Bałtijsk Kaliningrad

[Borafu]

Dobrze że w swoim czasie trochę po Obwodzie pojeździłem, bo rzeczywiście nie za bardzo by mi sie chciało rzucić 40USD za prawo przejazdu z Elbląga do Kłajpedy (taki mi chodził przejazd po głowie).

[Wilk]

Dla mnie to i tak pełen wypas, może na sam Kaliningrad to nie za bardzo, ale ogólnie duży krok naprzód. Jak ja jechałem przez rosyjski Kubań to z wizami była rzeźba straszna, albo zaproszenia, albo vouchery, więc trzeba było wykupić pośrednictwo wizowe, w sumie wiza na 7 dni kosztowała mnie koło 300zł (i to w 2010). A tu płacisz ledwie 40USD, nawet do urzędu nie musisz dymać i po paru dniach masz wizę na 16 dni na całą Rosję. Żyć nie umierać

[liggy]

No tak, żyć nie umierać, ewentualnie w 16 dni zwiedzić całą Rosję.

[Borafu]

Dla mnie to i tak pełen wypas, może na sam Kaliningrad to nie za bardzo
(... L
 tu płacisz ledwie 40USD, nawet do urzędu nie musisz dymać i po paru dniach masz wizę na 16 dni na całą Rosję. Żyć nie umierać

Masz rację. Dla kogoś kto planuje wjazd do "dużej Rosji" zmiana jest zdecydowanie na korzyść, natomiast dla planujących wyjazd do Obwodu Kalinigradzkiego to kaszana.
Jasne, jeśli komuś zależy to pojedzie, ale np ja chciałem po drodze i to zmiana bardzo niekorzystna.

[Wilk]

No tak, żyć nie umierać, ewentualnie w 16 dni zwiedzić całą Rosję.

Całej Rosji nie zwiedzisz, ale starczy na całkiem sensowną wyprawę, np. na trasę na Nordkapp po rosyjskiej stronie, z Petersburga przez Murmańsk, a Nordkapp to popularny cel wypraw rowerowych.

Jasne, jeśli komuś zależy to pojedzie, ale np ja chciałem po drodze i to zmiana bardzo niekorzystna.

Ale zmiana niekorzystna w porównaniu z tym co było w ostatnich paru latach. Bo jak ja byłem w Kaliningradzie z 15 lat temu - to trzeba było załatwiać normalne wizy, trochę taniej było niż do Rosji właściwej, ale dalej drożej niż te 40 USD, mimo że to było tyle lat temu.

Dla mnie wielkim plusem jest brak całej papierologii, coś co mnie zawsze rozwalało przy planach jazdy w tym kierunku. Wolę zapłacić trochę więcej - ale mieć to od ręki, bez jakiś cudacznych formalności, voucherów, zaproszeń itd. Wreszcie jest normalnie, jak wszędzie - płacisz ustaloną sumę (a 40 USD to nie jest porażająca cena) i dostajesz wizę, do tego jeszcze nie trzeba zawozić paszportu do ambasady (co było mocno upierdliwe dla ludzi z miast, gdzie nie ma ambasady czy konsulatu), dostajesz e-wizę, drukujesz. Znając realia tego kraju, gdzie nawet na przysłowiowe pójście do kibla trzeba mieć bumagę - to aż się nie chce wierzyć, że Ruscy mogli na coś takiego pójść 

[sinuche]

Te wizy elektroniczne to fajna rzecz.
Ja się załapałem na darmową do obw. Kaliningradzkiego. Wypełnia się wniosek, wiza przychodzi na maila, drukuje się, i jest.
Mogę zapłacić te 40$, za brak kłopotów z wysyłaniem paszportu, pośrednikiem, ustalaniem miejsc noclegów.

Może się skuszę na wyjazd do Petersburga, nawet można się wyrobić z czasem na  przejazd z Ukrainy do Petersburga.

[EASYRIDER77]

czy faktycznie za te 40USD jest brak papierologii?
Bo jakoś nie wierzę. Myślę czy to nie jest oprócz...
Oby faktycznie było jak pisze Wilk.

[Waldic]

Ale zmiana niekorzystna w porównaniu z tym co było w ostatnich paru latach. Bo jak ja byłem w Kaliningradzie z 15 lat temu - to trzeba było załatwiać normalne wizy, trochę taniej było niż do Rosji właściwej, ale dalej drożej niż te 40 USD, mimo że to było tyle lat temu.

Ostatnio wiza kosztowała ok 30 EURO. Drugie tyle płaciło się za pośrednictwo wizowe (ewentualnie dwukrotna wizyta w konsulacie).
Najciekawsze, że Rosjanie jeżdżą do nas bez żadnych problemów na wielokrotnych (nawet 5 letnich) wizach schengeńskich za 30 E właśnie. Oczywiście dotyczy to czasów przed zarazą.

[Borafu]

czy faktycznie za te 40USD jest brak papierologii?
Bo jakoś nie wierzę. Myślę czy to nie jest oprócz...

Naprawdę sądzisz że w Rosji jeszcze nie wynaleziono komputerów?

[Wilk]

Naprawdę sądzisz że w Rosji jeszcze nie wynaleziono komputerów?

Nie o komputery chodzi, tylko o podejście do ludzi chcących odwiedzić ten kraj. Ta papierologia co była wcześniej od razu na starcie odsiewała z połowę chętnych. Rosja, podobnie jak Białoruś to jest typowy kraj policyjny, gdzie służby mundurowe nadzorują wiele aspektów życia, nie bez powodu właśnie tylko w tych krajach zdobycie wizy było problematyczne. Dlatego tak liberalne podejście do możliwości zdobycia wizy zaskakuje, Białoruś już jakiś czas temu to zliberalizowala, ale teraz, przy protestach opozycji znowu może dokręcić śrubę, żeby tak łatwo nie było się tam dostać.

[Diver]

A w Rosji? Jak rozumiem wizy nie zwalniają aktualnie z registracji?

[piowini]

W ubiegłym roku marzyłem o trasie Petersburg - Polska. Nic z tego nie wyszło. No nie wiem, może kiedyś jeszcze się uda. Ciekawe jak jest traktowany przejazd przez Obwód Kaliningradzki. NP. wjeżdżam - wyjeżdżam, jak się zmieszczę w terminie to powtórka wizowa np. na wjazd do Petersburga, czy jeszcze stara wiza działa? Obwód liczy się jako tranzyt, czy też jako opuszczenie Rosji?
Chciałbym popedałować przez tzw. Pribałtykę, najchętniej nad morzem.

[Borafu]

Wg mnie wjazd/wyjazd (opuszczenie Rosji), ale najlepiej możesz sprawdzić w konsulacie.

[Iwo]

piwoni, musisz mieć wizę wielokrotnego wjazdu (odrębna kategoria wizy) albo dwie jednokrotnego, tylko chyba nie da się od razu zrobić wizy na zaś i musiałbyś dorabiać drugą w Rydze albo Talinie, a na to szkoda zachodu raczej.