pamiętaj - że na ból czterech liter ogromny wpływ ma pozycja.

Moje ulubione siodło przenosiłem między rowerem - gdzie dokonałem porządnego bike - fittingu
na rower stacjonarny treningowy  i tam to samo siadło już nie jest tak wygodne - mówiąc delikatnie ..  ;)
 

Offline Mężczyzna karol1994cz

  • Wiadomości: 72
  • Miasto: Zamość
  • Na forum od: 07.03.2018
Odp: Typ roweru a zdrowie
« 20 Sty 2020, 20:00 »
miałem wcześniej gianta defy 1 z 2015 roku, teraz mam gianta defy 2 z 2017 roku, raczej  geometria się nie zmieniła a mostki  i rozmiary ram tej same. Co najdziwniejsze poziomica pokazuję że siodło mam uniesione do góry, co prawda minimalnie ale zawsze. Wcześniej wystarczyło 20 km ciągłej jazdy aby czuć ból,teraz jeżdżę 50+ km  bez najmniejszego bólu.

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum