Tak. To nieprawdopodobne, że tyle osób przyjeżdża wiedząc że wyników rywalizacji nigdy nie zobaczą.
bo po 5 latach to nawet sami uczestnicy potrafią szczegóły zapomnieć, jak się jeździ sporo takich imprez.
Jak zwykle organizacja wzorowa, atmosfera super, jedynie trasa pod koniec dziurawa i oprócz dwóch ciekawszych budowli nie było na czym zawiesić oka
Cytat: wiki w 3 Sie 2020, 15:17Tak. To nieprawdopodobne, że tyle osób przyjeżdża wiedząc że wyników rywalizacji nigdy nie zobaczą.To dlaczego ludzie przyjeżdżają nie ma związku z publikowaniem wyników, najczęściej decyduje profil trasy, termin i wygoda dojazdu, a także sentyment do danej imprezy. I nie inaczej jest tutaj, nie bez powodu zdecydowana większość ludzi co jechała KMT to ludzie mieszkający w promieniu 200km od Poznania.Natomiast nie ma co tworzyć fikcji, tutaj jak wszędzie ludzie się ścigają i dlatego nie wiem po co się tak bronić przed opublikowaniem listy wyników. To już nawet nie na użytek samego ścigania, a tego by sobie po paru latach można było przejrzeć listy, zobaczyć kto jak kiedy wypadł, kto jechał itd., bo po 5 latach to nawet sami uczestnicy potrafią szczegóły zapomnieć, jak się jeździ sporo takich imprez.
Ale w czym problem? Jeśli Cię to tak bardzo interesuje, to z trackcourse'a możesz sobie pościągać wszystkie sto trzydzieści parę gpx-ów (niecałe sześćdziesiąt jeśli tylko 500-tka) i porównać. Ich jakość jest hmm... taka sobie, ale godzinę startu i mety wyciągniesz bez problemu. Chyba że komuś tracker padł - jak Krzyśkowi Cecule, no wtedy nie Nie ma za co
Z trackera oczywiście można się bawić, ale jakość tego jest mizerna, a dłubania z tym od diabła. To naprawdę nie jest filozofia opublikować listę z czasami, choćby z czysto kronikarskiego punktu widzenia. Czy jest taka lista, czy jej nie ma - to w żaden sposób nie zmienia kategorii imprezy, bo na każdej są ludzie jadący bardzo szybko i tacy jadący turystycznie, dlatego nie bardzo rozumiem sensu bronienia się przed tym. Pozwala to szybko i wygodnie przejrzeć jak się jechało znajomym. Imprezy, które chcą podkreślać bardziej turystyczny charakter publikują taką listę, bez przyznawania miejsc, z zawodnikami w kolejności alfabetycznej lub numerów startowych:https://www.brevety.pl/event/13
Listy z czasami nie będzie. Nigdy nie było. To podstawowe założenie KMT.
Ty tak na poważnie, całe życie się ścigasz?
Ty tak na poważnie, całe życie się ścigasz? P.S. Pomysł z publikowaniem czasów i nie przyznawaniem miejsc zaiste jest genialny
O, tu jest pamiętne zdjęcie finiszerów