Autor Wątek: Shimano grx  (Przeczytany 12761 razy)

Offline Wilk

  • Wiadomości: 19871
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Odp: Shimano grx
« 24 Sty 2020, 21:12 »
M.in. dlatego, uważam, że warto oszacować zakres napędu, który używa się "we własnym stylu jazdy", dopasować rozmiar tarczy na korbie i rozmiar kasety do tego zakresu, a następnie zastosować możliwie najciaśniejszą kasetę w tym zakresie. Wtedy czy to 10, czy 11 czy 12 rzędów, wiele nie zmienia, bo korzysta się ze wszystkich koronek, a nie tylko z kilku, jak to ma miejsce najczęściej w przypadku fabrycznych napędów.

Ale dobrze oszacować zakres napędu to możesz i przy 12 rzędach. I zawsze uzyskasz lepsze rezultaty niż przy np. 9 rzędach. Poza tym kultura pracy napędu 11rz jest zauważalnie wyższa niż 9rz.


Offline PABLO

  • Wiadomości: 3721
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 25.03.2011
    • http://www.klub-karpacki.org
Odp: Shimano grx
« 24 Sty 2020, 21:20 »
Ale dobrze oszacować zakres napędu to możesz i przy 12 rzędach. I zawsze uzyskasz lepsze rezultaty niż przy np. 9 rzędach.

Oczywista oczywistość.

BTW - ciekawe czy będą dostępne 12 rzędowe kasety, czysto szosowe. Tzn, żeby nie poszło to w szerokie zakresy (pod 1x), ale pod ciasne zestopniowanie. Bo na razie, to nawet z 11 rzędowymi, wybór pod tym względem nie jest taki znowu wielki. A przecież różnica funkcjonalna, względem nakładów, jest pomijalna.

Poza tym kultura pracy napędu 11rz jest zauważalnie wyższa niż 9rz.

Nic nie stoi na przeszkodzie, aby napęd 9s miał wysoką kulturę pracy. To tylko kwestia polityki produktowej producentów. Jakoś muszą zmusić klientów do wejścia w wyższe grupy. Wraz z wprowadzaniem wyższych grup, niższe robi się z gorszych materiałów i z mniejszą precyzją. Przecież jeszcze niedawno napędy 9 rzędowe wyższych grup, działały świetnie, a do tego były bardzo trwałe.

Offline Wilk

  • Wiadomości: 19871
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Odp: Shimano grx
« 24 Sty 2020, 21:29 »
BTW - ciekawe czy będą dostępne 12 rzędowe kasety, czysto szosowe. Tzn, żeby nie poszło to w szerokie zakresy (pod 1x), ale pod ciasne zestopniowanie. Bo na razie, to nawet z 11 rzędowymi, wybór pod tym względem nie jest taki znowu wielki. A przecież różnica funkcjonalna, względem nakładów, jest pomijalna.
Już są dostępne, tyle że za prawie 200 USD, ale z czasem zejdzie to do niższych grup:
https://www.sram.com/en/sram/models/cs-xg-1270-d1
Nic nie stoi na przeszkodzie, aby napęd 9s miał wysoką kulturę pracy. To tylko kwestia polityki produktowej producentów. Jakoś muszą zmusić klientów do wejścia w wyższe grupy. Wraz z wprowadzaniem wyższych grup, niższe robi się z gorszych materiałów i z mniejszą precyzją. Przecież jeszcze niedawno napędy 9 rzędowe wyższych grup, działały świetnie, a do tego były bardzo trwałe.

Kultura pracy napędu jednak zależy od szerokości łańcucha. Używałem 9s w chwili gdy to był top na rynku i to nie była taka kultura jak teraz mam w 11s.

Offline PABLO

  • Wiadomości: 3721
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 25.03.2011
    • http://www.klub-karpacki.org
Odp: Shimano grx
« 24 Sty 2020, 21:35 »
https://www.sram.com/en/sram/models/cs-xg-1270-d1

No tak, ale te małe koronki: 10-11-12 ... dla amatorów są mało przydatne. Poza tym, jak by nawet zmniejszyć tarczę korby, to się znowu szybko wytną. No i cała korzyść idzie w ....

Offline Wilk

  • Wiadomości: 19871
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Odp: Shimano grx
« 24 Sty 2020, 21:44 »
No tak, ale te małe koronki: 10-11-12 ... dla amatorów są mało przydatne. Poza tym, jak by nawet zmniejszyć tarczę korby, to się znowu szybko wytną. No i cała korzyść idzie w ....

Każde kasety szosowe są tak zbudowane, czy 12s czy 9s. Najlepsze stopniowanie na najcięższych biegach; ale przy 12s masz też i dobry zakres, bo przy 9s na szosowych kasetach to z zakresem było bardzo słabiutko.

Im więcej rzędów na kasecie - to jest większy komfort dla użytkownika, czy na szosie czy w MTB. Oczywiście w realnym świecie liczą się koszta, a wiadomo, że 12s jest póki co bardzo drogim rozwiązaniem, jakościowo lepszym, ale w stosunku jakość/koszta już niekoniecznie.

