Bałtijsk Kaliningrad

[WujTom]

To jest jedynie ogólny pomysł, nawet przez chwile nie myślałem aby się pchać tym highway'em.

[Borafu]

Obawiam się że u mnie czerwiec może być wykluczony, ale to się okaże za jakiś czas.
Z Pilawy IMO warto pojechać wybrzeżem Sambii
A droga Jurbork - Wiżajny jest całkiem fajna, zarówno przez Wisztyniec jak i przez Sudawskie.

Dla odmiany mój bardzo wstępny plan wyglądał tak: https://ridewithgps.com/routes/31768028
Do Korsz (Korszy?) i z Kowna miało być pociągiem, a w Pilawie byłem.

[Borafu]

Tak BTW, to droga Kłajpeda - Jurbork jest nudna jak flaki z olejem. O bliskości Niemna wiemy z mapy, Las głównie gdzieś na chaszczami, wioska co 10-12 km i tyle. Miałem w planie 100km, ale przejechałem 145 bo chciałem mieć ją już z głowy.

[Borafu]

Chciałem szybko dojechać do Kłajpedy i pojechać na pn wzdłuż wybrzeża.
Wyszło jak wyszło, bo musiałem zmienić kierunek w Lipawie, ale wiem tyle że powtarzać tego odcinka nie planuję.

[paweł.70]

Droga z Kowna do Suwałk to istne szaleństwo z rowerem, jest oczywiście pobocze ale jedziesz z tirami, jedyna droga tranzytowa ze Skandynawii.

[MEC]

Na czerwiec też bym reflektował

[WujTom]

Droga z Kowna do Suwałk to istne szaleństwo z rowerem, jest oczywiście pobocze ale jedziesz z tirami, jedyna droga tranzytowa ze Skandynawii.

Tak jak pisałem mapka trasy pokazuje jedynie kierunek, a nie faktyczną trasę.
Nie planuje jechać ruchliwymi drogami, a wybierać drogi lokalne.
Ale aby wyznaczyć trasę trzeba najpierw odszukać ciekawe miejsca i dopiero potem połączyć je linią trasy.

[nie.dzielny]

A mój plan jest taki: Kaliningrad. W dużej części krzaczory, lasy i pozaasfalty. Trochę klifem, trochę pod klifem.
Z pod granicy łotewskiej chcę się ewakuować pociągiem z Kretingi przez Kowno do Mariampola. Stamtąd rowerem do Suwałk.
Chyba że ktoś byłby w stanie przekonać mnie że plaskata Litwa jest 'cool' - to wtedy dodatkowo trasa: Litwa.
Oczywiście wszelakie modyfikacje trasy jak najbardziej dopuszczalne.
Termin: 5 lub 11 czerwca.
Będę się ogłaszał z wycieczką w połowie maja.

[WujTom]

Do 20 marca raczej nic nie uda się mi zaplanować. Myślę że uda się coś wspólnie nam wszystkim chętnym ustalić.

[WujTom]

Liczę że coś zawsze się znajdzie ciekawego do zobaczenia, a że trasa później na mapie wygląda jak EKG to co tam

Wieże sobie też wpisze w trasę.

[laxigen]

Podepnę się pod temat i będę obserwował, bo kierunek mnie też ciekawi.

A czy ktoś może był a najlepiej rozważa dociągnięcie trasy dalej, tj. na Łotwę? Albo transport tam z obwodu z pominięciem Litwy? Pamiętam, że kiedy wracałem z Petersburga, to z okien autokaru Łotwa zrobiła na mnie bardzo duże wrażenie. Przez większość dystansu taka trochę nasza Suwalszczyzna z mocno pofalowanym terenem, mnóstwem gruntowych dróg, niedużych jezior i strumieni. Zwłaszcza odcinek prowadzący ichniejszą A3 (wiele to z autostradą wspólnego nie miało) wzdłuż Parku Narodowego Gauja wyglądał ciekawie.

[Wilk]

Droga z Kowna do Suwałk to istne szaleństwo z rowerem, jest oczywiście pobocze ale jedziesz z tirami, jedyna droga tranzytowa ze Skandynawii.

Wcale nie, przecież tam masz nową i starą drogę. Nowa wzięła większość ruchu i na starej nie ma żadnego dramatu.

[paweł.70]

Pisałem o drodze tranzytowej E67, innej nie znam, natomiast można spotkać na takiej drodze sakwiarzy.Akurat wracając z Krajów Nadbałtyckich  przed Mariampolem właśnie spotkałem  emerytowanego Japończyka Nakamichi Masachiro,który jechał dookoła świata.

Przepraszam za offtop

[Wilk]

Pisałem o drodze tranzytowej E67, innej nie znam

Ale przecież tam jest równoległa droga, więc nie ma żadnego sensu jechać E-67. Do Mariumpola kawałek za granicą jest stara droga, a i dalej do Kowna się dojedzie, niewiele nadrabiając.

[nie.dzielny]

W kontekście czasu pandemii to informacja z pogranicza żartu/ironii/abstrakcji/sci-fi ale może komuś kiedyś się przyda.
No nie zachęcają do odwiedzin, nie zachęcają...

https://vadimpacajev.com/e-visa-do-rosji-nowe-zasady-wydawania-wizy-od-2021-roku/