Offline Mężczyzna worek_foliowy

  • Wiadomości: 10327
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 11.02.2012
Odp: Shimano grx
« 24 Sty 2020, 22:19 »
Po co Ci na szosie czy na żwirze 12 rzędów? Same problemy, ograniczenia i koszty. Dalsze zwiększanie dużej koronki kasety efektywnie bardzo niewiele daje.
Do jazdy bardziej szosowej/turystycznej najfajniejszym rozwiązaniem mógłby być w tym momencie napęd 11-rz z kasetą 11-42 i korbą 2-rz. Kasety 12-rz są tylko bardzo szerokie.

Przy bardziej dynamicznej jeździe - terenowej - szeroka kaseta 12-rz jest fajna, bo można się już pozbyć przedniej przerzutki. Dla mnie to wybawienie, bo do roweru terenowego wszystkie korby 2-rz są zbyt twardę i optimum kadencji wypada dokładnie między dwiema zębatkami.

Zalety 12-rz?
- W porównaniu do 10-rz manetka ciągnie więcej linki, więc wzrasta odporność na zabrudzenia pancerzy i tylnej przerzutki.
- Można wygodnie zmieniać zębatkę w korbie razem z oponami (choć można to samo robić z całym pająkiem w nowych korbach SRAM itp.)
- zamiast wbijać sobie manetki bar-end w oba kolana, teraz będzie obrywać tylko prawe

Nie jest zawsze prawdą, że kaseta idzie na śmietnik po zużyciu jednej zębatki. Np. Kaseta VG jest podzielona na trzy segmenty, więc teoretycznie można będzie wymieniać tylko część. Kosztuje $35 dolarów, za to waży 600 g, co faktycznie nie jest dobrym wynikiem. Może za to będzie się dało mieszać różne kasety - np. używać dużych zębatek ze zużytych kaset wyższych grup.
Janus: "Generalnie nie ogarniam 3D i notorycznie wpadam na ściany, chodzę w kółko [...]"

Offline Mężczyzna Król Julian

  • Wiadomości: 7320
  • Miasto: Pabianice
  • Na forum od: 14.02.2017
Odp: Shimano grx
« 25 Sty 2020, 01:35 »
I tak producenci robią NAS w wała. Jeżeli tylko by chcieli, to daliby pełny zakres, kompatybilnych korb i blatów. Kady złożyłby to co chce. Potrzebny włoski strajk, aby przywołać ich do porządku.

A większą mi rozkoszą podróż niż przybycie!

Offline Mężczyzna Elizium

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 6060
  • Miasto: Bnin
  • Na forum od: 17.03.2013
    • Klasyka w niedzielny poranek
Odp: Shimano grx
« 25 Sty 2020, 07:08 »
To co? Nie jeździmy?
Absurdalny Eli

Hipek: "Starość to wg mie coś takiego że marudzisz jak to jesteś słaby i w ogóle, a potem wciągasz na lajcie podjazdy 25% i elo"

Offline Mężczyzna qbotcenko

  • Wiadomości: 3037
  • Miasto: Tomprofa Gbórnicza
  • Na forum od: 17.03.2018
    • http://qbot.pro/
Odp: Shimano grx
« 25 Sty 2020, 10:04 »
To co? Nie jeździmy?

Kupujemy na spółę wyżynarki CNC i robimy sami!

Offline Mężczyzna Król Julian

  • Wiadomości: 7320
  • Miasto: Pabianice
  • Na forum od: 14.02.2017
Odp: Shimano grx
« 25 Sty 2020, 11:44 »
A pilnikiem się nie da?

A większą mi rozkoszą podróż niż przybycie!

Offline Mężczyzna Elizium

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 6060
  • Miasto: Bnin
  • Na forum od: 17.03.2013
    • Klasyka w niedzielny poranek
Shimano grx
« 25 Sty 2020, 13:02 »
Mam całkiem fajne pilniki do modelarstwa. Nadadzą się?

A tak całkiem serio - czekam, aż Sławek od nas, z KBR dostanie wreszcie tego Eskera na grxie. A ze jesteśmy podobnego wzrostu, to mu ukradnę czasowo i obadam, jak to chodzi.
Absurdalny Eli

Hipek: "Starość to wg mie coś takiego że marudzisz jak to jesteś słaby i w ogóle, a potem wciągasz na lajcie podjazdy 25% i elo"

WuJekG

  • Gość
Odp: Shimano grx
« 25 Sty 2020, 13:49 »
Masz korbę 46-40? Bo przeskok 50-34 to trochę coś innego.

Ale dyskusja była w kontekście zamiany zębatki korby 1x i w tym duchu pisałem - gdy zamienia się jeden blat, zostawiając tę samą kasetę, to czuć ten przeskok. Głównie na zjazdach i odcinkach płaskich z wiatrem, jeździe w grupie nie wspominając.

Od dawna powtarzam, że na szosie ciasne zestopniowanie jest ważne.
Tak, ale głównie do jazdy w grupie czy peletonie, gdy musisz dostosować delikatnie zmiany kadencji do tempa grupy lub męczyć się na nieulubionej kadencji. Gdy jedzie się z przodu, dyktuje tempo lub jedzie solo (np na ultra), można jechać w swojej ulubionej i wtedy rozpiętość przełożeń wygrywa z ciasnym blokiem. I piszę to jako wieloletni użytkownik kasety 11-32T w szosie.

Ty to jesteś przypadek specjalny, jak pamiętam to cały BBT z górami włącznie przejechałeś chyba na zębatce 56  ;)

55T ;)  ale miałem kasetę 11-28T. Teraz bez 11-32T się  nie ruszam.
Przez lata miałem wiele, często dość ekstremalnych rozwiązań w szosie, od standardu aż po 54-34T z przodu (Sram FD ma dużą pojemność i nie było problemów), ale też szybko przeskoczyłem na kasetę o dość szerokim zakresie. Jestem z tych 'niskokadencyjnych', nie muszę mieć ciągle młynka pod nogami i w grupie ze zmianami tempa też sobie radzę.

Offline Wilk

  • Wiadomości: 19871
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Odp: Shimano grx
« 25 Sty 2020, 14:10 »
Tak, ale głównie do jazdy w grupie czy peletonie, gdy musisz dostosować delikatnie zmiany kadencji do tempa grupy lub męczyć się na nieulubionej kadencji. Gdy jedzie się z przodu, dyktuje tempo lub jedzie solo (np na ultra), można jechać w swojej ulubionej i wtedy rozpiętość przełożeń wygrywa z ciasnym blokiem. I piszę to jako wieloletni użytkownik kasety 11-32T w szosie.

Wszystko zależy od naszych potrzeb. Ja jeździłem trochę z chyba najlepiej zestopniowaną kasetą szosową, czyli 14-28. I fajne są te przeskoki co 1 ząbek. Ale fajne to było tylko na płaskim Mazowszu, jak pojechałem z tym na Podróżnika na Pomorze, gdzie wielkich gór nie ma, ale jest mnóstwo pagóreczków po 5-6% - to już była męka z tą kasetą, co górka to konieczność przeskoku przez całą kasetę lub zmiany z przodu, na szczycie przerzut w drugą stronę. Byle małe górki się trafią, byle właśnie jazda pod wiatr - to już ten skok co 1 ząbek wiele nie wnosi.

Kasety bardzo ciasno zestopniowane są dobre tylko na pewne typy tras i dla pewnych typów zawodników czy wyścigów. Właśnie na płaskim, albo w peletonie jadącym 40km/h i więcej. Wtedy się przydaje stopniowanie typowo szosowe, czyli co ząbek na najcięższym zakresie. Ale w ultra zdecydowanie dominują kasety o szerszym zakresie, najpopularniejsze jest 11-32, to jest najczęstszy typ kasety na takich wyścigach; mocniejsi chętniej używają 11-28, które daje zauważalnie lepsze stopniowanie.

I tak producenci robią NAS w wała. Jeżeli tylko by chcieli, to daliby pełny zakres, kompatybilnych korb i blatów. Kady złożyłby to co chce. Potrzebny włoski strajk, aby przywołać ich do porządku.

Jest w tym oczywiście trochę marketingu, ale dzięki temu mamy też ciekawsze rozwiązania. Przecież kto Ci broni zamiast szosowej korby 50-34 kupić tę GRX 30-46. Koszta będziesz miał takie same, a dzięki istnieniu takiej grupy masz pole wyboru. Też pewne rozwiązania techniczne tych przerzutek, trochę inne kształty podnoszą kulturę pracy napędu na szutrach, gdzie jest sporo więcej wibracji niż na szosie. Więc czemu nie? Dzięki temu mamy po prostu więcej możliwości przy konfiguracji napędu.

Offline Mężczyzna Król Julian

  • Wiadomości: 7320
  • Miasto: Pabianice
  • Na forum od: 14.02.2017
Odp: Shimano grx
« 25 Sty 2020, 14:47 »
Ciekawy jestem, czy rzeczywiście, jak twierdzi Shimano, grupa GRX wniesie coś nowego na tyle, że ludzie, nie testerzy, zauważą tą jakość.

A większą mi rozkoszą podróż niż przybycie!

Offline PABLO

  • Wiadomości: 3721
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 25.03.2011
    • http://www.klub-karpacki.org
Odp: Shimano grx
« 25 Sty 2020, 17:36 »
ludzie, nie testerzy, zauważą tą jakość

Nie wiem czy testerzy, czy reklamujący.

Ciekawe czy to przypadek, że podlinkowany na początku wątku test, pojawił się akurat w tym samym czasie, kiedy podzespoły grupy GRX pojawiły się wreszcie na polskim rynku. Od czasu ogłoszenia o wprowadzeniu tej nowej grupy monitoruję dostępność w PL i właśnie w ostatnich dniach zauważyłem, że sklepy w PL się w końcu zatowarowały (pomijam podzespoły demo, sporadycznie dostępne szczątkowo wcześniej).


Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum